Królewskie kapłaństwo

Spośród dwunastu plemion Izraela, plemię Lewiego Bóg przeznaczył do pełnienia służby kapłańskiej, a Mojżeszowi dał następujący nakaz: „(…) wyznacz Lewitów do służby w Przybytku Świadectwa i zleć im staranie o wszystkie jego sprzęty i wszystko, co do niego należy. Oni będą nosić przybytek i wszystkie jego sprzęty, oni też będą go obsługiwali i wokoło przybytku mieszkali”. Lb 1,50 BW.

Pan Bóg dał również wspaniałą obietnicę całemu Izraelowi – obiecał obdarzyć ich największymi przywilejami stanu królewskiego i kapłańskiego. Biblia mówi: „Teraz, jeśli pilnie słuchać będziecie głosu mego i strzec mojego przymierza, będziecie szczególną moją własnością pośród wszystkich narodów, gdyż do Mnie należy cała ziemia. Lecz wy będziecie Mi królestwem kapłanów i ludem świętym (...)”. Wj 19,5-6 BT.

Kapłaństwo lewickie było zapowiedzią kapłaństwa Chrystusa i kiedy Mesjasz dokonał dzieła odkupienia ludzkości – stał się kapłanem w niebiańskiej świątyni, a Prawo dotyczące służby kapłańskiej przestało obowiązywać. „Chrystus bowiem wszedł nie do świątyni, zbudowanej rękami ludzkimi, będącej odbiciem prawdziwej /świątyni/, ale do samego nieba, aby teraz wstawiać się za nami przed obliczem Boga”. Hbr 9,24 BT. „Ze zmianą bowiem kapłaństwa musi też nastąpić zmiana Prawa (...) Dane Mu jest bowiem takie świadectwo: Ty jesteś kapłanem na wieki na wzór Melchizedeka. Zostaje przeto usunięte poprzednie Prawo z powodu swej słabości i nieużyteczności”. Hbr 7,12.17-18 BT.

Dziś o tych, którzy uwierzyli i przyjęli ofiarę Mesjasza, Biblia mówi: „Wy zaś jesteście wybranym plemieniem, królewskim kapłaństwem, narodem świętym, ludem [Bogu] na własność przeznaczonym, abyście ogłaszali dzieła potęgi Tego, który was wezwał z ciemności do przedziwnego swojego światła, wy, którzyście byli nie – ludem, teraz (...) jesteście ludem Bożym, którzyście nie dostąpili miłosierdzia, teraz zaś jako ci, którzy miłosierdzia doznali”. 1 P 2,9-10 BT.

Każdy ma możliwość przynależeć do grona królewskiego kapłaństwa, którego arcykapłanem jest Zbawiciel. Biblia mówi: „Mając więc arcykapłana wielkiego, który przeszedł przez niebiosa, Jezusa, Syna Bożego, trwajmy mocno w wyznawaniu wiary”. Hbr 4,14 BT.

Ogłaszanie dzieł Bożych, a zwłaszcza wskazywanie drogi prowadzącej do życia wiecznego, jest przywilejem królewskiego kapłaństwa i powinniśmy to robić z wdzięczności za uwolnienie spod władzy szatana. Biblia mówi: „Z radością dziękujcie Ojcu, który was uzdolnił do uczestnictwa w dziale świętych w światłości. On uwolnił nas spod władzy ciemności i przeniósł do królestwa swego umiłowanego Syna, w którym mamy odkupienie – odpuszczenie grzechów. Kol 1,12-14 BT.

Kapłaństwo wierzących sprowadza się do budowania kościoła Bożego na fundamencie założonym przez Jezusa Chrystusa. Biblia mówi: „(...) jesteście współobywatelami świętych i domownikami Boga – zbudowani na fundamencie apostołów i proroków, gdzie kamieniem węgielnym jest sam Chrystus Jezus. W Nim zespalana cała budowla rośnie na świętą w Panu świątynię, w Nim i wy także wznosicie się we wspólnym budowaniu, by stanowić mieszkanie Boga przez Ducha”. Ef 2,19-22 BT.

W kościołach praktykujących powszechne kapłaństwo rola osób duchownych (pastorów) ogranicza się do kazania Słowa Bożego, działań misyjnych i duchowej opieki nad zborem, a nie do pośredniczenia między ludźmi a Bogiem. Wierzący z kościołów praktykujących powszechne kapłaństwo nie pełnią ról pośredników do Boga, a jedynie ukazują jedynego Pośrednika, jakim jest Jezus Chrystus, „Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek, Chrystus Jezus”. 1 Tm 2,5 BT. Jest to istotna cecha powszechnego kapłaństwa, odróżniająca od tych społeczności, w których kapłani chcą zastąpić Chrystusa w pośrednictwie do Boga.

Cała społeczność kościoła chrześcijańskiego (osoby duchowne również) ma przywilej dzielenia się Słowem Bożym z innymi ludźmi, wykorzystując w tym celu dary duchowe, albowiem „Jednemu dany jest przez Ducha dar mądrości słowa, drugiemu umiejętność poznawania według tego samego Ducha, innemu jeszcze dar wiary w tymże Duchu, innemu łaska uzdrawiania w jednym Duchu, innemu dar czynienia cudów, innemu proroctwo, innemu rozpoznawanie duchów, innemu dar języków i wreszcie innemu łaska tłumaczenia języków”. 1 Kor 12,8-10 BT.

