Skrucha

Bóg powiedział: „(…) spoglądam tylko na pokornego i skruszonego na duchu, który gorliwie spełnia Moje słowo”. Iz 66,2 NBG. Każdy więc, kto mówi: „(…) Bogaty jestem i wzbogaciłem się, i niczego nie potrzebuję (…)” Ap 3,17 BW, nie jest pokorny i nie jest „skruszony na duchu”. Owo skruszenie jest odczuwanym „na duchu” żalem za grzechy. Jednak żeby odczuwać skruchę, musimy jak Dawid przyjść do Boga ze szczerą pokorą i bojaźnią, by wyznać: „Zmiłuj się nade mną, Boże, według twojego miłosierdzia; według twojej wielkiej litości zgładź moje występki. Obmyj mnie zupełnie z mojej nieprawości i oczyść mnie z mego grzechu. Uznaję bowiem moje występki, a mój grzech zawsze jest przede mną. Przeciw tobie, tobie samemu, zgrzeszyłem i zło uczyniłem na twoich oczach, abyś okazał się sprawiedliwy w swoich słowach i czysty w swoim sądzie. Ps 51,1-4 UBG.

Dawid miłował Boga i nawet najcięższe grzechy nie były w stanie oddzielić go od Niego. Jednak stan duchowy wierzących w obecnym czasie nie napawa takim optymizmem. Jezus określił go słowami: „Znam twoje czyny, że ani zimny, ani gorący nie jesteś (...)”. Ap 3,15 BT. Wielu z nas brakuje pokory, brakuje skruszonego ducha i brakuje gorliwości dla Pana, więc nawet nie zdajemy sobie sprawy z tego, „(…) żeś pożałowania godzien nędzarz i biedak, ślepy i goły”. Ap 3,17 BW.

Nasz nędzny stan i ślepota powodują, że pokładamy ufność w sobie samych i sądzimy, że jesteśmy usprawiedliwieni, że nie potrzebujemy skruchy. Pan Jezus zwraca naszą uwagę na fakt, że możemy być w błędzie. Powiedział podobieństwo: „Dwóch ludzi weszło do świątyni, aby się modlić, jeden faryzeusz, a drugi celnik. Faryzeusz stanął i tak się w duchu modlił: Boże, dziękuję ci, że nie jestem jak inni ludzie, rabusie, oszuści, cudzołożnicy albo też jak ten oto celnik. Poszczę dwa razy w tygodniu, daję dziesięcinę z całego mego dorobku. A celnik stanął z daleka i nie śmiał nawet oczu podnieść ku niebu, lecz bił się w pierś swoją, mówiąc: Boże, bądź miłościw mnie grzesznemu. Powiadam wam: Ten poszedł usprawiedliwiony do domu swego, tamten zaś nie; bo każdy, kto siebie wywyższa, będzie poniżony, a kto się poniża, będzie wywyższony”. Łk 18,10-14 BW.

To właśnie do takich „celników” „(…) mówi Wysoki i Wyniosły, który zamieszkuje wieczność, którego imię to Święty: Ja, który mieszkam na wysokościach, na miejscu świętym, mieszkam i z tym, który jest skruszony i uniżony w duchu, aby ożywić ducha pokornych i ożywić serce skruszonych”. Iz 57,15 UBG. A wszystkim „faryzeuszom” Bóg radzi: „Weźcie ze sobą słowa skruchy i nawróćcie się do Pana! Mówcie do niego: Odpuść nam wszelką winę i przyjmij naszą prośbę, a my złożymy ci w ofierze owoce naszych warg!”. Oz 14,2 BW.

Jeśli nie staniemy przed Panem ze skruszonym sercem, to strach przed konsekwencją grzechu może popchnąć nas do desperackich czynów. Przykładem jest Judasz, który „(…) widząc, że Go (Jezusa, po Judasza zdradzie) skazano, opamiętał się, zwrócił trzydzieści srebrników arcykapłanom i starszym i rzekł: «Zgrzeszyłem, wydawszy krew niewinną». Lecz oni odparli: «Co nas to obchodzi? To twoja sprawa». Rzuciwszy srebrniki ku przybytkowi, oddalił się, potem poszedł i powiesił się. Mt 27,3-5 BT.

Judasz nie żałował tego, co zrobił, on bał się czekających go konsekwencji. Jednak gdyby ze skruchą przypadł do stóp Jezusa, On wybaczyłby mu i ten grzech, albowiem „Jeśli wyznajemy grzechy swoje, wierny jest Bóg i sprawiedliwy i odpuści nam grzechy, i oczyści nas od wszelkiej nieprawości”. 1 J 1,9 BW.

Niestety, Judasz nie przyszedł do Jezusa, ponieważ „W Judasza (…) zwanego Iskariot, który należał do dwunastu, wstąpił szatan. Łk 22,3 BW. Poddał się mu, odszedł od Chrystusa, a obawa przed karą doprowadziła go do samobójstwa.

Inaczej było z Piotrem. On zdradził Pana, ale pragnął do Niego wrócić. Nie bał się konsekwencji swoich czynów, lecz zasmucił się z powodu zranienia swojego Zbawcy. Gdy „Więc Piotr przypomniał sobie słowo Jezusa, który mu oznajmił: Zanim kogut zapieje, trzykrotnie się mnie zaprzesz; (… wtedy) wyszedł na zewnątrz oraz gorzko zapłakał”. Mt 26,75 NBG. To były łzy szczerej skruchy.

Biblia mówi, że jeśli nie staniemy przed Panem ze skruszonym sercem, to „(…) przez zatwardziałość swoją i nieskruszone serce gromadzisz sobie gniew na dzień gniewu i objawienia sprawiedliwego sądu Boga”. Rz 2,5 BW. Nie tego pragnie dla nas nasz Ojciec. Wołajmy więc jak wołał Dawid: „Stwórz, o Boże, we mnie serce czyste i odnów w mojej piersi ducha niezwyciężonego! Nie odrzucaj mnie od swego oblicza i nie odbieraj mi świętego ducha swego! Przywróć mi radość z Twojego zbawienia i wzmocnij mnie duchem ochoczym!”. Ps 51,12-14 BT.

Podsumowanie. Skrucha jest poczuciem winy z powodu popełnienia czynów niezgodnych z Bożymi normami. Grzesznik powinien uznać swoją winę, jak Dawid, którego „(…) ruszyło sumienie (...) Rzekł więc Dawid do Pana: Zgrzeszyłem bardzo, że to uczyniłem; lecz teraz, Panie, odpuść winę sługi twego, gdyż postąpiłem bardzo nierozsądnie”. 2 Sm 24,10 BW. Szczery żal za grzechy prowadzi do upamiętania, zgodnie ze słowami Jezusa: „(...) Idź i już więcej nie grzesz”. J 8,11 UBG, „Bo jeśli otrzymawszy poznanie prawdy, rozmyślnie grzeszymy, nie ma już dla nas ofiary za grzechy, Lecz tylko straszliwe oczekiwanie sądu (…)”. Hbr 10,26-27 BW. A przecież Jezus umarł, aby stworzyć nam możliwość odwrotu od zła. Biblia mówi: „Moje dzieci, to wam piszę, abyście nie grzeszyli, a jeśliby ktoś zgrzeszył, przy Ojcu mamy wspomożyciela, sprawiedliwego Jezusa Chrystusa. On jest sposobem przebłagania za nasze grzechy; i nie tylko za nasze, ale też za całego świata (…)”. 1 J 2,1-2 NBG. Bez skruchy (a następnie odwrócenia się od grzechu) nie ma pojednania z Bogiem. Jednak jeżeli miłujemy Boga, będziemy szczerze żałowali złego postępowania i smucili się, „Bo smutek, który jest z Boga, dokonuje nawrócenia ku zbawieniu (...)”. 2 Kor 7,10 BT, to przekonamy się, że „Ofiarą Bogu miłą jest duch skruszony, Sercem skruszonym i zgnębionym nie wzgardzisz, Boże”. Ps 51,19 BW.

Szatan — wpływ na wierzących

Szatan to upadły anioł. Biblia mówi, że z nieba „...zrzucony został ogromny smok, wąż starodawny, zwany diabłem i szatanem, który zwodzi cały świat”. Ap 12,9 BW. Od tego momentu „...cały... świat leży w mocy Złego”. 1 J 5,19 BT.

Jakub napisał do chrześcijan: „Jeżeli... ktoś zamierzałby być przyjacielem świata, staje się nieprzyjacielem Boga... Bądźcie więc poddani Bogu, przeciwstawiajcie się natomiast diabłu, a ucieknie od was”. Jk 4,4.7 BT.

Słowa te są dziwne szczególnie w odniesieniu do osób wierzących, które teoretycznie powinny być poddane Bogu, jednak skoro i apostoł Paweł ostrzegał: „Nie dawajcie diabłu przystępu”. Ef 4,27 BW, oznacza to, że szatan w jakiś sposób je atakuje.

Zatem czy chrześcijanie mogą być kierowani niewłaściwym duchem? Kiedy Pan Jezus zapytał swoich uczniów: „A wy za kogo Mnie uważacie?”. Mt 16,15 BT, pod natchnieniem Ducha Świętego „Odpowiedział Szymon Piotr: Ty jesteś Mesjasz, Syn Boga żywego. Na to Jezus mu rzekł: Błogosławiony jesteś, Szymonie, synu Jony. Albowiem nie objawiły ci tego ciało i krew, lecz Ojciec mój, który jest w niebie”. Mt 16,16-17 BT. Po jakimś czasie Chrystus zaczął „wskazywać swoim uczniom na to, że musi iść do Jerozolimy i wiele cierpieć od starszych i arcykapłanów, i uczonych w Piśmie; że będzie zabity i trzeciego dnia zmartwychwstanie. A Piotr wziął Go na bok i począł robić Mu wyrzuty: Panie, niech Cię Bóg broni! Nie przyjdzie to nigdy na Ciebie. Lecz On odwrócił się i rzekł do Piotra: Zejdź Mi z oczu, szatanie! Jesteś Mi zawadą, bo myślisz nie na sposób Boży, lecz na ludzki”. Mt 16,21-23 BT.

Piotr był osobą wierzącą, nie był zdemonizowany, wszak wcześniej przemawiał pod natchnieniem Ducha Świętego. Jednak tym razem poddał umysł diabłu, usłyszał więc szokujące słowa: „Idź precz ode mnie, szatanie! Jesteś mi zgorszeniem, bo nie myślisz o tym, co Boskie, lecz o tym, co ludzkie”. Mt 16,23 BW. Pan Jezus wyjaśnił Piotrowi, a przy okazji i nam, że jeśli skupimy się na tym, co ludzkie, dajemy szatanowi pole do działania. Biblia więc radzi: „Żyjmy przyzwoicie jak w jasny dzień: nie w hulankach i pijatykach, nie w rozpuście i wyuzdaniu, nie w kłótni i zazdrości. Ale przyobleczcie się w Pana Jezusa Chrystusa i nie troszczcie się zbytnio o ciało, dogadzając żądzom”. Rz 13,12-14 BT.

