O tym, że wdowa to kobieta, której zmarł mąż, wie każdy. Nie każdy jednak wie, że wdowieństwo w dawnym Izraelu często traktowano jak hańbę. Biblia mówi: „… I nie wspomnisz już hańby twego wdowieństwa”. Iz 54,4 BT.
Dlaczego w czasach starotestamentowych tak postrzegano wdowieństwo? Wdowy nie miały żadnego źródła utrzymania, były całkowicie zależne od rodziny. Prawem lewiratu mogły poślubić brata swojego zmarłego męża, co dawało im szansę na godne życie. Biblia mówi: „Jeśli bracia będą mieszkać wspólnie i jeden z nich umrze, a nie będzie miał syna, nie wyjdzie żona zmarłego za mąż za kogoś obcego, spoza rodziny, lecz szwagier jej zbliży się do niej, weźmie ją sobie za żonę, dopełniając obowiązku lewiratu. A najstarszemu synowi, którego ona urodzi, nadadzą imię zmarłego brata, by nie zaginęło jego imię w Izraelu”. Pwt 25,5.6 BT.
Jakie, oprócz prawa lewiratu, nakazy pomocy wdowom zawiera Stary Testament? Biblia mówi: „Pod koniec trzech lat odłożysz wszystkie dziesięciny z plonu trzeciego roku i zostawisz w twych bramach. Wtedy przyjdzie lewita, bo nie ma działu ani dziedzictwa z tobą, obcy, sierota i wdowa, którzy są w twoich murach, będą jedli i nasycą się, aby ci błogosławił Pan, Bóg twój, w każdej pracy twej ręki, której się podejmiesz”. Pwt 14,28.29 BT. „I będziesz obchodził Święto Tygodni ku czci Pana, Boga twego... Będziesz się cieszył w obliczu Pana... ty, syn twój i córka, sługa twój i niewolnica, a także lewita, który jest w twoich murach, obcy, sierota i wdowa, którzy żyją u ciebie”. Pwt 16,10.11 BT. „Jeśli będziesz żął we żniwa na swoim polu i zapomnisz snopka na polu, nie wrócisz się, aby go zabrać, lecz zostanie dla obcego, sieroty i wdowy, aby ci błogosławił Pan, Bóg twój, we wszystkim, co czynić będą twe ręce. Jeśli będziesz zbierał oliwki, nie będziesz drugi raz trząsł gałęzi; niech zostanie coś dla obcego, sieroty i wdowy. Gdy będziesz zbierał winogrona, nie szukaj powtórnie pozostałych winogron; niech zostaną dla obcego, sieroty i wdowy”. Pwt 24,19-21 BT. „Troszczcie się o sprawiedliwość, wspomagajcie uciśnionego, oddajcie słuszność sierocie, w obronie wdowy stawajcie!”. Iz 1,17 BT.
Biblia ostrzega: „Przeklęty, kto łamie prawo obcokrajowca, sieroty i wdowy”. Pwt 27,19 BT. „Czy odmawiałem prośbie nędzarzy i pozwoliłem zagasnąć oczom wdowy? Czy chleb swój sam spożywałem...? Byłby to czyn karygodny: zaparcie się Boga na niebie”. Hi 31,16.17.28 BT. „Nie będziesz krzywdził żadnej wdowy i sieroty. Jeślibyś ich skrzywdził i będą Mi się skarżyli, usłyszę ich skargę, zapali się gniew mój...”. Wj 22,21-23 BT.
Również Nowy Testament zaleca dbałość o wdowy. Sam Pan Jezus użalał się nad ich ciężkim losem. Biblia mówi: „Wkrótce potem udał się do pewnego miasta, zwanego Nain; a szli z Nim Jego uczniowie i tłum wielki. Gdy zbliżył się do bramy miejskiej, właśnie wynoszono umarłego – jedynego syna matki, a ta była wdową. Towarzyszył jej spory tłum z miasta. Na jej widok Pan użalił się nad nią i rzekł do niej: Nie płacz! Potem przystąpił, dotknął się noszy… i rzekł: Młodzieńcze, tobie mówię, wstań! Zmarły usiadł i zaczął mówić; i oddał go jego matce”. Łk 7,11-15 BT. Podobnie Piotr, mając na względzie dobro wdów, wskrzesił osobę, która je wspierała. Biblia mówi: „Mieszkała też w Jafie pewna uczennica imieniem Tabita, co znaczy Gazela. Czyniła ona dużo dobrego i dawała hojne jałmużny. Wtedy właśnie zachorowała i umarła. Piotr poszedł z nimi, a gdy przyszedł, zaprowadzili go do izby na górze. Otoczyły go wszystkie wdowy i pokazywały mu ze łzami w oczach chitony i płaszcze, które zrobiła im Gazela za swego życia. Po usunięciu wszystkich, Piotr upadł na kolana i modlił się. Potem zwrócił się do ciała i rzekł: Tabito, wstań! A ona otwarła oczy i zobaczywszy Piotra, usiadła. Piotr podał jej rękę i podniósł ją. Zawołał świętych i wdowy i ujrzeli ją żywą”. Dz 9,36.37.40.41 BT.