Członkowie kościoła chrześcijańskiego ewangelizują zgodnie ze słowami Jezusa: „Idźcie tedy i czyńcie uczniami wszystkie narody, chrzcząc je w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego, Ucząc je przestrzegać wszystkiego, co wam przykazałem. A oto Ja jestem z wami po wszystkie dni aż do skończenia świata. Mt 28,19-20 BW. „Jesteśmy bowiem Jego dziełem, stworzeni w Chrystusie Jezusie dla dobrych czynów, które Bóg z góry przygotował, abyśmy je pełnili”. Ef 2,10 BT.

Lud Boży ma przywilej składać Panu Bogu duchowe ofiary. Biblia mówi: „A zatem proszę was, bracia, przez miłosierdzie Boże, abyście dali ciała swoje na ofiarę żywą, świętą, Bogu przyjemną, jako wyraz waszej rozumnej służby Bożej”. Rz 12,1 BT. Powszechne kapłaństwo jest zatem specyficzną służbą opartą na dobrej znajomości Pisma Świętego, a głosząc Słowo Boże „(…) będziesz dobrym sługą Chrystusa Jezusa, karmionym słowami wiary i dobrej nauki, za którą poszedłeś”. 1 Tm 4,6 BT.

Podsumowanie. Jezus wyniósł wierzących do najwyższego, uprzywilejowanego stanu „i uczynił nas królestwem – kapłanami Bogu i Ojcu swojemu (...)”. Ap 1,6 BT. Dzięki temu zaszczytowi mamy możliwość służenia Bogu. Biblia mówi: „I wy sami, jak żywe kamienie, jesteście budowani w duchowy dom, stanowicie święte kapłaństwo, aby składać duchowe ofiary, przyjemne Bogu przez Jezusa Chrystusa”. 1 P 2,5 UBG. Jako kapłani Pana Boga możemy przychodzić do Niego „przez Jezusa Chrystusa”, czyli bez pośrednictwa ziemskich kapłanów, „Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek, Chrystus Jezus”. 1 Tm 2,5 BT. Warunkiem przynależności do stanu kapłańskiego jest życie w prawdzie i dążenie do doskonałości. Biblia mówi: „A Bóg wszelkiej łaski, Ten, który was powołał do wiecznej swojej chwały w Chrystusie, gdy trochę pocierpicie, sam was udoskonali, utwierdzi, umocni i ugruntuje”. 1 P 5,10 BT. „[Bądźcie] jak posłuszne dzieci. Nie stosujcie się do waszych dawniejszych żądz, gdy byliście nieświadomi, ale w całym postępowaniu stańcie się wy również świętymi na wzór Świętego, który was powołał, gdyż jest napisane: Świętymi bądźcie, bo Ja jestem święty”. 1 P 1,14-16 BT.

Chrzest

Chrzest jest uroczystym poleceniem Jezusa skierowanym do wszystkich ludzi, którzy pragną zostać Jego uczniami, jednocześnie jest aktem poświecenia odrodzonego człowieka do misji zleconej przez Jezusa. Odchodząc z tej Ziemi, Jezus polecił apostołom, aby udzielali chrztu „(…) w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Mt 28,19 UBG.

Chrzest jest obrazem narodzenia się do nowego życia, o czym nauczał Pan Jezus: „Trzeba wam się powtórnie narodzić”. J 3,7 BT, gdyż „Jeśli się ktoś nie narodzi z wody i z Ducha, nie może wejść do królestwa Bożego”. J 3,5 BT. Werset ten wskazuje nam na dwa rodzaje chrztów – z wody i z Ducha.

Chrzest wodny to akt przymierza człowieka z Bogiem, to też uroczysta deklaracja wyrzeczenia się bezbożnego i grzesznego stylu życia. Od momentu wynurzenia się z „wodnego grobu”, powstajemy do nowego życia. Ten chrzest symbolizuje śmierć starego człowieka i narodzenie się nowego, oddanego Chrystusowi, „aby każdy, kto w Niego wierzy, miał życie wieczne”. J 3,15 BT.

Biblia mówi, że całkowite zanurzenie w wodzie jest zewnętrznym wyrazem naszej relacji z Jezusem. „Zatem przez chrzest zanurzający nas w śmierć zostaliśmy razem z Nim pogrzebani po to, abyśmy i my wkroczyli w nowe życie”. Rz 6,4 BT.

Tak jak Chrystus ochrzcił się w wodach Jordanu, a „gdy (...) wystąpił z wody, i oto otworzyły się niebiosa, i ujrzał Ducha Bożego, który zstąpił w postaci gołębicy i spoczął na nim. I oto rozległ się głos z nieba: Ten jest Syn mój umiłowany, którego sobie upodobałem”. Mt 3,16-17 BW, tak i my powinniśmy czynić, ponieważ chrzest z wody jest po to, aby zaświadczyć przed światem widzialnym i niewidzialnym, że należymy do Boga.

