Służąc ludziom, Chrystus przebywał głównie na świeżym powietrzu, wygłaszając Swoje nauki pod gołym niebem, wśród drzew, pól i łąk. Biblia mówi: „A Jezus, widząc tłumy, wszedł na górę, a gdy usiadł, podeszli do niego jego uczniowie. Wtedy otworzył usta i nauczał ich”. Mt 5,1-2 UBG.
Dlaczego Jezusowi zależało na kontakcie z przyrodą? Bóg stworzył naszą planetę tak, żeby rosły na niej rośliny, żyły zwierzęta i panował ład sił przyrody, „Albowiem tak mówi Pan, Stworzyciel nieba, On Bóg, który ukształtował i wykończył ziemię, który ją mocno osadził, który nie stworzył jej bezładną, lecz przysposobił na mieszkanie: Ja jestem Pan i nie ma innego”. Iz 45,18 BT. „PAN Bóg wziął więc człowieka i umieścił go w ogrodzie Eden, aby go uprawiał i strzegł”. Rdz 2,15 UBG. „Potem rzekł Bóg: Oto daję wam wszelką roślinę wydającą nasienie na całej ziemi i wszelkie drzewa, których owoc ma w sobie nasienie: niech będzie dla was pokarmem! Wszystkim zaś dzikim zwierzętom i wszelkiemu ptactwu niebios, i wszelkim płazom na ziemi, w których jest tchnienie życia, daję na pokarm wszystkie rośliny. I tak się stało”. Rdz 1,29-30 BW.
Świat flory i fauny był z pewnością przepiękny i bardzo zróżnicowany, więc na pewno z ogromną przyjemnością Adam zajmował się ogrodem, przecież w Edenie uprawianie ogrodu nie było związane z trudem, nie było tam chwastów i wszystko wspaniale rosło. Biblia mówi: „I wywiódł PAN Bóg z ziemi wszelkie drzewa miłe dla oka i których owoce były dobre do jedzenia oraz drzewo życia pośrodku ogrodu i drzewo poznania dobra i zła. A z Edenu wypływała rzeka, aby nawadniać ogród... A złoto tej ziemi jest wyborne. Tam też jest bdellium (żywica – BT) i kamień onyksowy”. Rdz 2,9-10.12 UBG.
Przyroda uświadomiła kiedyś Adamowi, tak jak i nam dzisiaj uzmysławia, że jesteśmy jej nieodzowną częścią. To z ziemi powstał człowiek, „...wrócisz do ziemi, z której zostałeś wzięty; bo prochem jesteś...” - powiedział Bóg. Rdz 3,19 BT. Zjednoczeni z przyrodą powinniśmy być pełni szacunku dla jej praw i odpowiedzialni za nią, zgodnie z wolą Stwórcy: „Po czym Bóg im (pierwszym ludziom) błogosławił, mówiąc do nich: Bądźcie płodni i rozmnażajcie się, abyście zaludnili ziemię i uczynili ją sobie poddaną; abyście panowali nad rybami morskimi, nad ptactwem powietrznym i nad wszystkimi zwierzętami pełzającymi po ziemi”. Rdz 1,28 BT.
Pamiętajmy przy tym, że człowiek jest tylko szafarzem dóbr Bożych, „My bowiem jesteśmy pomocnikami Boga...”. 1 Kor 3,9 BT.
Bóg jest Właścicielem ziemi, ponieważ „Do Pana należy ziemia i to, co ją napełnia, świat i jego mieszkańcy. Albowiem On go na morzach osadził i utwierdził ponad rzekami”. Ps 24,1-2 BT, więc człowiek ma ograniczone do niej prawa. Biblia mówi: „Ziemia nie będzie sprzedawana na zawsze, gdyż ziemia należy do mnie, a wy jesteście u mnie gośćmi i przybyszami”. Kpł 25,23 UBG.
Ponadto człowieka dotyczą pewne nakazy, na przykład: „Sześć lat będziesz obsiewał swoje pole, sześć lat będziesz obcinał swoją winnicę i będziesz zbierał jej plony, ale w siódmym roku będzie uroczysty szabat dla ziemi, szabat dla Pana. Nie będziesz wtedy obsiewał pola ani obcinał winnicy, nie będziesz żął tego, co samo wyrośnie na polu, ani nie będziesz zbierał winogron nieobciętych”. Kpł 25,3-5 BT. „Troszcz się o dobry wygląd swych owiec, otaczaj opieką swe trzody. Nie będziesz miał na zawsze tego, co posiadasz, bogactwa twoje nie są wiecznotrwałe. Gdy trawa wyrasta, robi się zielono, a w górach zbiera się siano. Owce rosną po to, żebyś miał ubranie, a kozły, byś miał czym zapłacić za pole. Dosyć masz mleka koziego na własny użytek”. Prz 27,23-27 BWP.
Jak w Edenie zajmowanie się przyrodą nie nastręczało trudności, tak po grzechu pierwszych ludzi wszystko się zmieniło. Pan zapowiedział Adamowi: „...przeklęta niech będzie ziemia z twego powodu: w trudzie będziesz zdobywał od niej pożywienie dla siebie po wszystkie dni twego życia. Cierń i oset będzie ci ona rodziła, a przecież pokarmem twym są płody roli. W pocie więc oblicza twego będziesz musiał zdobywać pożywienie, póki nie wrócisz do ziemi, z której zostałeś wzięty...”. Rdz 3,17-19 BT.