Jako chrześcijanie możemy i nie możemy czuć się bezpieczni. Możemy czuć się bezpieczni, jeśli mamy głęboką więź z Chrystusem, ponieważ Bóg „pozwala nam zawsze zwyciężać w Chrystusie”. 2 Kor 2,14 BT.

Z drugiej strony nie możemy czuć się bezpieczni, ponieważ możemy popaść w fałszywe poczucie bezpieczeństwa, wynikające z pewności, że szatan nic nam nie może zrobić, bo jesteśmy osobami wierzącymi, dlatego Jezus nauczał: „Czuwajcie i módlcie się, abyście nie popadli w pokuszenie; duch wprawdzie jest ochotny, ale ciało mdłe”. Mt 26,41 BW.

Szatan będzie nas zwodzić na różnych płaszczyznach, tak jak próbował zwieść Jezusa. Biblia mówi: „A gdy przepościł czterdzieści dni i czterdzieści nocy, odczuł w końcu głód. Wtedy przystąpił kusiciel i rzekł do Niego: „Jeśli jesteś Synem Bożym, powiedz, żeby te kamienie stały się chlebem”. Mt 4,2-3 BT. Na poziomie fizycznym szatan może koncentrować nas na potrzebach doczesnych, na trosce o byt, na gromadzeniu dóbr, choć Biblia naucza: „Nie troszczcie się o życie swoje, co będziecie jedli albo co będziecie pili, ani o ciało swoje, czym się przyodziewać będziecie… Ale szukajcie najpierw Królestwa Bożego i sprawiedliwości jego, a wszystko inne będzie wam dodane”. Mt 6,25.33 BW.

Kuszenie może też nastąpić na poziomie duchowym, a działanie szatana będzie zwiedzeniem „z całą mocą, wśród znaków i fałszywych cudów”. 2 Tes 2,9 BT, szczególnie „w czasach ostatnich niektórzy odpadną od wiary, skłaniając się ku duchom zwodniczym i ku naukom demonów”. 1 Tm 4,1 BT. Gdy szatan kusił Jezusa, „wziął Go... do Miasta Świętego, postawił na narożniku świątyni i rzekł Mu: Jeśli jesteś Synem Bożym, rzuć się w dół, jest przecież napisane: Aniołom swoim rozkaże o tobie, a na rękach nosić cię będą, byś przypadkiem nie uraził swej nogi o kamień”. Mt 4,5-6 BT. Jak zwykle nie powiedział całej prawdy, więc „Odrzekł mu Jezus: Ale jest napisane także: Nie będziesz wystawiał na próbę Pana, Boga swego”. Mt 4,7 BT.

Trzecią płaszczyzną jest sfera psychiczna. Szatan kusi, byśmy coś lub kogoś postawili ponad Boga. Biblia mówi: „wziął Go diabeł na bardzo wysoką górę, pokazał Mu wszystkie królestwa świata oraz ich przepych i rzekł do Niego: Dam Ci to wszystko, jeśli upadniesz i oddasz mi pokłon”. Mt 4,8-9 BT.

Bez względu na to, na jakiej płaszczyźnie jesteśmy kuszeni, szatan ma nad nami władzę dopóty, dopóki nie przyjdziemy ze swoimi problemami do Jezusa. On z kolei ma władzę nad szatanem. Biblia mówi: „A był w synagodze człowiek, który miał w sobie ducha nieczystego... Jezus rozkazał mu surowo: Milcz i wyjdź z niego! Wtedy zły duch rzucił go na środek i wyszedł z niego, nie wyrządzając mu żadnej szkody. Wprawiło to wszystkich w zdumienie i mówili między sobą: Cóż to za słowo? Z władzą i mocą rozkazuje nawet duchom nieczystym, i wychodzą”. Łk 4, 33. 35-36 BT. „A Jezus, widząc, że tłum się zbiega, rozkazał surowo duchowi nieczystemu: Duchu niemy i głuchy, rozkazuję ci, wyjdź z niego i nie wchodź więcej w niego!. A on krzyknął i wyszedł wśród gwałtownych wstrząsów. Chłopiec zaś pozostawał jak martwy, tak że wielu mówiło: On umarł. Lecz Jezus ujął go za rękę i podniósł, a on wstał”. Mk 9,25-27 BT.

Nie jesteśmy w stanie sami z siebie przeciwstawić się demonom. A jednak Jakub napisał: „przeciwstawiajcie się... diabłu”. Jk 4,7 BT. Jak to robić? Biblia mówi: „Chociaż bowiem w ciele pozostajemy, nie prowadzimy walki według ciała, gdyż oręż bojowania naszego nie jest z ciała, lecz posiada moc burzenia, dla Boga twierdz warownych. Udaremniamy ukryte knowania i wszelką wyniosłość przeciwną poznaniu Boga i wszelki umysł poddajemy w posłuszeństwo Chrystusowi”. 2 Kor 10,3-5 BT.

Z powyższego wersetu wynika, że jesteśmy zaopatrzeni w oręż bojowania. Biblia mówi: „Stańcie więc [do walki] przepasawszy biodra wasze prawdą i oblókłszy pancerz, którym jest sprawiedliwość, a obuwszy nogi w gotowość [głoszenia] dobrej nowiny o pokoju. W każdym położeniu bierzcie wiarę jako tarczę, dzięki której zdołacie zgasić wszystkie rozżarzone pociski Złego. Weźcie też hełm zbawienia i miecz Ducha, to jest słowo Boże... Przy każdej sposobności módlcie się w Duchu!”. Ef 6,14-18 BT.

Ponadto nasze myśli, nasz umysł „poddajemy w posłuszeństwo Chrystusowi”. 2 Kor 10,5 BT. Jest to bardzo ważna strategia przeciw szatanowi, Biblia bowiem mówi: „Syn Boży objawił się po to, aby zniszczyć dzieła diabła”. 1 J 3,8 BT.

„Bądźcie... poddani Bogu”. Jk 4,7 BT. Poddanie się komuś związane jest z posłuszeństwem i pokorą. Taką postawę prezentował Józef, sprzedany przez braci syn Jakuba, który swoje myśli i pragnienia poddał Bogu. Gdy więc żona jego pana namawiała go do współżycia z nią, „On jednak nie zgodził się i odpowiedział żonie swego pana:… On sam nie ma w swym domu większej władzy niż ja i niczego mi nie wzbrania, wyjąwszy ciebie, ponieważ jesteś jego żoną. Jakże więc mógłbym uczynić tak wielką niegodziwość i zgrzeszyć przeciwko Bogu? I mimo że go namawiała codziennie, nie usłuchał jej i nie chciał położyć się przy niej, aby z nią żyć”. Rdz 39,8-10 BT.

Poddanie się Bogu oznacza rezygnację z własnych pragnień, dążeń, zachcianek i planów. „Zamiast tego powinniście mówić: Jeżeli Pan zechce i będziemy żyli, zrobimy to lub owo”. Jk 4,15 BT. To postawa całkowitej zależności od Boga, w której „Jednak nie moja wola, lecz Twoja niech się stanie!”. Łk 22,42 BT.

Przeciwstawić się demonom można dzięki krwi Baranka. Biblia mówi: „A oni (lud Boży) zwyciężyli go (szatana) przez krew Baranka”. Ap 12,11 BW, tak jak krew baranka uratowała Izraelitów w Egipcie: „I wezmą krew baranka, i pokropią nią odrzwia i progi domu… Gdy ujrzę krew, przejdę obok i nie będzie pośród was plagi niszczycielskiej...”. Wj 12,7.13 BT. Przeciwstawić się upadłym aniołom można „przez słowo świadectwa swojego…”. Ap 12,11 BW, gdyż „musi być głoszona Ewangelia wszystkim narodom”. Mk 13,10 BT. „Bo jeśli ustami swoimi wyznasz, że Jezus jest Panem, i uwierzysz w sercu swoim, że Bóg wzbudził go z martwych, zbawiony będziesz. Albowiem sercem wierzy się ku usprawiedliwieniu, a ustami wyznaje się ku zbawieniu”. Rz 10,9-10 BW.

Podsumowanie.

Wszyscy ludzie, również wierzący, są „...pod panowaniem grzechu”. Rz 3,9 BT. Demony wykorzystują każdą okazję, by zapanować nad nami, jednak nie mogą zwyciężyć człowieka, którego serce polega na Bogu. Dlatego Biblia mówi: „Bądźcie trzeźwi! Czuwajcie! Przeciwnik wasz, diabeł, jak lew ryczący krąży, szukając kogo pożreć. Mocni w wierze przeciwstawcie się jemu!”. 1 P 5,8-9 BT. „Wy bowiem jesteście przez wiarę strzeżeni mocą Bożą dla zbawienia, gotowego objawić się w czasie ostatecznym”. 1 P 1,5 BT.

Prawda

To, co Bóg przekazał nam w Piśmie Świętym, jest prawdą. Biblia mówi: „Te słowa są pewne i prawdziwe...”. Ap 22,6 BW, „Wszystkie przykazania twoje są prawdą... Prawda jest treścią słowa twego...”. Ps 119,86.160 BW. Skoro wszystkie przykazania Boże są prawdą, zatem kto „...nie zachowuje Jego przykazań, ten jest kłamcą i nie ma w nim prawdy”. 1 J 2,4 BT.

Jezus został posłany do nas po to, aby potwierdzić, że „Bóg nam świadkiem wiernym i prawdomównym...”. Jr 42,5 BT. Oznajmił więc: „...Ja się na to narodziłem i na to przyszedłem na świat, aby dać świadectwo prawdzie. Każdy, kto jest z prawdy, słucha mojego głosu”. J 18,37 BT.

Zauważmy, że z jednej strony Chrystus „dał świadectwo” o prawdziwości słów Ojca, ale z drugiej nauczał, że prawda nie tylko jest czymś, ale i Kimś. Z jednej więc strony Jezus potwierdził: „Ja im przekazałem Twoje (Ojca) słowo... słowo Twoje jest Prawdą”. J 17,14.17 BT, z drugiej – sam był potwierdzeniem prawdy, stąd Jego słowa: „Ja jestem drogą i prawdą, i życiem”. J 14,6 BT.

Nawet przeciwnicy Jezusa przyznawali: „Nauczycielu, wiemy, że jesteś prawdomówny i drogi Bożej w prawdzie nauczasz”. Mt 22,16 BT. Apostoł Jan rozwinął tę myśl, pisząc: „Syn Boży przyszedł i obdarzył nas zdolnością rozumu, abyśmy poznawali Prawdziwego. Jesteśmy w prawdziwym Bogu, w Synu Jego, Jezusie Chrystusie. On zaś jest prawdziwym Bogiem i Życiem wiecznym”. 1 J 5,20 BT. Ten, który w prawdzie nauczał, zapewnił: „Jeżeli będziecie trwać w nauce mojej, będziecie prawdziwie moimi uczniami i poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli”. J 8,31-32 BT.