Nowe życie nie oznacza, że od momentu chrztu zaczniemy prowadzić życie bez grzechu, jednak jeśli codziennie będziemy, czytając Biblię, rozmyślać na temat ofiary Jezusa złożonej z powodu naszych grzechów, „krew Chrystusa (…) oczyści wasze sumienia z martwych uczynków, abyście służyć mogli Bogu żywemu”. Hbr 9,14 BT.

Drugim rodzajem chrztu jest chrzest Duchem Świętym. Biblia mówi: „Niech każdy z was ochrzci się w imię Jezusa Chrystusa na odpuszczenie grzechów waszych, a weźmiecie w darze Ducha Świętego”. Dz 2,38 BT. Ten chrzest jest Boskim uzdolnieniem każdego wierzącego do codziennego wydawania świadectwa swoim słowem i życiem o Jezusie jako Zbawicielu. Nie jest to tylko jednorazowe doświadczenie, ponieważ „(...) gdy Duch Święty zstąpi na was, (wtedy) otrzymacie Jego moc i będziecie moimi świadkami w Jerozolimie i w całej Judei, i w Samarii, i aż po krańce ziemi”. Dz Ap 1,8 BT.

Rezultatem służebnej postawy człowieka wierzącego wobec bliźnich jest pojawienie się owocu Ducha Świętego. Biblia mówi: „Zaś owocem Ducha jest miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobrotliwość, ufność, łagodność, panowanie nad sobą; w stosunku do takich nie istnieje Prawo. Ga 5,22-23 NBG.

Rezultatem służebnej postawy człowieka wierzącego jest też wspólne dobro. Objawia się ono w myśleniu i działaniu w taki sposób, aby być użytecznym dla ludzi wśród których żyjemy, a także w zjednoczeniu z Bogiem i innymi wierzącymi w Ciele Chrystusa (w budowaniu Kościoła). Biblia mówi: „Podobnie jak jedno jest ciało, choć składa się z wielu członków, a wszystkie członki ciała, mimo iż są liczne, stanowią jedno ciało, tak też jest i z Chrystusem. Wszyscyśmy bowiem w jednym Duchu zostali ochrzczeni, [aby stanowić] jedno Ciało (…) Wszyscyśmy też zostali napojeni jednym Duchem”. 1 Kor 12,12-13 BT.

A przez tego Ducha „Jednemu dany jest (…) dar mądrości słowa, drugiemu umiejętność poznawania według tego samego Ducha, innemu jeszcze dar wiary w tymże Duchu, innemu łaska uzdrawiania w jednym Duchu, innemu dar czynienia cudów, innemu proroctwo, innemu rozpoznawanie duchów, innemu dar języków i wreszcie innemu łaska tłumaczenia języków. Wszystko zaś sprawia jeden i ten sam Duch, udzielając każdemu tak, jak chce”„dla [wspólnego] dobra”. 1 Kor 12,8-11.7 BT.

Kto może być ochrzczony Duchem Świętym? Napełniony Duchem może być ten, kto przychodzi do upamiętania i nawrócenia się. Biblia mówi: „Upamiętajcie się (…) a otrzymacie dar Ducha Świętego”. Dz 2,38 BW. A gdy ten, który się upamięta, zaczyna pragnąć, to pragnącego Pan Jezus zachęca: „Jeśli kto pragnie, niech przyjdzie do mnie i pije”. J 7,37 BW, ponieważ „Kto spożywa ciało moje i pije krew moją, ten ma żywot wieczny. J 6,54 BW. I jeżeli ci, którzy się upamiętają, będą „w modlitwie wytrwali”. Rz 12,12 BW, to Pan wypełni daną obietnicę. Jaką obietnicę? Jezus wyjaśnia: „(…) oczekujcie obietnicy Ojca, o której słyszeliście ode mnie; Jan bowiem chrzcił wodą, ale wy po niewielu dniach będziecie ochrzczeni Duchem Świętym”. Dz 1,4-5 BW.

Jeśli oczekując na wypełnienie tej obietnicy, pozwolimy Panu Bogu opróżnić nasze serca ze sporów, zazdrości, gniewu, niewłaściwego współzawodnictwa, obmów, szemrania, wynoszenia się, kłótni”. 2 Kor 12,20 BT, czyli świadomie popełnianych grzechów, gdyż one „są tym, co was odłączyło od waszego Boga”. Iz 59,2 BW, wtedy takie puste serce może zostać napełnione Duchem. Duch ten uzdolni nas do całkowitego poddania się Panu, a słowa: „Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą”. Mt 5,8 BT będą naszym udziałem.

Zatem ten, kto się upamięta, kto przyjdzie do stóp Jezusa, kto modli się i nawróci, a wreszcie „Kto wierzy we mnie, jak powiada Pismo, z wnętrza jego popłyną rzeki wody żywej. A to mówił o Duchu, którego mieli otrzymać ci, którzy w niego uwierzyli (…)”. J 7,38-39 BW.