Przyroda z niecierpliwością oczekuje swojego wybawienia od skutków grzechu. Biblia mówi: „Bo stworzenie z tęsknotą oczekuje objawienia synów Bożych, gdyż stworzenie zostało poddane znikomości, nie z własnej woli, lecz z woli tego, który je poddał, w nadziei, że i samo stworzenie będzie wyzwolone z niewoli skażenia ku chwalebnej wolności dzieci Bożych. Wiemy bowiem, że całe stworzenie wespół wzdycha i wespół boleje aż dotąd”. Rz 8,19-22 BW.
A mimo to przyroda nadal nas zachwyca, a przebywanie na łonie natury cieszy. I tak być powinno, ponieważ człowiek, obcując z przyrodą, może przekonać się, jaki jest Bóg. Biblia mówi: „Niebiosa opowiadają chwałę Boga, A firmament głosi dzieło rąk jego”. Ps 19,1 BW. Jest ona dowodem na istnienie Boga, „Bo niewidzialna jego istota, to jest wiekuista jego moc i bóstwo, mogą być od stworzenia świata oglądane w dziełach i poznane umysłem, tak iż nic nie mają na swoją obronę”. Rz 1,20 BW.
Nawiązując do przyrody, Jezus w przypowieściach przekazywał Boże prawdy. Gdy słuchający później spoglądali na rzeczy, które ilustrowały te prawdy, przypominali sobie słowa Jezusa, który: „W wielu takich przypowieściach głosił im naukę, o ile mogli [ją] rozumieć. A bez przypowieści nie przemawiał do nich. Osobno zaś objaśniał wszystko swoim uczniom”. Mk 4,33-34 BT. „Zdumiewali się Jego nauką, gdyż słowo Jego było pełne mocy”. Łk 4,32 BT.
Poza pięknem przyrody widzimy też działające w niej antagonistyczne siły. Wytłumaczenie tego znajdziemy w Biblii: „To nieprzyjaciel uczynił”. Mt 13,28 BW. Za sprawą nieprzyjaciela ziemia „Cierń i oset będzie ci... rodziła”. Rdz 3,18 BT, a one zagłuszać będą dobry siew. Chwasty reprezentują zło, które niszczy. Przeciwstawną złu jest miłość, która odnawia. Biblia mówi: Bóg „niebo okrywa chmurami, deszcz przygotowuje dla ziemi; sprawia, że góry wypuszczają trawę i zioła, by ludziom służyły”. Ps 147,8 BT, „Ty im dajesz pokarm ich we właściwym czasie. Otwierasz rękę swą i nasycasz do woli wszystko, co żyje”. Ps 145,15-16 BW. Przyroda mówi więc o dobroci Bożej: „Albowiem ja wiem, jakie myśli mam o was – mówi Pan – myśli o pokoju, a nie o niedoli, aby zgotować wam przyszłość i natchnąć nadzieją”. Jr 29,11 BW.
Podsumowanie. Przyroda jest środowiskiem, w którym żyjemy, dlatego Bóg najpierw stworzył przyrodę, a następnie człowieka. „A Bóg widział, że wszystko, co uczynił, było bardzo dobre...”. Rdz 1,31 BT. Niestety, to co „było bardzo dobre”, przeminęło z powodu grzechu, a cała przyroda z niecierpliwością oczekuje swojego wybawienia od jego skutków. Biblia mówi: „Bo stworzenie z tęsknotą oczekuje objawienia synów Bożych, gdyż stworzenie zostało poddane znikomości, nie z własnej woli, lecz z woli tego, który je poddał, w nadziei, że i samo stworzenie będzie wyzwolone z niewoli skażenia ku chwalebnej wolności dzieci Bożych. Wiemy bowiem, że całe stworzenie wespół wzdycha i wespół boleje aż dotąd”. Rz 8,19-22 BW.
Wybawienie nastąpi, ale do tego czasu Bóg panuje nad przyrodą. Biblia mówi: „Z Twoich komnat nawadniasz góry, aby owocem Twych dzieł nasycić ziemię. Każesz rosnąć trawie dla bydła i roślinom, by człowiekowi służyły, aby z roli dobywał chleb i wino, co rozwesela serce ludzkie, by rozpogadzać twarze oliwą, by serce ludzkie chleb krzepił. Drzewa Pana mają wody do syta.… Tam ptactwo zakłada gniazda, na cyprysach są domy bocianów. Wysokie góry dla kozic, a skały są kryjówką dla borsuków”. Ps 104,13-18 BT. Człowiek jest jedynie szafarzem Bożej własności, bo „Obdarzyłeś go władzą nad dziełami rąk Twoich...”. Ps 8,7 BT.
Jednak przyroda jest przede wszystkim namacalnym dowodem istnienia Boga. Biblia mówi: „Bo niewidzialna jego istota, to jest wiekuista jego moc i bóstwo, mogą być od stworzenia świata oglądane w dziełach i poznane umysłem, tak iż nic nie mają na swoją obronę”. Rz 1,20 BW. To właśnie Twórcę przyrody winniśmy czcić za jego miłość, mądrość, kreatywność i artyzm, a nie przyrodę czy ciała niebieskie, jak to na przestrzeni wieków czyniono i nadal się czyni. Biblia mówi: „Nie będziesz miał innych bogów obok mnie. Nie czyń sobie podobizny rzeźbionej czegokolwiek, co jest na niebie w górze, i na ziemi w dole, i tego, co jest w wodzie pod ziemią. Nie będziesz się im kłaniał i nie będziesz im służył, gdyż Ja Pan, Bóg twój, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze winę ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia tych, którzy mnie nienawidzą. A okazuję łaskę do tysiącznego pokolenia tym, którzy mnie miłują i przestrzegają moich przykazań.” Wj 20,3-6 BW. Zatem „Uwielbiaj, duszo moja, Pana i nie zapominaj o tym, co ci dobrego uczynił.” Ps 103,2 BWP.