Prawda wyzwoli nas z niewoli grzechu, lecz „Jeśliście tylko słyszeli o nim (o Jezusie) i w nim pouczeni zostali...” i nie uwierzyli, że „...prawda jest w Jezusie”. Ef 4,21 BW, wtedy „...przez swoją zatwardziałość i serce nieskłonne do nawrócenia skarbisz sobie gniew na dzień gniewu i objawienia się sprawiedliwego sądu Boga, który odda każdemu według uczynków jego: tym, którzy przez wytrwałość w dobrych uczynkach szukają chwały, czci i nieśmiertelności – życie wieczne; tym zaś, którzy są przekorni, za prawdą pójść nie chcą, a oddają się nieprawości – gniew i oburzenie”. Rz 2,5-8 BT.

Dziś zadanie przekonywania o prawdzie wypełnia Duch Święty, który „składa świadectwo, gdyż Duch jest prawdą”. 1 J 5,6 BW. On uzdalnia nas do rozróżniania, co jest prawdą, a co fałszem, On – Duch Prawdy, „...którego świat przyjąć nie może, ponieważ Go nie widzi ani nie zna. Ale wy (wierzący) Go znacie, ponieważ u was przebywa i w was będzie”. J 14,17 BT.

Całym naszym sercem powinniśmy szukać Bożej prawdy, pragnąć jej i prosić o nią: „Ześlij światło i prawdę swoją, Niech mnie prowadzą, Niech mnie wprowadzą na górę twą świętą I do przybytków twoich”. Ps 43,3 BW, „Nie odejmuj też nigdy słowa prawdy od ust moich, gdy pokładam nadzieję w prawach twoich!”. Ps 119,43 BW, gdyż „wszystkie twe przykazania są prawdą”. Ps 119,151 BW.

Jeśli więc będziemy przyjmowali Boże „Słowo z całą gotowością i codziennie badali Pisma, czy tak się rzeczy mają”. Dz 17,11 UBG, wtedy Duch Święty pomoże nam wszystko zrozumieć, ponieważ „On, Duch Prawdy, wprowadzi was we wszelką prawdę, bo nie sam od siebie mówić będzie, lecz cokolwiek usłyszy (od Ojca) i oznajmi wam rzeczy przyszłe”. J 16,13 BT.

Wprowadzenie w prawdę jest procesem wieloetapowym. Wiąże się on z pragnieniem poznania Ojca i Syna oraz z życiem w Duchu Świętym, dzięki któremu dążyć będziemy do uświęcenia i życia zgodnego z Bożą wolą. A wolą Boga jest zesłanie na ziemię szczególnego głodu, jednak nie będzie to „głód chleba ani pragnienie wody, lecz głód słuchania słów Pańskich”. Am 8,11 BT.

Ten rodzaj głodu może zaspokoić prawda o Jezusie, który powiedział: „Ja jestem chlebem żywota; kto do mnie przychodzi, nigdy łaknąć nie będzie, a kto wierzy we mnie, nigdy pragnąć nie będzie… Albowiem ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a krew moja jest prawdziwym napojem… Jak mię posłał Ojciec, który żyje, a Ja przez Ojca żyję, tak i ten, kto mnie spożywa, żyć będzie przeze mnie”. J 6,35.55.57 BW. Kto jest więc „...mądry, niech to zrozumie, a kto roztropny, niech to pozna. Drogi PANA bowiem są proste; sprawiedliwi po nich będą chodzić, ale przestępcy na nich upadną”. Oz 14,9 UBG.

Podsumowanie. Biblia mówi, że prawdą jest każde przekazane nam słowo Boga. „...Panie, Boże, Ty jesteś Bogiem, a słowa twoje są prawdą...”. 2 Sm 7,28 BW – poświadczał król Dawid. A Agura dodaje: „Każde słowo Pana jest prawdziwe. On jest tarczą dla tych, którzy mu ufają”. Prz 30,5 BW.

Jednak prawda nie jest tylko czymś. Chrystus, przychodząc na ziemię, stał się Słowem, które miało udział w prawdzie Boga, sam był więc pełen łaski i prawdy. Jan napisał: „I widziałem niebo otwarte, a oto biały koń, a Ten, który na nim siedział, nazywa się Wierny i Prawdziwy… imię zaś jego brzmi: Słowo Boże”. Ap 19,11.13 BW. „A Słowo stało się ciałem i zamieszkało wśród nas. I oglądaliśmy Jego chwałę, chwałę, jaką Jednorodzony otrzymuje od Ojca, pełen łaski i prawdy”. J 1,14 BT. Każdy człowiek ma dostęp do prawdy przez wiarę w Jezusa Chrystusa, ponieważ On jest „...droga i prawda, i żywot...”. J 14,6 BW. Trwając w Nim, a więc w prawdzie, „...będziecie prawdziwie wolni”. J 8,36 BW. Na dowód tego, że trwamy w prawdzie, „...Bóg wysłał do serc naszych Ducha Syna swego, który woła: Abba, Ojcze!”. Ga 4,6 BT.

Pojęcie „prawda” zastosowane jest również do tego Ducha, Jezus bowiem powiedział, że Ojciec „da wam innego Pocieszyciela, aby był z wami na wieki – Ducha prawdy”. J 14,16-17 BW. A „On, Duch Prawdy, doprowadzi was do całej prawdy”. J 16,13 BT, dzięki której „prawdziwi czciciele będą oddawać cześć Ojcu w Duchu i prawdzie, a takich to czcicieli chce mieć Ojciec”. J 4,23 BT.

Gorliwie szukajmy więc prawdy, trwajmy w Tym, który jest „...droga i prawda, i żywot...”. J 14,6 BW i codziennie prośmy Ojca: „Prowadź mnie według Twej prawdy i pouczaj, bo Ty jesteś Bóg, mój Zbawca, i w Tobie mam zawsze nadzieję”. Ps 25,5 BT.

Odwaga

Biblia mówi: „...silnymi i odważnymi poczuli się potomkowie Judy...”. 2 Krn 13,18 BT. Skąd czerpali tę siłę i odwagę? Oni „...polegali na Panu, Bogu swoich ojców”. 2 Krn 13,18 BW.

Osobom wierzącym potrzebna jest odwaga, żeby dochować wierności Bogu. Biblia mówi, że kiedy król Ozjasz „stał się potężny… Wykroczył przeciw Panu, Bogu swemu, wszedł bowiem do świątyni Pańskiej, aby złożyć ofiarę kadzielną na ołtarz kadzenia. Wszedł za nim kapłan Azariasz, a z nim osiemdziesięciu odważnych kapłanów Pańskich. Powstali przeciw królowi Ozjaszowi i powiedzieli mu: Ozjaszu, nie do ciebie należy składanie ofiar kadzielnych Panu, lecz do kapłanów...”. 2 Krn 26,16-18 BT.

Wierzącym potrzebna jest odwaga, by przeciwstawić się kłamstwu. Biblia mówi, że przed wejściem do ziemi obiecanej, Mojżesz wysłał tam zwiadowców. Kiedy wrócili, większość mówiła: „Nie możemy wyruszyć przeciw temu ludowi, bo jest silniejszy od nas. I rozgłaszali złe wiadomości o kraju, który zbadali…”. Lb 13,31-32 BT. Kaleb odważnie przeciwstawiał się im i „próbował... uspokoić lud, [który zaczął się burzyć] przeciw Mojżeszowi, i rzekł: Trzeba ruszyć i zdobyć kraj – na pewno zdołamy go zająć…”. Lb 13,30 BT.

Źródłem naszej odwagi jest moc Boga. Biblia mówi: „Bądźcie mocni, bądźcie odważni! Nie bójcie się ich i nie drżyjcie przed nimi, gdyż Pan, Bóg twój, sam pójdzie z tobą; nie porzuci i nie opuści cię”. Pwt 31,6 BW

Miłujcie Pana, wszyscy, co Go czcicie! Pan zachowuje wiernych... Bądźcie mocni i mężnego serca, wszyscy, którzy pokładacie ufność w Panu!”. Ps 31,24-25 BT. Każdy, kto chce być mężnego serca, powinien studiować słowo Boże i zgodnie z nim postępować. Biblia mówi: „Niechaj nie oddala się księga tego zakonu od twoich ust, ale rozmyślaj o niej we dnie i w nocy, aby ściśle czynić wszystko, co w niej jest napisane, bo wtedy poszczęści się twojej drodze i wtedy będzie ci się powodziło. Czy nie przykazałem ci: Bądź mocny i mężny? Nie bój się i nie lękaj się, bo Pan, Bóg twój, będzie z tobą wszędzie, dokądkolwiek pójdziesz”. Joz 1,8-9 BW.

Bóg dawał zwycięstwo tym, którzy mieli odwagę stanąć po Jego stronie. Gdy Dawid stanął przed Goliatem, powiedział: „Ty idziesz na mnie z mieczem, dzidą i zakrzywionym nożem, ja zaś idę na ciebie w imię Pana Zastępów, Boga wojsk izraelskich, którym urągałeś… Ponieważ jest to wojna Pana, On więc odda was w nasze ręce”. 1 Sm 17,45.47 BT. I tak się stało.

Gdy Chrystus powoływał apostołów, „Wtedy... rzekł do Szymona: Nie bój się, od tej pory ludzi łowić będziesz”. Łk 5,10 BW. Na ten apel odpowiedzieli i inni uczniowie Jezusa. Biblia mówi: „Po tej modlitwie zadrżało miejsce, na którym byli zebrani, wszyscy zostali napełnieni Duchem Świętym i głosili odważnie słowo Boże. Jeden duch i jedno serce ożywiały wszystkich wierzących”. Dz 4,31-32 BT. Paweł „Jakiś czas spędził z uczniami w Damaszku i zaraz zaczął głosić w synagogach, że Jezus jest Synem Bożym. Wszyscy, którzy go słyszeli, mówili zdumieni: Czy to nie ten sam, który w Jerozolimie prześladował wyznawców tego imienia i po to tu przybył, aby ich uwięzić i zaprowadzić do arcykapłana? A Szaweł występował coraz odważniej, dowodząc, że Ten jest Mesjaszem”. Dz 9,20-22 BT. „Pozostali tam dość długi czas i nauczali odważnie, ufni w Pana, który potwierdzał słowo swej łaski cudami i znakami, dokonywanymi przez ich ręce”. Dz 14,3 BT.