Co to znaczy, że „z wnętrza jego popłyną rzeki wody żywej”? Każda osoba namaszczona przez Ducha Świętego staje się świadkiem Boga, głoszącym innym ewangelię, jak w dniu Pięćdziesiątnicy, gdy „wszyscy zostali napełnieni Duchem Świętym i zaczęli mówić obcymi językami, tak jak im Duch pozwalał mówić (…) Przebywali wtedy w Jerozolimie pobożni Żydzi ze wszystkich narodów pod słońcem (…) i zdumieli (się), bo każdy słyszał, jak przemawiali w jego własnym języku”. Dz 2,4-6 BT. Później apostołowie głosili, kiedy tylko mieli taką możliwość: „Bóg naszych ojców wskrzesił Jezusa (…) Bóg wywyższył Go na prawicę swoją jako Władcę i Zbawiciela, aby dać Izraelowi nawrócenie i odpuszczenie grzechów. Dajemy temu świadectwo my właśnie oraz Duch Święty, którego Bóg udzielił tym, którzy Mu są posłuszni. Dz 5,30-32 BT.

Podsumowując powyższe – Chrzest wodny jest konsekwencją uważnego słuchania Słowa Bożego i nawrócenia do Boga, co sprawia, że stajemy się uczniami Jezusa. Jest to świadomy wybór człowieka wierzącego i akt posłuszeństwa nakazowi Jezusa. Biblia mówi: „Kto uwierzy i ochrzci się, będzie zbawiony, ale kto nie uwierzy, będzie potępiony. Mk 16,16 UBG. I tak ci, którzy uwierzyli Filipowi, dobrowolnie „(…) dawali się ochrzcić, zarówno mężczyźni, jak i niewiasty”. Dz 8,12 BW. Chrzest/nowonarodzenie z Ducha Świętego jest całkowitym dziełem tegoż Ducha, dokonywanym w życiu człowieka wierzącego i warunkiem wejścia do Królestwa Bożego, apostołom bowiem Jezus powiedział: „Oto Ja ześlę na was obietnicę mojego Ojca. Wy zaś pozostańcie w mieście, aż będziecie przyobleczeni mocą z wysoka”. Łk 24,49 BT.

Biblia mówi o jeszcze jednym chrzcie, chrzcie ogniem. Ten chrzest jest niezbędnym elementem potrzebnym do naszego zbawienia. Jan Chrzciciel wypowiedział następujące słowa: „Ja was chrzczę wodą dla nawrócenia; lecz Ten, który idzie za mną, mocniejszy jest ode mnie; ja nie jestem godzien nosić Mu sandałów. On was chrzcić będzie Duchem Świętym i ogniem”. Mt 3,11 BT.

Czym jest chrzest ogniem? Jest to doświadczenie cierpienia z powodu wierności nakazom Jezusa w naszym życiu i służby na rzecz bliźniego, wyrzeczenia się siebie i poświęcenia. Biblia mówi: „Najmilsi! Nie dziwcie się, jakby was coś niezwykłego spotkało, gdy was pali ogień, który służy doświadczeniu waszemu”. 1 P 4,12 BW.

Poprzez ten chrzest Duch Święty wypala w nas żużel, czyli to wszystko, co oddziela nas od Boga i co uniemożliwia nam wejście do królestwa Bożego. Biblia mówi, że Ten, który „(…) chrzcić będzie Duchem Świętym i ogniem”, ma „wiejadło w ręku i oczyści swój omłot: pszenicę zbierze do spichlerza, a plewy spali w ogniu nieugaszonym”. Mt 3,11-12 BT. „Wy bowiem jesteście przez wiarę strzeżeni mocą Bożą dla zbawienia, gotowego objawić się w czasie ostatecznym. Dlatego radujcie się, choć teraz musicie doznać trochę smutku z powodu różnorodnych doświadczeń. Przez to wartość waszej wiary okaże się o wiele cenniejsza od zniszczalnego złota, które przecież próbuje się w ogniu, na sławę, chwałę i cześć przy objawieniu Jezusa Chrystusa”. 1 P 1,5-7 BT. „Bo każdy ogniem będzie posolony. Dobra jest sól; lecz jeśli sól smak utraci, czymże ją przyprawicie? Miejcie sól w sobie i zachowujcie pokój między sobą!”. Mk 9,49-50 BT.

Każdy z nas potrzebuje chrztu ogniem, ponieważ wzmocnieni cierpieniami i wyrzeczeniami, oczyszczeni z grzechu otrzymujemy moc, dzięki której zyskujemy odwagę i gorliwość do walki o prawdę i za prawdę. Biblia mówi: „Gdy Duch Święty zstąpi na was, otrzymacie Jego moc i będziecie moimi świadkami w Jerozolimie i w całej Judei, i w Samarii, i aż po krańce ziemi”. Dz 1,8 BT.