Wdowieński stan wykorzystał Jezus do uzmysłowienia uczniom, jaką wartość mają szczerze oddawane dary. Biblia mówi: Jezus „usiadł naprzeciw skarbony i przypatrywał się, jak tłum wrzucał drobne pieniądze do skarbony. Wielu bogatych wrzucało wiele. Przyszła też jedna uboga wdowa i wrzuciła dwa pieniążki, czyli jeden grosz. Wtedy przywołał swoich uczniów i rzekł do nich: Zaprawdę, powiadam wam: Ta uboga wdowa wrzuciła najwięcej ze wszystkich, którzy kładli do skarbony. Wszyscy bowiem wrzucali z tego, co im zbywało; ona zaś ze swego niedostatku wrzuciła wszystko, co miała, całe swe utrzymanie”. Mk 12,41-44 BT.
W czasach nowotestamentowych wdowy mogły służyć w świątyni jak Anna. Biblia mówi: „Była tam również prorokini Anna ... bardzo podeszła w latach. Od swego panieństwa siedem lat żyła z mężem i pozostała wdową. Liczyła już osiemdziesiąty czwarty rok życia. Nie rozstawała się ze świątynią, służąc Bogu w postach i modlitwach dniem i nocą”. Łk 2,36-37 BT.
We wczesnym Kościele wdowy zostały otoczone opieką i były wspomagane zgodnie z głoszonymi zasadami miłości: „Taka bowiem jest wola Boża, którą objawiono nam od początku, abyśmy się wzajemnie miłowali”. 1 J 3,11 BT. W imię tej miłości „Miej we czci te wdowy, które są rzeczywiście wdowami. A jeśli kto nie dba o swoich, a zwłaszcza o domowników, wyparł się wiary i gorszy jest od niewierzącego”. 1 Tm 5,3.8 BT.
Co to znaczy „te wdowy, które są rzeczywiście wdowami” 1 Tm 5,3 BT i co na temat pomocy wdowom czytamy w Nowym Testamencie? W Liście do Tymoteusza mowa jest wdowach, które:
- mają rodziny: „Jeśli jakaś wdowa ma dzieci albo wnuki, niechże się one uczą najpierw pieczołowitości względem własnej rodziny i odpłacania się rodzicom wdzięcznością! Jest to bowiem rzeczą miłą w oczach Bożych”. 1 Tm 5,4 BT. „Jeśli kto z wiernych ma w swej rodzinie wdowy, niech je wspomaga...”. 1 Tm 5,16 BW.
- są jej pozbawione: „Ta zaś, która rzeczywiście jest wdową, jako osamotniona złożyła nadzieję w Bogu i trwa w zanoszeniu próśb i modlitw we dnie i w nocy”. 1 Tm 5,5 BT. Tym wdowom Kościół powinien „przyjść z pomocą”. 1 Tm 5,16 BT.
Co Biblia mówi o ponownym zamążpójściu wdów? One „...chcą wychodzić za mąż... Zarazem uczą się też bezczynności, krążąc po domach. I nie tylko są bezczynne, lecz i rozgadane, wścibskie, rozprawiające o rzeczach niepotrzebnych. Chcę zatem żeby młodsze wychodziły za mąż, rodziły dzieci, były gospodyniami domu, żeby stronie przeciwnej nie dawały sposobności do rzucania potwarzy. Już bowiem, niektóre zeszły z drogi prawej [idąc] za szatanem”. 1 Tm 5,11-15 BT.
Apostoł Paweł zaleca: „Na listę wdów niech będzie zapisana ta, mająca nie mniej niż sześćdziesiąt lat, która była żoną jednego męża”. 1 Tm 5,9 BPT.
Wdowa ta, z racji swojego wieku i życiowego doświadczenia, powinna być przykładną chrześcijanką, „Mająca świadectwo dobrych czynów, że wychowała dzieci, że była gościnna, że umywała nogi świętym, że pomagała uciśnionym, że podejmowała się każdego dobrego dzieła. Natomiast młodszych wdów do nich nie zaliczaj; bo kiedy namiętności odwodzą je od Chrystusa, chcą wyjść za mąż”. 1 Tm 5,10-11 BPT. Zatem ani młodsze, ani te wdowy, które miały rodzinę, nie powinny być obciążeniem dla Kościoła, który powinien „...przyjść z pomocą tym, które rzeczywiście są wdowami”. 1 Tm 5,16 BT.
Podsumowanie. W starotestamentowych czasach Bóg dał wiele praw chroniących wdowy. W czasach Kościoła nowotestamentalnego to poszczególne zbory miały dbać o opiekę nad potrzebującymi wdowami.
Dziś status wdów jest bez porównania lepszy niż w czasach biblijnych. W naszym kraju opiekę nad nimi przejęło państwo, jednak nadal aktualne jest to, co napisał Jakub: „Religijność czysta i bez skazy wobec Boga i Ojca wyraża się w opiece nad sierotami i wdowami w ich utrapieniach i w zachowaniu siebie samego nieskalanym od wpływów świata”. Jk 1,27 BT.