Dzięki odważnej postawie Pawła i Barnaby, ewangelia zaczęła być głoszona i poganom. Biblia mówi: „W następny szabat zebrało się niemal całe miasto, aby słuchać słowa Bożego. Gdy Żydzi zobaczyli tłumy, ogarnęła ich zazdrość, i bluźniąc, sprzeciwiali się temu, co mówił Paweł. Wtedy Paweł i Barnaba powiedzieli odważnie: Należało głosić słowo Boże najpierw wam. Skoro jednak odrzucacie je i sami uznajecie się za niegodnych życia wiecznego, zwracamy się do pogan. Tak bowiem nakazał nam Pan: Ustanowiłem Cię światłością dla pogan, abyś był zbawieniem aż po krańce ziemi. Poganie słysząc to, radowali się i wielbili słowo Pańskie...”. Dz 13,44-48 BT.

Cokolwiek więc by się działo w naszym życiu, usłuchajmy wezwania Jezusa: „Nie bój się, tylko wierz!”. Mk 5,36 BW. „Nie bój się, maleńka trzódko! Gdyż upodobało się Ojcu waszemu dać wam Królestwo”. Łk 12,32 BW.

Apostoł Paweł ostrzegał: „Duch zaś otwarcie mówi, że w czasach ostatnich niektórzy odpadną od wiary, skłaniając się ku duchom zwodniczym i ku naukom demonów. [Stanie się to] przez takich, którzy obłudnie kłamią, mają własne sumienie napiętnowane...”. 1 Tm 4,1-2 BT. Będziemy więc musieli z odwagą przeciwstawiać się takim światowym wpływom. Biblia mówi: „Głoś Słowo, bądź w pogotowiu w każdy czas, dogodny czy niedogodny, karć, grom, napominaj z wszelką cierpliwością i pouczaniem. Albowiem przyjdzie czas, że zdrowej nauki nie ścierpią, ale według swoich upodobań nazbierają sobie nauczycieli, żądni tego, co ucho łechce, I odwrócą ucho od prawdy, a zwrócą się ku baśniom. Ale ty bądź czujny we wszystkim, cierp, wykonuj pracę ewangelisty, pełnij rzetelnie służbę swoją”. 2 Tm 4,2-5 BW.

I dziś, w czasach wzmożonego odstępstwa od prawdy i zwiększonej aktywności szatana, musimy mieć odwagę, żeby postępować według rady: „A teraz, dzieci, trwajcie w (Jezusie), abyśmy, gdy się objawi, mogli śmiało stanąć przed nim i nie zostali zawstydzeni przy przyjściu jego”. 1 J 2,28 BW. Żebyśmy nie zostali zawstydzeni, śmiało „Patrzmy na Jezusa, który nam w wierze przewodzi i ją wydoskonala”. Hbr 12,2 BT. Musimy też z wiarą prosić: „Serce czyste stwórz we mnie, o Boże, A ducha prawego odnów we mnie!”. Ps 51,12 BW – ponieważ jeśli „Jesteśmy w prawdziwym Bogu, w Synu Jego...”. 1 J 5,20 BT i „jeżeli nas serce nie oskarża...”. 1 J 3,21 BW, wtedy „możemy śmiało stanąć przed Bogiem”. 1 J 3,21 BW i „mieć niezachwianą ufność w dzień sądu...”. 1 J 4,17 BW.

Podsumowanie. Możemy być odważni w Chrystusie, ponieważ nawet najwięksi wrogowie nie wyrządzą krzywdy tym, którzy prawdziwie Mu ufają. Biblia mówi: „I rzekł Pan do Pawła w nocnym widzeniu: Nie bój się, lecz mów i nie milcz, bo Ja jestem z tobą i nikt się nie targnie na ciebie, aby ci uczynić coś złego; mam bowiem wiele ludu w tym mieście”. Dz 18,9-10 BW. Wierzący, którzy „oparli się Panu, Bogu swych ojców” - z całą pewnością będą „silnymi i odważnymi”. 2 Krn 13,18 BT. Z odwagą więc wykonujmy nakazy Pana, „Otrzymaliśmy bowiem Ducha Bożego nie po to, by trwać w bojaźni, lecz po to, byśmy byli napełnieni mocą, miłością i roztropnością”. 2 Tm 1,7 BWP.

Ubóstwo

Nikt nie chciałby żyć w ubóstwie, nie chciałby, by brakowało mu podstawowych środków do życia, odpowiedniej ilości pożywienia i ubrań czy dachu nad głową. Nie jest to komfortowa sytuacja, zwłaszcza że może skutkować utratą zdrowia, a nawet życia. Jednak mimo że ubóstwo postrzegane jest negatywnie, to według Biblii, ubogi ma być w takim samym poszanowaniu jak bogaty. Mówi ona: „Niech wiara wasza w Pana naszego Jezusa Chrystusa uwielbionego nie ma względu na osoby. Bo gdyby przyszedł na wasze zgromadzenie człowiek przystrojony w złote pierścienie i bogatą szatę i przybył także człowiek ubogi w zabrudzonej szacie, a wy spojrzycie na bogato odzianego i powiecie: Usiądź na zaszczytnym miejscu!, do ubogiego zaś powiecie: Stań sobie tam albo usiądź u podnóżka mojego!, to czy nie czynicie różnic między sobą i nie stajecie się sędziami przewrotnymi? Posłuchajcie, bracia moi umiłowani! Czy Bóg nie wybrał ubogich tego świata na bogatych w wierze oraz na dziedziców królestwa przyobiecanego tym, którzy Go miłują? Wy zaś odmówiliście ubogiemu poszanowania. Jeżeli (...) kierujecie się względem na osobę, popełniacie grzech (...)”. Jk 2,1-6.9 BT.

Powyższe odnieśliśmy do ubóstwa z przyczyn losowych, ale Biblia mówi też o innym rodzaju ubóstwa – o ubóstwie, które jest naszą świadomą rezygnacją z luksusowego życia. O czym mówimy?

Jezus nauczał, że każdy, „kto skarby gromadzi dla siebie (...) nie jest bogaty przed Bogiem”. Łk 12,21 BT, stąd zalecenie: „Nie gromadźcie sobie skarbów na ziemi, gdzie mól i rdza niszczą i gdzie złodzieje włamują się i kradną (...)”. Mt 6,19 BT. Biblia mówi też, że kiedy człowiek „(…) umrze, nic z sobą nie weźmie, a jego zamożność nie pójdzie za nim”. Ps 49,17-18 BT, stąd pouczenie, byśmy „bogaci byli we wszystkie dobre uczynki”. 2 Kor 9,8 BT.

Sam Chrystus był ubogi ubóstwem z wyboru: „Lisy mają nory i ptaki powietrzne – gniazda, lecz Syn Człowieczy nie ma miejsca, gdzie by głowę mógł oprzeć”. Mt 8,20 BT, choć mógł pracować jako cieśla, zbudować sobie dom i żyć jak każdy Izraelita. Jednak On „obchodził (...) całą Galileę, nauczając w tamtejszych synagogach, głosząc Ewangelię o królestwie i lecząc wszystkie choroby i wszelkie słabości wśród ludu”. Mt 4,23 BT.

Podobnie apostołowie powołani przez Jezusa, „(…) natychmiast zostawili sieci i poszli za Nim (...) zostawili łódź i ojca i poszli za Nim”. Mt 4,20.22 BT.

Pan Jezus nauczał, że „każdy z was, który się nie wyrzeknie wszystkiego, co ma (tego, co odciąga nas od Bożych spraw), nie może być uczniem moim”. Łk 14,33 BW. Każdy, kto chce chodzić Jego śladami, nie może przywiązywać się do dóbr doczesnych. Pan mówi: „Nie troszczcie się o życie swoje, co będziecie jedli, ani o ciało swoje, czym się przyodziewać będziecie. Życie bowiem jest czymś więcej niż pokarm, a ciało niż odzienie”. Łk 12,22-23 BW.

Goniących za doczesnymi dobrami Biblia przestrzega: „Bogaty z trudnością wejdzie do królestwa niebieskiego. Jeszcze raz wam powiadam: Łatwiej jest wielbłądowi przejść przez ucho igielne niż bogatemu wejść do królestwa niebieskiego”. Mt 19,23-24 BT i radzi, aby bezzwłocznie podążyć za powołaniem, zostawiając „umarłych” – tych, którzy odepchnęli Chrystusa i żyją według własnej tradycji: „Ktoś inny spośród uczniów rzekł do Niego: Panie, pozwól mi najpierw pójść i pogrzebać mojego ojca! Lecz Jezus mu odpowiedział: Pójdź za Mną, a zostaw umarłym grzebanie ich umarłych!”. Mt 8,18-22 BT.

Należy też dodać, że Biblia nie potępia bogactwa, ale chciwość: „O bogactwo się nie ubiegaj i odstąp od twojej chytrości!”. Prz 23,4 BT. Na pytanie: „Co mam czynić, aby odziedziczyć żywot wieczny?”. Mk 10,17 BW, Pan Jezus odpowiedział pytającemu, dla którego utrzymanie czy też pomnażanie majątku było celem życia, że musi przestrzegać przykazań oraz „idź, sprzedaj wszystko, co masz, i rozdaj ubogim, a będziesz miał skarb w niebie, po czym przyjdź i naśladuj mnie. A ten na to słowo sposępniał i odszedł zasmucony, albowiem miał wiele majętności”. Mk 10,21-22 BT.

Biblia więc uczy: „Mając natomiast żywność i odzienie, i dach nad głową, bądźmy z tego zadowoleni!”. 1 Tm 6, 8 BT i przestrzega: „A ci, którzy chcą się bogacić, wpadają w pokusę i w zasadzkę oraz w liczne nierozumne i szkodliwe pożądania. One to pogrążają ludzi w zgubę i zatracenie. 1 Tm 6, 8-9 BT.

Chrystus uzmysłowił nam, że istnieje jeszcze jeden rodzaj ubóstwa – ubóstwo duchowe. On powiedział: „Błogosławieni ubodzy w duchu, albowiem do nich należy królestwo niebieskie”. Mt 5,3 BT. „Ubodzy w duchu” to ci, którym jeszcze wiele niedostaje, jeszcze zdarzają się upadki, jeszcze wiele muszą się nauczyć, ale mają ogromne pragnienie przebywania w Bożej obecności. Są glebą, która – gdy Chrystus zasieje w niej Swoje ziarno – słowo Boże, wyda właściwy owoc. O nich Biblia mówi: „Inne (ziarna) w końcu padły na ziemię żyzną i plon wydały, jedno stokrotny, drugie sześćdziesięciokrotny, a inne trzydziestokrotny”. Mt 13,8 BT.

Postawa ubogich w duchu mocno kontrastuje z postawą osób, którzy „ufali sobie, że są sprawiedliwi. Łk 18,9 BT, jak było w przypadku np. faryzeuszy. Oni mniemali, że nie są „jak inni ludzie, zdziercy, oszuści, cudzołożnicy, albo jak i ten celnik. Zachowuję post dwa razy w tygodniu, daję dziesięcinę ze wszystkiego, co nabywam”. Łk 18,11-12 BT. Są tymi lepszymi we własnych oczach, choć Biblia mówi: „Ponieważ mówisz: Bogaty jestem i wzbogaciłem się, i niczego nie potrzebuję, a nie wiesz, żeś pożałowania godzien nędzarz i biedak, ślepy i goły”. Ap 3,17 BW.