Podsumowanie. Bóg pragnie, abyśmy przyjęli wszystkie rodzaje chrztów, jako całość, jedność, wszak Biblia mówi: „Jeden Pan, jedna wiara, jeden chrzest”. Ef 4,5 BT, byśmy jako powtórnie narodzeni, oczyszczeni i mający moc Ducha, byli „światłością świata (… Wszak) Nie zapalają (…) świecy i nie stawiają jej pod korcem, lecz na świeczniku, i świeci wszystkim, którzy są w domu. Tak niechaj świeci wasza światłość przed ludźmi, aby widzieli wasze dobre uczynki i chwalili Ojca waszego, który jest w niebie”. Mt 5,14-16 BW. Gdy Izraelici wyszli z Egiptu i przechodzili przez Morze Czerwone, był to przykład chrztu z wody, a słup ognia – chrztu Duchem i ogniem. Przykład ten uzmysławia nam, że nie tylko przechodzimy przez „morze”, ale bardzo potrzebujemy „Obłoku”, prowadzenia Bożego oraz Jego mocy w przechodzeniu przez doświadczenia, więc „Dlaczego teraz zwlekasz? Ochrzcij się i obmyj z twoich grzechów, wzywając Jego imienia!”. Dz 22,16 BT. Chrystus uczynił chrzest znakiem wejścia do Swego duchowego królestwa. Ustanowił chrzest jako warunek, który musi być spełniony przez tych, którzy pragną, aby uznano ich za dzieci Boże. Jednak zanim człowiek przekroczy próg duchowego Królestwa Bożego, musi przyjąć znamię imienia Bożego. Biblia mówi: „To zaś będzie imię, którym go będą nazywać: Pan naszą sprawiedliwością. Jr 23,6 BT, dlatego „Nie wprzęgajcie się z niewierzącymi w jedno jarzmo (…) wyjdźcie spośród nich i odłączcie się od nich, mówi Pan, i nie tykajcie tego, co nieczyste, a Ja was przyjmę i będę wam Ojcem, a wy będziecie moimi synami i córkami – mówi Pan wszechmogący”. 2 Kor 5,14.17-18 BT. Jest to nasza świadoma decyzja, zgodna ze słowami: „Kto uwierzył i zostanie ochrzczony będzie zbawiony (…)”. Mk 16,16 NBG.

Przyszłość wierzących

Wieczna przyszłość zależy od naszych wyborów jeszcze za ziemskiego życia. Człowiek deklaruje Bogu czy przyjmuje Jego ofertę życia wiecznego, czy nie. Mówiąc o wiecznej przyszłości z Bogiem, przykre jest to, że niewiele osób jej zazna. Będą to ci, którzy wchodzą przez ciasną bramę. Biblia mówi: „Panie, czy tylko nieliczni będą zbawieni? On (Jezus) rzekł do nich: Usiłujcie wejść przez ciasne drzwi; gdyż wielu, powiadam wam, będzie chciało wejść, a nie będą mogli”. Łk 13,23-24 BT. „Wchodźcie przez ciasną bramę; albowiem szeroka jest brama i przestronna droga, która wiedzie na zatracenie, a wielu jest takich, którzy przez nią wchodzą. A ciasna jest brama i wąska droga, która prowadzi do żywota; i niewielu jest tych, którzy ją znajdują”. Mt 7,13-14 BW.

Już za ziemskiego życia podejmujemy decyzje, które będą miały wpływ na naszą wieczną przyszłość. Biblia mówi: „Ci... którzy żyją według ciała, dążą do tego, czego chce ciało; ci zaś, którzy żyją według Ducha – do tego, czego chce Duch. Dążność bowiem ciała prowadzi do śmierci, dążność zaś Ducha – do życia i pokoju. A to dlatego, że dążność ciała wroga jest Bogu... Jeżeli natomiast Chrystus w was mieszka, ciało wprawdzie podlega śmierci ze względu na [skutki] grzechu duch jednak posiada życie na skutek usprawiedliwienia”. Rz 8,5-7.10 BT.

Bóg nie jest Bogiem umarłych, lecz żywych. Biblia mówi: „Ci, którzy uznani zostaną za godnych udziału w świecie przyszłym i w powstaniu z martwych, ani się żenić nie będą, ani za mąż wychodzić. Już bowiem umrzeć nie mogą, gdyż są równi aniołom i są dziećmi Bożymi, będąc uczestnikami zmartwychwstania. A że umarli zmartwychwstają, to i Mojżesz zaznaczył... Bóg nie jest [Bogiem] umarłych, lecz żywych; wszyscy bowiem dla Niego żyją”. Łk 20,35-38 BT.

Biblia mówi, że wieczna przyszłość zacznie się w chwili zmartwychwstania sprawiedliwych w czasie powtórnego przyjścia Jezusa: „Bo to wam mówimy przez słowo Pana, że my, którzy pozostaniemy żywi do przyjścia Pana, nie wyprzedzimy tych, którzy zasnęli. Gdyż sam Pan z okrzykiem, z głosem archanioła i dźwiękiem trąby Bożej zstąpi z nieba, a zmarli w Chrystusie powstaną pierwsi. Potem my, którzy pozostaniemy żywi, razem z nimi będziemy porwani w obłoki, w powietrze, na spotkanie Pana, i tak zawsze będziemy z Panem”. 1 Tes 4,15-17 UBG.

Koniec naszych czasów stanie się początkiem wiecznej przyszłości, gdyż dla zbawionych Bóg przygotował wszystko nowe. Biblia mówi: „Zaś dzień Pana przyjdzie jak złodziej w nocy. W nim niebiosa przeminą z wielkim hukiem, a ciała niebieskie będą płonąć oraz zostaną roztopione; także ziemia i prace na niej zostaną spalone. Ale według Jego obietnicy, my oczekujemy nowych niebios i nowej ziemi, w których zamieszkuje sprawiedliwość”. 2 P 3,10.13 NBG.

Oczekujemy również nowego ciała, gdyż Biblia mówi: „Nasza... ojczyzna jest w niebie. Stamtąd też jako Zbawcy wyczekujemy Pana naszego Jezusa Chrystusa, który przekształci nasze ciało poniżone, na podobne do swego chwalebnego ciała...”. Flp 3,20-21 BW.

Zbawieni nie pozostaną na wieki w niebie, lecz po symbolicznym okresie tysiąca lat, albowiem „…jeden dzień u Pana jest jak tysiąc lat, a tysiąc lat jak jeden dzień”. 2 P 3,8 BT, powrócą na Ziemię. Dlatego Pismo Święte nie zaprzecza sobie, gdy czytamy w nim, że powędrują oni z Chrystusem do nieba. Biblia mówi: „W domu Ojca mego jest mieszkań wiele... Idę przecież przygotować wam miejsce”. J 14,2 BT. Zapewnienie o wieczności na Ziemi też nie jest sprzecznością. Biblia bowiem mówi: „Błogosławieni cisi, albowiem oni na własność posiądą ziemię”. Mt 5,5 BT.

Biblia mówi, że zbawieni będą zaproszeni na wspaniałą ucztę Baranka: „Błogosławieni, którzy są wezwani na ucztę Godów Baranka!” Ap 19,9 BT. Jezus zapowiedział ją słowami: „Nie będę pił odtąd z tego owocu winorośli aż do owego dnia, gdy będę go pił z wami na nowo w Królestwie Ojca mego". Mt 26,29 BW. Wtedy wszyscy zbawieni będą w niebie tysiąc lat. Biblia mówi: „Błogosławiony i święty, kto ma udział w pierwszym zmartwychwstaniu: nad tymi nie ma władzy śmierć druga, lecz będą kapłanami Boga i Chrystusa i będą z Nim królować tysiąc lat”. Ap 20,6 BT. Po tym czasie zbawieni zstąpią z Chrystusem na Ziemię, „...albowiem pierwsze niebo i pierwsza ziemia przeminęły, i morza już nie ma. I widziałem miasto święte, nowe Jeruzalem, zstępujące z nieba od Boga, przygotowane jak przyozdobiona oblubienica dla męża swego. I usłyszałem donośny głos z tronu mówiący: Oto przybytek Boga między ludźmi! I będzie mieszkał z nimi, a oni będą ludem jego, a sam Bóg będzie z nimi. I otrze wszelką łzę z oczu ich, i śmierci już nie będzie; ani smutku, ani krzyku, ani mozołu już nie będzie; albowiem pierwsze rzeczy przeminęły. I rzekł Ten, który siedział na tronie: Oto wszystko nowym czynię. Zwycięzca odziedziczy to wszystko i będę mu Bogiem, a on będzie mi synem”. Ap 21,1-5.7 BW.

Trudno nam sobie wyobrazić ten nowy świat, gdyż będzie to „to, czego ani oko nie widziało, ani ucho nie słyszało, ani serce człowieka nie zdołało pojąć, jak wielkie rzeczy przygotował Bóg tym, którzy Go miłują”. 1 Kor 2,9 BT. Jednak z całą pewnością będzie to wspaniała rzeczywistość.

Podsumowanie. Wierzący nie obawiają się przyszłości, gdyż „Tak mówi Pan... Kto zwiastował od dawien dawna przyszłe rzeczy?...”. Iz 44,6-7 BW. Wiedza zawarta w Słowie Bożym, wiara, wytrwałość i czujność są pomocne w spokojnym oczekiwaniu na spełnianie się proroctw. Biblia mówi: „Zmierzam do celu, do nagrody w górze, do której zostałem powołany przez Boga w Chrystusie Jezusie. Ilu nas tedy jest doskonałych, wszyscy tak myślmy; a jeśli o czymś inaczej myślicie, i to wam Bóg objawi; Tylko trwajmy w tym, co już osiągnęliśmy”. Flp 3,14-16 BW.

Obecny świat przeminie wraz z drugim przyjściem Chrystusa. Warto zatem zastanowić się, czy ziemskie rzeczy nie przesłaniają nam tych najważniejszych – wiecznych, dlatego Biblia mówi: „O tym, co w górze, myślcie, nie o tym, co na ziemi”. Kol 3,2 BW, bo „Oto Ja stworzę nowe niebo i nową ziemię i nie będzie się wspominało rzeczy dawnych, i nie przyjdą one na myśl nikomu”. Iz 65,17 (BT). A wtedy Bóg „...otrze z ich (zbawionych) oczu wszelką łzę, a śmierci już odtąd nie będzie. Ani żałoby, ni krzyku, ni trudu już /odtąd/ nie będzie, bo pierwsze rzeczy przeminęły”. Ap 21,4 BT.