Kto uważa, że jest bez żadnych braków i jest zadowolony ze swojego stanu duchowego, ten nie odczuwa potrzeby skruchy, nie korzysta z łaski i sprawiedliwości Jezusa. Taka pycha nie pozwala przyjmować Jego błogosławieństw, Biblia więc przestrzega: „Pycha chodzi przed upadkiem, a wyniosłość ducha przed ruiną”. Prz 16,18 BW. „A kto się będzie wywyższał, będzie poniżony (...)”. Mt 23,12 BW.

Grzesznik, który zdaje sobie sprawę ze swojego ubóstwa, nie śmie „nawet oczu wznieść ku niebu, lecz bił się w piersi i mówił: Boże, miej litość dla mnie, grzesznika”. Łk 18,13 BT i „Odejdź ode mnie, Panie, bo jestem człowiek grzeszny”. Łk 5,8 BT. I właśnie taki „(…) pokorny duchem dostępuje czci”. Prz 29,23 BW. Pokorny i skruszony, który „(…) wzywać będzie imienia Pańskiego, będzie zbawiony. Dz 2,21 BT, ponieważ Bóg obiecał: „Choćby wasze grzechy były jak szkarłat, jak śnieg wybieleją; choćby czerwone jak purpura, staną się jak wełna”. Iz 1,18 BT.

Ubogim w duchu Pan dał jeszcze jedną obietnicę: „Dam im jedno serce i wniosę nowego ducha do ich wnętrza. Z ciała ich usunę serce kamienne, a dam im serce cielesne, aby postępowali zgodnie z moimi poleceniami, strzegli nakazów moich i wypełniali je. I tak będą oni moim ludem, a Ja będę ich Bogiem”. Ez 11,19-20 BT.

Udziałem ubogich w duchu jest królestwo Boże, dlatego czekają oni z nadzieją i tęsknotą na łaskę „Boga, która niesie zbawienie wszystkim ludziom”. Tt 2,11 BT, temu, „Kto postępuje sprawiedliwie i mówi szczerze, kto gardzi wymuszonym zyskiem, kto cofa swoje dłonie, aby nie brać łapówki, kto zatyka ucho, aby nie słyszeć o krwi przelewie, kto zamyka oczy, aby nie patrzeć na zło, ten będzie mieszkał na wysokościach; jego ostoją twierdze na skałach, ten ma pod dostatkiem chleba i nie wysychają jego wody. Iz 33,15-16 BW.

Podsumowanie. Biblia mówi o ubóstwie z powodu różnych sytuacji życiowych, o ubóstwie, które jest świadomą rezygnacją z życia w dobrobycie i o ubóstwie duchowym. Niezależnie od rodzaju ubóstwa, od zawirowań w naszym życiu – Pan Jezus zawsze chce mieć nas przy sobie i o nas się troszczyć. Modlił się więc: „Słowa bowiem, które Mi powierzyłeś, im przekazałem, a oni je przyjęli i prawdziwie poznali, że od Ciebie wyszedłem, oraz uwierzyli, żeś Ty Mnie posłał. Ja za nimi proszę (…) świat ich znienawidził za to, że nie są ze świata, jak i Ja nie jestem ze świata. Nie proszę, abyś ich zabrał ze świata, ale byś ich ustrzegł od złego (...) A za nich Ja poświęcam w ofierze samego siebie, aby i oni byli uświęceni w prawdzie”. J 17,8-9.14-15.19 BT. Wszystkim wierzącym Jezus zapewnia zmianę ubóstwa duchowego na bogactwo Jego łaski. Biblia mówi: „Znacie przecież łaskę Pana naszego Jezusa Chrystusa, który będąc bogaty, dla was stał się ubogim, aby was ubóstwem swoim ubogacić”. 2 Kor 8,9 BT.

Dobro

Dobro to stan zgodny z moralnymi i etycznymi nakazami. To też czyjaś dobroć. Dobro pochodzi od Tego, który sam jest absolutnym dobrem. A kimś takim jest tylko Bóg i tak właśnie o Nim mówił Pan Jezus: Nikt nie jest dobry, tylko sam Bóg”. Mk 10,18 BT. Miłosierny i łaskawy jest Pan, cierpliwy i pełen dobroci”. Ps 103,8 BW. „Skosztujcie i zobaczcie, jak dobry jest Pan, szczęśliwy człowiek, który się do Niego ucieka”. Ps 34,9 BT. „Wołam do Boga Najwyższego, do Boga, który czyni mi dobro”. Ps 57,3 BT, a „Ręka naszego Boga spoczywa dobrotliwie nad wszystkimi, którzy go szukają...”. Ezd 8,22 BW. „Tyś jest Panem moim; nie ma dla mnie dobra poza Tobą”. Ps 16,2 BT.

Paweł napisał: „Wiem tedy, że nie mieszka we mnie, to jest w ciele moim, dobro; mam bowiem zawsze dobrą wolę, ale wykonania tego, co dobre, brak”. Rz 7,18 BW, dlatego Biblia mówi: „Nie ma, kto by dobrze czynił, nie ma ani jednego”. Ps 14,3 BW, a z drugiej strony zachęca do czynienia dobra.

„Dobro rodzi się wtedy, gdy ludzie zapominają o sobie” - napisał Lew Tołstoj. Jednak choć „wykonania tego, co dobre, brak”. Rz 7,18 BW, to jeśli „zapomnę o sobie” i jeśli „żyje we mnie Chrystus...”. Ga 2,20 BT, wówczas „Bóg to według upodobania sprawia w was i chcenie i wykonanie”. Flp 2,13 BW. Bo „Każde dobro, jakie otrzymujemy, i wszelki dar doskonały zstępują z góry, od Ojca...”. Jk 1,17 BT, a ponieważ „Darmo otrzymaliście, darmo dawajcie!”. Mt 10,8 BT.

Bóg mówi: „Pójdźcie, synowie, słuchajcie mnie; nauczę was... jakim ma być człowiek, co miłuje życie i pragnie dni, by zażywać szczęścia? Powściągnij swój język od złego, a twoje wargi od słów podstępnych! Odstąp od złego, czyń dobro; szukaj pokoju, idź za nim!”. Ps 34,12-15 BT. „bądź dobry, prostą drogą prowadź twe serce”. Prz 23,19 BT, bo „Kto we Mnie wierzy, będzie także dokonywał tych dzieł, których Ja dokonuję, owszem, i większe od tych uczyni...”. J 14,12 BT.

Każdy wierzący powinien naśladować swojego Mistrza i tak jak On pomagać innym. Biblia mówi: „Znacie sprawę Jezusa z Nazaretu, którego Bóg namaścił Duchem Świętym i mocą. Dlatego że Bóg był z Nim, przeszedł On, dobrze czyniąc i uzdrawiając wszystkich, którzy byli pod władzą diabła”. Dz 10,38 BT, albowiem Pragnieniem sprawiedliwych jest tylko dobro”. Prz 11,23 BW, bo „Człowiek dobry z dobrego skarbca serca wydobywa dobro...”. Łk 6,45 BW. Zatem Miejcie wstręt do złego, podążajcie za dobrem! W miłości braterskiej nawzajem bądźcie życzliwi! W okazywaniu czci jedni drugich wyprzedzajcie!... Starajcie się dobrze czynić wobec wszystkich ludzi!”. Rz 12,9-10.17 BT. „Niech każdy ma na oku nie tylko swoje własne sprawy, ale też i drugich! To dążenie niech was ożywia; ono też było w Chrystusie Jezusie”. Flp 2,4-5 BT. „Jako więc wybrańcy Boży – święci i umiłowani – obleczcie się w serdeczne miłosierdzie, dobroć, pokorę, cichość, cierpliwość, znosząc jedni drugich i wybaczając sobie nawzajem, jeśliby miał ktoś zarzut przeciw drugiemu: jak Pan wybaczył wam, tak i wy!”. Kol 3,12-13 BT.

Studiujmy Słowo Boże, gdyż w nim Oznajmiono ci, człowiecze, co jest dobre i czego Pan żąda od ciebie: tylko, abyś wypełniał prawo, okazywał miłość bratnią i w pokorze obcował ze swoim Bogiem”. Mi 6,8 BW. „A Bóg pokoju... was wyposaży we wszystko dobre, abyście spełnili wolę jego, sprawując w nas to, co miłe jest w oczach jego, przez Jezusa Chrystusa, któremu niech będzie chwała na wieki wieków. Amen”. Hbr 13,20.21 BW.

Bóg chce, abyśmy uczyli się od Niego dawać dobro tym, którzy go nie odwzajemniają, „Ale wam, którzy słuchacie, powiadam: Miłujcie nieprzyjaciół waszych, dobrze czyńcie tym, którzy was nienawidzą, błogosławcie tym, którzy was przeklinają, módlcie się za tych, którzy was krzywdzą”. Łk 6,27-28 BW, „Jesteśmy bowiem Jego dziełem, stworzeni w Chrystusie Jezusie dla dobrych czynów, które Bóg z góry przygotował, abyśmy je pełnili”. Ef 2,10 BT. „A wiemy, że Bóg współdziała we wszystkim ku dobremu z tymi, którzy Boga miłują, to jest z tymi, którzy według postanowienia jego są powołani”. Rz 8,28 BW.

Rozważmy jeszcze jedną myśl nawiązującą do rozterek Pawła oraz do stwierdzenia: „Nie ma, kto by dobrze czynił...”. Ps 14,3 BW. Otóż ważne jest, aby czynić dobrze pomimo upadków, ponieważ Bóg zrobił wszystko, aby zbawić człowieka. Dał nam Jezusa, który dla nas „ogołocił samego siebie, przyjąwszy postać sługi”. Flp 2,7 BT, „aby służyć i dać swoje życie na okup za wielu”. Mt 20,28 (BT). Jako naśladowcy Chrystusa i my służmy innym, bo jeśli cofniemy rękę od czynienia dobra, gdy jest to w naszej mocy, działamy w sprzeczności z Bożymi zasadami. Biblia mówi „Kto... umie dobrze czynić, a nie czyni, dopuszcza się grzechu”. Zatem grzech to nie tylko robienie czegoś złego, ale też nierobienie dobrych uczynków, bo „jeśli nie będziesz czynił dobrze, u drzwi czyha grzech”. Rdz 4,7 BW.