Przyszłość bezbożnych

Każdy z nas myśli czasem o tym, co zdarzy się w przyszłości lub oczekuje konkretnych wydarzeń. Chrześcijanie wierzą i oczekują, że „Chrystus raz jeden był ofiarowany dla zgładzenia grzechów wielu, drugi raz ukaże się nie w związku z grzechem, lecz dla zbawienia tych, którzy Go oczekują”. Hbr 9,28 BT.

Dla tych, którzy oczekują przyjścia Jezusa, przygotowana jest niewyobrażalnie wspaniała przyszłość, lecz tragiczna dosięgnie tych, którzy nie przyjęli Bożej miłości w Chrystusie. „Gdy Syn Człowieczy przyjdzie w swej chwale... wtedy zasiądzie na swoim tronie pełnym chwały. I zgromadzą się przed Nim wszystkie narody, a On oddzieli jednych [ludzi] od drugich, jak pasterz oddziela owce od kozłów. Owce postawi po prawej, a kozły po swojej lewej stronie. Wtedy odezwie się Król do tych po prawej stronie: Pójdźcie, błogosławieni Ojca mojego, weźcie w posiadanie królestwo, przygotowane wam od założenia świata!... odezwie się i do tych po lewej stronie: Idźcie precz ode Mnie, przeklęci, w ogień wieczny, przygotowany diabłu i jego aniołom!”. Mt 25,31-41 BT.

Owiec będzie jednak niewiele, Biblia bowiem mówi: „A ciasna jest brama i wąska droga, która prowadzi do żywota; i niewielu jest tych, którzy ją znajdują”. Mt 7,14 BW.

W takim razie „...jeżeli sprawiedliwy z trudem dojdzie do zbawienia, gdzie znajdzie się bezbożny i grzesznik?”. 1 P 4,18 BT.

Każdy bezbożny i grzesznik za swoje niewłaściwe postępowanie poniesie konsekwencje. Biblia mówi: „...zapłatą za grzech jest śmierć...”. Rz 6,23 BT, choć Bóg powiedział: „Ja nie mam żadnego upodobania w śmierci – wyrocznia Pana Boga. Zatem nawróćcie się, a żyć będziecie”. Ez 18,32 BT. Jeśli tego nie zrobimy, nie ukryjemy się przed Bożą karą „...ogniem i siarką wobec świętych aniołów i wobec Baranka”. Ap 14,10 BT.

Dlatego „Nie łudźcie się! Ani rozpustnicy, ani bałwochwalcy, ani cudzołożnicy, ani rozwięźli, ani mężczyźni współżyjący z sobą, ani złodzieje, ani chciwi, ani pijacy, ani oszczercy, ani zdziercy nie odziedziczą królestwa Bożego”. 1 Kor 6,9-10 BT.

Nawet ci, którzy teoretycznie wiedzą o Bożych prawach i przykazaniach oraz „Mówią... ale sami nie czynią”. Mt 23,3 BT, skazani są na Bożą karę. Jezus o nich powiedział: „Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy, bo zamykacie królestwo niebieskie przed ludźmi. Wy sami nie wchodzicie i nie pozwalacie wejść tym, którzy do niego idą”. Mt 23,13 BT.

Biblia wymienia wszystkie grzechy, zarówno „drastyczne”, np. zabójstwo, ale też te „łagodniejsze”, jak złe słowa i emocje, jednak zawsze „...oblicze... Pana przeciwko tym, którzy źle czynią”. 1 P 3,12 BT.

Gdy więc nadejdzie koniec tego świata, Pan Jezus przyjdzie, aby zbawić tych, którzy są Jego pilnymi uczniami – ci zmartwychwstaną do życia wiecznego. Biblia mówi: „Błogosławiony i święty ten, który ma udział w pierwszym zmartwychwstaniu; nad nimi druga śmierć nie ma mocy, lecz będą kapłanami Boga i Chrystusa i panować z nim będą przez tysiąc lat...”. Ap 20,6 BT.

Jednak „Inni umarli nie ożyli, aż się dopełniło tysiąc lat. To jest pierwsze zmartwychwstanie”. Ap 20,5 BW.

Drugie zmartwychwstanie nastąpi po okresie tysiąca lat. Będzie ono dotyczyło tych, którzy źle czynili – oni będą powołani na sąd, usłyszą wyrok wiecznego potępienia, po czym zostaną unicestwieni. „A gdy się skończy tysiąc lat... morze wydało zmarłych, co w nim byli, i Śmierć, i Otchłań wydały zmarłych, co w nich byli, i każdy został osądzony według swoich czynów... Jeśli się ktoś nie znalazł zapisany w księdze życia, został wrzucony do jeziora ognia”. Ap 20,7-13.15 BT. Biblia mówi: „Nie dziwcie się temu! Nadchodzi bowiem godzina, w której wszyscy, którzy spoczywają w grobach, usłyszą głos Jego: a ci, którzy pełnili dobre czyny, pójdą na zmartwychwstanie życia; ci, którzy pełnili złe czyny – na zmartwychwstanie potępienia”. J 5,28-29 BT.