Podsumowanie. Nie ma w całym wszechświecie istoty takiej jak Bóg, który sam jest Dobrem i dla którego dobro innych byłoby ponad wszystkim. Biblia mówi: „Przyjrzyj się więc dobroci i surowości Bożej. Surowość [okazuje się] wobec tych, co upadli, a dobroć Boża wobec ciebie, jeśli tylko wytrwasz w [kręgu] tej dobroci”. Rz 11,22 BT. Jak wytrwać w kręgu Bożej dobroci? Należy żyć zgodnie z tym, czego uczy Pismo Święte, ponieważ „Całe Pismo przez Boga jest natchnione i pożyteczne do nauki, do wykrywania błędów, do poprawy, do wychowywania w sprawiedliwości...”. 2 Tm 3,16 BW i w miłości, albowiem „Takie... mamy od Niego przykazanie, aby ten, kto miłuje Boga, miłował też i brata swego”. 1 J 4,21 BT. W jakim celu? „Aby człowiek Boży był doskonały, do wszelkiego dobrego dzieła przygotowany”. 2 Tm 3,17 BW.

Udzielanie pożyczek

Chrześcijanin zobowiązany jest do hierarchizacji potrzeb. Biblia mówi: „Szukajcie najpierw Królestwa Bożego i sprawiedliwości jego (...)”. Mt 6,33 BW. Potem Biblia dodaje: „a wszystko inne będzie wam dodane”. Mt 6,33 BW. „Albowiem wie Ojciec wasz, czego wam potrzeba (...)”. Mt 6,8 BT i z całą pewnością „według swego bogactwa zaspokoi wspaniale w Chrystusie Jezusie każdą waszą potrzebę”. Flp 4,19 BT.

Różne są jednak sytuacje życiowe i dlatego Pan Bóg już Izraelitom dał przepisy dotyczące udzielania pożyczek. Biblia mówi: „Jeśli będzie u ciebie ubogi któryś z twych braci (…) nie okażesz twardego serca wobec niego ani nie zamkniesz swej ręki przed ubogim swym bratem, lecz otworzysz mu swą rękę i szczodrze mu udzielisz pożyczki, ile mu będzie potrzeba. Chętnie mu udziel, niech serce twe nie boleje, że dajesz”. Pwt 15,7-8 BT.

Pożyczka może być nieoprocentowana lub dana na umówiony procent. Biblia mówi: „Nie będziesz żądał od brata swego odsetek z pieniędzy, z żywności ani odsetek z czegokolwiek, co się pożycza na procent. Od obcego możesz się domagać, ale od brata nie będziesz żądał odsetek, aby ci Pan, Bóg twój, błogosławił we wszystkim (...)”. Pwt 23,20-21 BT.

W Izraelu była też dopuszczona pożyczka pod zastaw. Biblia mówi: „Jeśli bliźniemu swemu udzielisz pożyczki z zabezpieczeniem, nie wejdziesz do jego domu, by zabrać cośkolwiek w zastaw”. Pwt 24,10 BT. „Jeśli weźmiesz w zastaw płaszcz twego bliźniego, winieneś mu go oddać przed zachodem słońca, bo jest to jedyna jego szata i jedyne okrycie jego ciała podczas snu”. Wj 22,25-26 BT.

Czy dziś chrześcijanin powinien udzielać pożyczek?

W Nowym Testamencie czytamy: „Wszelki datek dobry i wszelki dar doskonały zstępuje z góry od Ojca światłości”. Jk 1,17 BW. Skoro więc „darmo wzięliście”, to i „darmo dawajcie”. Mt 10,8 BW. Bo „Jeśliby ktoś posiadał majętność tego świata i widział, że brat jego cierpi niedostatek, a zamknął przed nim swe serce, jak może trwać w nim miłość Boga?”. 1 J 3,17 BT.

Choć przepisy dotyczące pożyczek dane Izraelitom nas nie obowiązują, jednak idea wspierania potrzebujących pozostała, wszak mamy miłować „swego bliźniego jak siebie samego”. Mt 22,39 BT. A i „Nie zapominajcie o dobroczynności i wzajemnej więzi, gdyż cieszy się Bóg takimi ofiarami”. Hbr 13,16 BT, bo „Kto uszy zatyka na krzyk ubogiego, sam będzie wołał bez skutku”. Prz 21,13 BT.

Już powyższe wersety powinny nas skłaniać do życzliwego traktowania brata w potrzebie i podjęcia właściwej decyzji: „otworzysz mu swą rękę i szczodrze mu udzielisz pożyczki, ile mu będzie potrzeba. Chętnie mu udziel, niech serce twe nie boleje, że dajesz”. Pwt 15,8 BT. Bo „Jaki z tego pożytek, bracia moi, skoro ktoś będzie utrzymywał, że wierzy, a nie będzie spełniał uczynków? (...) Jeśli na przykład brat lub siostra nie mają odzienia lub brak im codziennego chleba, a ktoś z was powie im: Idźcie w pokoju, ogrzejcie się i najedzcie do syta! - a nie dacie im tego, czego koniecznie potrzebują dla ciała – to na co się to przyda? Tak też i wiara, jeśli nie byłaby połączona z uczynkami, martwa jest sama w sobie”. Jk 2,14-17 BT.

Pan Jezus nauczał: „Daj temu, kto cię prosi, i nie odwracaj się od tego, kto chce pożyczyć od ciebie”. Mt 5,42 BT. W Ewangelii Łukasza czytamy dalsze wskazówki: „Jeśli pożyczek udzielacie tym, od których spodziewacie się zwrotu, jakaż za to dla was wdzięczność? I grzesznicy grzesznikom pożyczają, żeby tyleż samo otrzymać. Wy natomiast miłujcie waszych nieprzyjaciół, czyńcie dobrze i pożyczajcie, niczego się za to nie spodziewając. A wasza nagroda będzie wielka i będziecie synami Najwyższego... Bądźcie miłosierni, jak Ojciec wasz jest miłosierny”. Łk 6,34-36 BT.

W świetle przytoczonych wersetów odpowiedź na wyżej postawione pytanie jest twierdząca, ponieważ zgodnie z zasadą miłości powinniśmy nie tylko chętnie pożyczać, ale i szczodrze dawać każdemu potrzebującemu. Biblia mówi: „A powiadam: Kto sieje skąpo, skąpo też żąć będzie, a kto sieje obficie, obficie też żąć będzie. Każdy, tak jak sobie postanowił w sercu, nie z żalem albo z przymusu; gdyż ochotnego dawcę Bóg miłuje”. 2 Kor 9,6-7 BW.

Oczywiście ochotne obdarowywanie musi być przemyślane i dostosowane do własnych zasobów, Biblia bowiem mówi: „Doprowadźcie teraz to dzieło do końca, aby czynne podzielenie się tym, co macie, potwierdzało waszą chętną gotowość. A gotowość uznaje się nie według tego, czego się nie ma, lecz według tego, co się ma. Nie o to bowiem idzie, żeby innym sprawiać ulgę, a sobie utrapienie, lecz żeby była równość. Teraz więc niech wasz dostatek przyjdzie z pomocą ich potrzebom, aby ich bogactwo było wam pomocą w waszych niedostatkach i aby nastała równość (...)”. 2 Kor 8,11-14 BT.

Apostoł Paweł napisał: „Nie pożądałem srebra ani złota, ani szaty niczyjej. Sami wiecie, że te ręce zarabiały na potrzeby moje i moich towarzyszy. We wszystkim pokazałem wam, że tak pracując, trzeba wspierać słabych i pamiętać o słowach Pana Jezusa, który powiedział: Więcej szczęścia jest w dawaniu aniżeli w braniu”. Dz 20,33-35 BT. Nakazuje więc: „Kto kradnie, niech kraść przestanie, a niech raczej żmudną pracą własnych rąk zdobywa dobra, aby miał z czego udzielać potrzebującemu”. Ef 4,28 BW.

Podsumowanie. Do właściwego gospodarowania własnym majątkiem potrzeba Bożej mądrości. A Bóg mówi: „Wielkim (...) zyskiem jest poprzestawanie na tym, co wystarczy. Nic bowiem nie przynieśliśmy na ten świat; nic też nie możemy [z niego] wynieść. Mając natomiast żywność i odzienie, i dach nad głową, bądźmy z tego zadowoleni!”. 1 Tm 6,6-8 BT. Jeśli będziemy poprzestawać na tym, co wystarczy, będziemy mieli możliwość udzielania pożyczek czy darów potrzebującym, mamy bowiem być „wykonawcami Słowa, a nie tylko słuchaczami. Jk 1,22 BW, ponieważ „Kto czyni dobrze, z Boga jest”. 3 J 1,11 BW. Pożyczajmy więc, lecz nie zmieniajmy warunków pożyczki, „Niech wasza mowa będzie: Tak, tak; nie, nie”. Mt 5,37 BT. A przede wszystkim „Niech nikt nie szuka własnej korzyści, lecz korzyści bliźniego”. 1 Kor 10,24 BW.

Pokora

Biblia mówi: „...pokorny duchem dostępuje czci”. Prz 29,23 BW.

Zanim Jezus dostąpił czci, „wyparł się samego siebie, przyjął postać sługi i stał się podobny ludziom; a okazawszy się z postawy człowiekiem, uniżył samego siebie i był posłuszny aż do śmierci, i to do śmierci krzyżowej”. Flp 2,7-8 BW. Dzięki tej postawie „...Bóg Go nad wszystko wywyższył...”. Flp 2,9 BT.

Chrystus zrealizował swoją misję dzięki temu, jak żył – uniżył siebie i służył ludziom. Również my, naśladowcy Zbawiciela, powinniśmy mieć „… te same dążenia: tę samą miłość i wspólnego ducha, pragnąc tylko jednego, a niczego nie pragnąc dla niewłaściwego współzawodnictwa ani dla próżnej chwały, lecz w pokorze oceniając jedni drugich za wyżej stojących od siebie”. Flp 2,2-3 BT. Bo „Jeśli... zgodnie z Pismem wypełniacie królewskie Prawo: Będziesz miłował bliźniego swego jak siebie samego, dobrze czynicie. Jeżeli zaś kierujecie się względem na osobę, popełniacie grzech, i Prawo potępi was jako przestępców”. Jk 2,8-9 BT.

Chrystus wiedział, że „ciasna jest brama i wąska droga, która prowadzi do życia, a mało jest takich, którzy ją znajdują!”. Mt 7,14 BT i żeby na tej drodze nie upaść, żeby dojść nią do celu, potrzeba wiele pokory. Dlatego zachęca nas: „...uczcie się ode Mnie, bo jestem cichy i pokorny sercem...”. Mt 11,29 BT.

Czego mamy się uczyć od Chrystusa? W swoich wypowiedziach Pan Jezus często powoływał się na teksty Starego Testamentu, mówiąc: „Napisane jest… Ale jest napisane także… Jest bowiem napisane...”. Mt 4,4.7.10 BT, lub pytając innych: „Co jest napisane w Prawie? Jak czytasz?”. Łk 10,26 BT. Dawał nam przykład, abyśmy i my korzystali z mądrości Słowa Bożego, gdyż „Całe Pismo przez Boga jest natchnione i pożyteczne do nauki, do wykrywania błędów, do poprawy, do wychowywania w sprawiedliwości, aby człowiek Boży był doskonały, do wszelkiego dobrego dzieła przygotowany”. 2 Tm 3,16-17 BW.

A w Piśmie (Biblii) napisane jest: „Przyszła wyniosłość – przyszła i hańba, u ludzi skromnych jest mądrość”. Prz 11,2 BT. Ta mądrość nakazuje nam: „Szukajcie Pana, wszyscy pokorni ziemi, którzy pełnicie Jego nakazy; szukajcie sprawiedliwości, szukajcie pokory, może się ukryjecie w dzień gniewu Pańskiego”. So 2,3 BT. Albowiem „Oznajmiono ci, człowiecze, co jest dobre i czego Pan żąda od ciebie: tylko, abyś wypełniał prawo, okazywał miłość bratnią i w pokorze obcował ze swoim Bogiem”. Mi 6,8 BW.

Warto oddać się z pokorą Bożemu prowadzeniu, albowiem „Pan jest dobry i prawy: dlatego wskazuje drogę grzesznikom; rządzi pokornymi w sprawiedliwości, ubogich uczy swej drogi”. Ps 25,8-9 BT.

Pokora jest wspaniałą chrześcijańską cnotą, której towarzyszą inne – skromność, cichość i cierpliwość. O nich to Paweł napisał: „Skromność wasza niech będzie znana wszystkim ludziom: Pan jest blisko”. Flp 4,5 BW. „A zatem zachęcam was ja, więzień w Panu, abyście postępowali w sposób godny powołania, jakim zostaliście wezwani, z całą pokorą i cichością, z cierpliwością, znosząc siebie nawzajem w miłości”. Ef 4,1-2 BT.

Wbrew obiegowym opiniom, pokora nie ma nic wspólnego z poniżeniem czy służalczością. Gdyby tak było, czy Biblia nauczałaby: Wszyscy zaś wobec siebie wzajemnie przyobleczcie się w pokorę, Bóg bowiem pysznym się sprzeciwia, a pokornym łaskę daje. Upokórzcie się więc pod mocną ręką Boga, aby was wywyższył w stosownej chwili”. 1 P 5,5-6 BT Czy zachęcałaby?: „Takiego bądźcie względem siebie usposobienia, jakie było w Chrystusie Jezusie”. Flp 2,5 BW A przecież On jest „cichy i pokorny sercem”. Mt 11,29 BT.

Chrystus z pokornym sercem umył nogi swoim uczniom. „A kiedy im umył nogi... i znów zajął miejsce przy stole, rzekł do nich: Czy rozumiecie, co wam uczyniłem?… Dałem wam... przykład, abyście i wy tak czynili, jak Ja wam uczyniłem. Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Sługa nie jest większy od swego pana ani wysłannik od tego, który go posłał. Wiedząc to, będziecie błogosławieni, gdy według tego będziecie postępować”. J 13,12.15-17 BT.

Bez pokory nie ma bojaźni Bożej, Bo występny się chełpi swoim pożądaniem, bluźni drapieżca i pogardza Panem. W pysze swojej powiada występny: Nie pomści; nie ma Boga: oto jest całe jego myślenie”. Ps 10,3.4 BT. I nie ma posłuszeństwa, gdyż „Pyszałek, samochwał: nazywany szydercą działa z nadmiaru swej pychy”. Prz 21,24 BT. Nie ma też łaski, „gdyż Bóg... pokornym łaskę daje”. 1 P 5,5 BW.

Podsumowanie. Mamy być takiego usposobienia, „jakie było w Chrystusie Jezusie...”. Flp 2,4 BW. Oznacza to, że tak jak On, powinniśmy napełnić swe serca miłością, pokorą i chęcią służenia innym, dlatego Biblia mówi: bądźcie wszyscy jednomyślni, współczujący, pełni braterskiej miłości, miłosierni, pokorni! Nie oddawajcie złem za zło ani złorzeczeniem za złorzeczenie! Przeciwnie zaś, błogosławcie! Do tego bowiem jesteście powołani, abyście odziedziczyli błogosławieństwo”. 1 P 3,8-9 BT. „I nie czyńcie nic z kłótliwości ani przez wzgląd na próżną chwałę, lecz w pokorze uważajcie jedni drugich za wyższych od siebie”. Flp 2,3 BW.

Żaden człowiek nie rodzi się pokornym, dlatego tak bardzo potrzebny jest nam Chrystusa. Bo gdy się Jemu oddamy i będziemy z Nim w łączności, On nauczy nas pokory. Codziennie prośmy więc Pana o ducha pokory, „gdyż Bóg... pokornym łaskę daje”. 1 P 5,5 BW. Łaska oczyszcza z grzechu i uświęca, dlatego to pokorni „dostępują usprawiedliwienia darmo, z Jego (Boga) łaski, przez odkupienie, które jest w Chrystusie Jezusie”. Rz 3,24 BT.

Towarzysz życia

„Kto z kim przestaje, takim się staje”. Polskie przysłowie.

Bóg pragnie być przy nas w każdej chwili naszego życia. Biblia mówi: „Pan jest dobry dla wszystkich i Jego miłosierdzie ogarnia wszystkie Jego dzieła”. Ps 145,9 BT.

Wspaniałą jest świadomość, że „…tak Bóg umiłował świat (w tym mnie i ciebie), że Syna swego jednorodzonego dał, aby każdy, kto weń wierzy, nie zginął, ale miał żywot wieczny”. J 3,16 BW. I w Jezusie „…wybrał nas przed założeniem świata, abyśmy byli święci i nieskalani przed Jego obliczem. Z miłości przeznaczył nas dla siebie jako przybranych synów przez Jezusa Chrystusa, według postanowienia swej woli”. Ef 1,4-5 BT.

Pan szuka nas jak pasterz zaginionej owcy. Biblia mówi: „Któż z was, gdy ma sto owiec, a zgubi jedną z nich, nie pozostawia dziewięćdziesięciu dziewięciu na pustkowiu i nie idzie za zagubioną, aż ją odnajdzie? A odnalazłszy, kładzie ją na ramiona swoje i raduje się. I przyszedłszy do domu, zwołuje przyjaciół i sąsiadów, mówiąc do nich: Weselcie się ze mną, gdyż odnalazłem moją zgubioną owcę!”. Łk 15,4-6 (BW). Ta zgubiona owca symbolizuje wszystkich ludzi, Biblia bowiem mówi: „Wszyscyśmy pobłądzili jak owce, każdy z nas się obrócił ku własnej drodze…”. Iz 53,6 (BT).

Jeśli więc Pan Bóg wybiera nas, jaka jest nasza zasługa w tym, że stał się On częścią naszego życia, naszym Towarzyszem, skoro Biblia mówi: „…Nie ma sprawiedliwego, nawet ani jednego, nie ma rozumnego, nie ma, kto by szukał Boga”. Rz 3,10-11 BT? Przecież historia pokazuje, że od kiedy grzech wszedł na świat, my nie tylko nie szukamy Boga, ale się przed Nim ukrywamy. Gdy Adam i jego żona zjedli owoc z zakazanego drzewa i gdy „…usłyszeli kroki Pana Boga przechadzającego się po ogrodzie… skryli się przed Panem Bogiem wśród drzew ogrodu. Pan Bóg zawołał na mężczyznę i zapytał go: Gdzie jesteś? On odpowiedział: Usłyszałem Twój głos w ogrodzie, przestraszyłem się, bo jestem nagi, i ukryłem się”. Rdz 3,8-10 BT.

Jednak mimo że grzech oddziela nas od Stwórcy, On chce być przy nas, dlatego Biblia nakazuje: „Szukajcie Pana, dopóki można Go znaleźć, wzywajcie go, dopóki jest blisko!”. Iz 55,6 BW. „Szukajcie Pana i mocy jego, Szukajcie zawsze oblicza jego!”. Ps 105,4 BW. „Szukajcie Pana, a żyć będziecie...”. Am 5,6 BW. On jest „…Bogiem miłosiernym i łaskawym, nieskorym do gniewu, bardzo łagodnym i wiernym”. Ps 86,15 BT, dlatego „Niechaj bezbożny porzuci swą drogę i człowiek nieprawy swoje knowania. Niech się nawróci do Pana, a Ten się nad nim zmiłuje, i do Boga naszego, gdyż hojny jest w przebaczaniu”. Iz 55,7 BT.

Nasze zachowania i działania mogą doprowadzać do rys w relacjach z Panem, jednak On jest zawsze „…ten sam... sprawca wszystkiego we wszystkich”. 1 Kor 12,6 BT. On stworzył nas po to, abyśmy Go poznali, cześć Mu oddawali i „…chodzili wytrwale jego drogami... przestrzegali jego przykazań i lgnęli do niego – i służyli mu z całego serca swego i z całej duszy swojej”. Joz 22,5 BW.

Bóg pragnie, byśmy zeszli z grzesznej drogi i wstąpili na drogę prowadzącą do świętości. Biblia mówi: „Albowiem wolą Bożą jest wasze uświęcenie: powstrzymywanie się od rozpusty, aby każdy umiał utrzymywać ciało własne w świętości i we czci, a nie w pożądliwej namiętności, jak to czynią nie znający Boga poganie”. 1 Tes 4,3-5 BT.

Kroczenie przez życie w towarzystwie Boga spowoduje odchodzenie od niewłaściwego postępowania przy równoczesnym dążeniu do doskonałości, gdyż „Nie powołał nas Bóg do nieczystości, ale do świętości. A więc kto [to] odrzuca, nie człowieka odrzuca, lecz Boga...”. 1 Tes 4,7-8 BT. Z Bogiem nasze życie stanie się znaczące i celowe, „Jesteśmy bowiem Jego dziełem, stworzeni w Chrystusie Jezusie dla dobrych czynów, które Bóg z góry przygotował, abyśmy je pełnili”. Ef 2,10 BT, owocujące darami Ducha Świętego. Biblia mówi: Owocem zaś ducha jest: miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, łagodność, opanowanie. Przeciw takim [cnotom] nie ma Prawa”. Ga 5,22-23 BT.

Pan Bóg każdego dnia pyta nas jak ongiś Adama: „…Gdzie jesteś?...”. Rdz 3,9 BT. Szuka nas, pragnie naszego towarzystwa i pociąga ku sobie, mówiąc: „Oto stoję u drzwi i kołaczę; jeśli ktoś usłyszy głos mój i otworzy drzwi, wstąpię do niego i będę z nim wieczerzał, a on ze mną. Zwycięzcy pozwolę zasiąść ze mną na moim tronie, jak i Ja zwyciężyłem i zasiadłem wraz z Ojcem moim na jego tronie”. Ap 3,20-21 BW.

Podsumowanie. Dłuższe przebywanie z kimś powoduje upodobnienie się do tej osoby, a nawet przejęcie jej zwyczajów i poglądów, zgodnie ze znanym polskim powiedzeniem: „Kto z kim przestaje, takim się staje”. Biblia zapewnia, że przebywając stale w miłości Ojca, będziemy prowadzili bogobojne życie: „Patrzcie, jaką miłość okazał nam Ojciec, że zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi i nimi jesteśmy. Dlatego świat nas nie zna, że jego nie poznał. Umiłowani, teraz dziećmi Bożymi jesteśmy, ale jeszcze się nie objawiło, czym będziemy. Lecz wiemy, że gdy się objawi, będziemy do niego podobni, gdyż ujrzymy go takim, jakim jest. I każdy, kto tę nadzieję w nim pokłada, oczyszcza się, tak jak On jest czysty”. 1 J 3,1-3 BW.

A więc „…Jeżeli Bóg z nami, któż przeciwko nam?”. Rz 8,31 BT. Gdy przybliżymy się do Boga, On umieści nas blisko siebie i otoczy opieką, a Chrystus stanie się naszym łącznikiem z Ojcem. A wtedy ani „…Utrapienie, ucisk czy prześladowanie, głód czy nagość, niebezpieczeństwo czy miecz”. Rz 8,35 BT nie odłączy nas od miłości Chrystusowej. Będziemy we wszystkim odnosić „…pełne zwycięstwo dzięki Temu, który nas umiłował”. Rz 8,37 BT.

Nie odrzucajmy więc Pana Boga, kroczmy w Jego towarzystwie przez swoje doczesne życie, modląc się: „O jedno proszę Pana, tego poszukuję: bym w domu Pańskim przebywał po wszystkie dni mego życia, abym zażywał łaskawości Pana, stale się radował Jego świątynią”. Ps 27,4 BT.

Mądrość

Adam i Ewa zdecydowali się zerwać owoc z zakazanego drzewa, gdy stwierdzili, że ma ono owoce „godne pożądania dla zdobycia mądrości”. Rdz 3,6 BW i że będą oni „jak Bóg, znający dobro i zło”. Rdz 3,5 BW.

Nie zaakceptowali faktu, że znają Kogoś, Kto chętnie użycza ze swojej mądrości, Biblia bowiem mówi: „Pan udziela mądrości, z ust Jego – wiedza, roztropność”. Prz 2,6 BT. Mogli z niej korzystać, jak to zrobił król Salomon. Biblia mówi: „Dał też Bóg Salomonowi bardzo wielką mądrość i roztropność, nadto rozum tak rozległy, jak piasek nad brzegiem morza”. 1 Krl 4,29 BW.

I dziś każdemu może być udzielona cząstka Jego mądrości. Biblia mówi: „Jeśli zaś komuś z was brakuje mądrości, niech prosi o nią Boga, który daje wszystkim chętnie i nie wymawiając; a na pewno ją otrzyma. Niech zaś prosi z wiarą, a nie wątpi o niczym!”. Jk 1,5-6 BT.

Człowiek mądry przyswaja dostępne informacje, analizuje je i modli się: „Zbadaj mnie, Boże, i poznaj me serce; doświadcz i poznaj moje troski, i zobacz, czy jestem na drodze nieprawej, a skieruj mnie na drogę odwieczną!”. Ps 139,23-24 BT. To daje gwarancję trwania w mądrości Bożej. Biblia mówi: „Kto spośród was jest mądry i rozsądny? Niech wykaże się w swoim nienagannym postępowaniu uczynkami dokonanymi z łagodnością właściwą mądrości! Natomiast jeżeli żywicie w sercach waszych gorzką zazdrość i skłonność do kłótni, to nie przechwalajcie się i nie sprzeciwiajcie się kłamstwem prawdzie! Nie na tym polega zstępująca z góry mądrość, ale mądrość ziemska, zmysłowa i szatańska. Gdzie bowiem zazdrość i żądza sporu, tam też bezład i wszelki występek. Mądrość zaś [zstępująca] z góry jest przede wszystkim czysta, dalej, skłonna do zgody, ustępliwa, posłuszna, pełna miłosierdzia i dobrych owoców, wolna od względów ludzkich i obłudy”. Jk 3,13-17 BT.

W Księdze Przypowieści Salomona uosobiona Boża mądrość tak siebie opisuje: „Jam Mądrość – Roztropność mi bliska, posiadam wiedzę głęboką. Bojaźnią Pańską – zła nienawidzić. Nie znoszę dumy, złych dróg, wyniosłości ust przewrotnych. Moja jest rada i stałość, moja – rozwaga, potęga. Dzięki mnie królowie panują, słusznie wyrokują urzędnicy. Dzięki mnie rządzą władcy i wielmoże – rządcy prawowierni. Tych kocham, którzy mnie kochają, znajdzie mnie ten, kto mnie szuka. Bogactwo jest ze mną i sława, wspaniałe dobra i prawość; mój owoc cenniejszy niż złoto, a plony niż srebro najczystsze. Drogą prawości ja kroczę, ścieżkami sprawiedliwości...”. Prz 8,12-20 BT.

Konsekwencjami kierowania się Bożą mądrością są tylko korzyści; nie tylko prawość i sprawiedliwość, ale i zrozumienie. Biblia mówi: „Jeśli, synu, nauki me przyjmiesz i zachowasz u siebie wskazania, ku mądrości nachylisz swe ucho, ku roztropności nakłonisz swe serce... zrozumiesz bojaźń Bożą”. Prz 2,1-2.5 BT.

I najważniejsze – kierowanie się w codziennym życiu mądrością Bożą prowadzi do zbawienia. Biblia mówi: „Zasobem sił zbawczych – mądrość i wiedza, jego skarbem jest bojaźń Pańska”. Iz 33,6 BT. „Błogosławiony ten, kto mnie (Mądrości) słucha, kto co dzień u drzwi moich czeka, by czuwać u progu mej bramy, bo kto mnie znajdzie, ten znajdzie życie i uzyska łaskę u Pana; kto mnie nie znajdzie, duszę swą rani, śmierć kocha każdy, kto mnie się wyrzeka”. Prz 8,34-36 BT.

Do tych, dla których mądrość ziemska jest ważniejsza, skierowane są słowa: „Gdzie jest mędrzec? Gdzie uczony? Gdzie badacz tego, co doczesne? Czyż nie uczynił Bóg głupstwem mądrości świata? Świat przez mądrość nie poznał Boga w mądrości Bożej”. 1 Kor 1,20-21 BT, dlatego „jesteście w błędzie, nie znając Pisma ani mocy Bożej". Mt 22,29 BT.

Ludzi znających Pisma, a więc kierujących się mądrością Bożą i tych nieznających ich, Pan Jezus porównał do budowniczych. Biblia mówi: „Każdego więc, kto tych słów moich słucha i wypełnia je, można porównać z człowiekiem roztropnym, który dom swój zbudował na skale. Spadł deszcz, wezbrały potoki, zerwały się wichry i uderzyły w ten dom. On jednak nie runął, bo na skale był utwierdzony. Każdego zaś, kto tych słów moich słucha, a nie wypełnia ich, można porównać z człowiekiem nierozsądnym, który dom swój zbudował na piasku. Spadł deszcz, wezbrały potoki, zerwały się wichry i rzuciły się na ten dom. I runął, a upadek jego był wielki”. Mt 7,24-27 BT. Zwróćmy uwagę na fakt, że mądrość Boża umożliwia przewidzieć skutki własnych decyzji – dom „nie runął, bo na skale był utwierdzony” Mt 7,25 BT.

Mądry człowiek uczy się mądrości z właściwego źródła, którym jest Boże Słowo, a jej krzewicielami – Boże dzieci. Biblia mówi: „Tak też i ja (Paweł) przyszedłszy do was, bracia, nie przybyłem, aby błyszcząc słowem i mądrością głosić wam świadectwo Boże…, a mowa moja i moje głoszenie nauki nie miały nic z uwodzących przekonywaniem słów mądrości, lecz były ukazywaniem ducha i mocy, aby wiara wasza opierała się nie na mądrości ludzkiej, lecz na mocy Bożej. A jednak głosimy mądrość między doskonałymi, ale nie mądrość tego świata ani władców tego świata, zresztą przemijających. Lecz głosimy tajemnicę mądrości Bożej, mądrość ukrytą, tę, którą Bóg przed wiekami przeznaczył ku chwale naszej… Nam zaś objawił to Bóg przez Ducha”. 1 Kor 2,1.4-7.10 BT.

Podsumowanie. Tylko Bóg jest Mądrością absolutną. Biblia mówi: „Bogiem wiecznym jest Pan, Stwórcą krańców ziemi. Niezgłębiona jest jego mądrość”. Iz 40,28 BW. Niedoskonałość ludzkiego umysłu sprawia, że nie pojmujemy, czym jest prawdziwa mądrość Boża, „Bo cząstkowa jest nasza wiedza...”. 1 Kor 13,9 BW i dlatego „Zbyt dziwna jest dla mnie Twa (Boga) wiedza, zbyt wzniosła: nie mogę jej pojąć”. Ps 139,6 BT. Jednak czy dlatego, że nie możemy w pełni pojąć Bożej mądrości, mamy z niej zrezygnować? Nie, Biblia bowiem zachęca: „Uczcie się roztropności, prostaczkowie, a wy, głupcy, nabierzcie rozumu!”. Prz 8,5 BW. Zaufaj Panu z całego swojego serca i nie polegaj na własnym rozumie!”. Prz 3,5 BW, a „Pan da ci właściwe zrozumienie wszystkiego”. 1 Tm 1,7 BW.

Jeśli jednak będziemy jak „...ten lud (który) zbliża się do Mnie tylko w słowach i sławi Mnie tylko wargami, podczas gdy serce jego jest z dala ode Mnie; ponieważ cześć jego jest dla Mnie tylko wyuczonym przez ludzi zwyczajem… (TO) zginie mądrość jego myślicieli, a rozum jego mędrców zaniknie”. Iz 29,13-14 BT.

„Przeto przypatrzcie się, bracia, powołaniu waszemu! Niewielu tam mędrców według oceny ludzkiej, niewielu możnych, niewielu szlachetnie urodzonych. Bóg wybrał właśnie to, co głupie w oczach świata, aby zawstydzić mędrców, wybrał to, co niemocne, aby mocnych poniżyć; i to, co nie jest szlachetnie urodzone według świata i wzgardzone, i to, co nie jest, wyróżnił Bóg, by to, co jest, unicestwić, tak by się żadne stworzenie nie chełpiło wobec Boga”. 1 Kor 1,26-29 BT. I dlatego „Nie sprzedawaj – nabywaj prawdę, mądrość, karność, rozwagę!”. Prz 23,23 BT.

Aktualnie jesteś offline