Druga śmierć jest nieodwołalną karą za grzechy tych ludzi, którzy za życia odrzucili Boga, Jego nauki i zbawczą ofiarę Jezusa. Biblia mówi: „A dla tchórzów, niewiernych, obmierzłych, zabójców, rozpustników, guślarzy, bałwochwalców i wszelkich kłamców: udział w jeziorze gorejącym ogniem i siarką. To jest śmierć druga”. Ap 21,8 BT. „I morze wydało zmarłych, co w nim byli, i Śmierć, i Otchłań wydały zmarłych, co w nich byli, i każdy został osądzony według swoich czynów. A Śmierć i Otchłań wrzucono do jeziora ognia. To jest śmierć druga – jezioro ognia. Jeśli się ktoś nie znalazł zapisany w księdze życia, został wrzucony do jeziora ognia”. Ap 20,13-15 BT. „Kto ma uszy, niechaj posłyszy, co mówi Duch do Kościołów. Zwycięzcy śmierć druga na pewno nie wyrządzi szkody”. Ap 2,11 BT.

Podsumowanie. Obecne niebo i ziemia wraz z ich mieszkańcami są skażone grzechem i będą „...zachowane dla ognia na dzień sądu i zguby bezbożnych ludzi”. 2 P 3,7 BT. Dlatego po okresie tysiąca lat odbędzie się sąd ostateczny, na który zostaną powołani ci, którzy nie zostali wzbudzeni z martwych przy pierwszym zmartwychwstaniu. Biblia mówi: „I morze wydało zmarłych, co w nim byli, i Śmierć, i Otchłań wydały zmarłych, co w nich byli, i każdy został osądzony według swoich czynów. A Śmierć i Otchłań wrzucono do jeziora ognia. To jest śmierć druga – jezioro ognia. Jeśli się ktoś nie znalazł zapisany w księdze życia, został wrzucony do jeziora ognia”. Ap 20,13-15 BT.

Żyjąc codziennym życiem, powinniśmy zdawać sobie sprawę, że grzech powoduje wymazanie naszego imienia z księgi życia, dlatego „Niechaj bezbożny porzuci swą drogę i człowiek nieprawy swoje knowania. Niech się nawróci do Pana, a Ten się nad nim zmiłuje, i do Boga naszego, gdyż hojny jest w przebaczaniu”. Iz 55,7 BT. Tych, którzy nawrócili się do Boga, Jezus zapewnił: „Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Kto słucha słowa mego i wierzy w Tego, który Mnie posłał, ma życie wieczne i nie idzie na sąd, lecz ze śmierci przeszedł do życia”. J 5,24 BT.

Piekło

W powszechnym wyobrażeniu piekło jest karą wieczną, co ma być uzasadniane słowami Jezusa, który dzieląc ludzi na zbawionych i potępionych, tym drugim powiedział: „I pójdą ci na mękę wieczną...”. Mt 25,46 BT. Na tę mękę miałyby trafiać dusze ludzi, którzy zmarli w stanie grzechu śmiertelnego. Piekło przedstawiane jako „ogień wieczny”, symbolizuje wieczną rozłąkę duszy od Boga. Czy to powszechne wyobrażenie znajduje potwierdzenie w słowach Biblii?

W Starym Testamencie nie występuje określenie „piekło”, natomiast znajdujemy słowo „szeol” określające miejsce, do którego trafiają wszyscy zmarli bez rozróżnienia czy byli ludźmi pobożnymi, czy nie. Mówią o tym wiele na przykład te wersety: „Oplątały mnie pęta Szeolu, zaskoczyły mnie sidła śmierci”. 2 Sm 22,6 BT; „Ale Jakub odpowiedział... Jeśli go spotka jakie nieszczęście, gdy pójdzie z wami, sprawicie, że moja siwizna zstąpi do Szeolu...”. Rdz 42,38 BT. „To Pan daje śmierć i życie, wtrąca do Szeolu i zeń wyprowadza”. 1 Sm 2,6 BT. Szeol jednoznacznie kojarzy się z pierwszą śmiercią, z której tylko Bóg może uwolnić.

Równolegle do określenia szeol, pojawia się w Biblii szersze określenie miejsca niebytu, jakim jest „otchłań”: „Tak mówi Pan Bóg: W dniu, w którym on zszedł do Szeolu, na znak żałoby zamknąłem nad nim Otchłań, zatrzymałem jej strumienie i zastawiłem wielkie wody”. Ez 31,15 BT; „A ty, Kafarnaum, czy aż do nieba masz być wyniesione? Aż do otchłani zejdziesz!”. Łk 10,15 BT. Ostatni cytat będący wypowiedzią Jezusa ukazuje „otchłań” jako miejsce przeciwstawne do „nieba”.

Kolejny werset pokazuje „otchłań” jako miejsce pobytu zmarłych aż do sądu ostatecznego: „I morze wydało zmarłych, co w nim byli, i Śmierć, i Otchłań wydały zmarłych, co w nich byli, i każdy został osądzony według swoich czynów”. Ap 20,13 BT.

Otchłań i szeol nie jest zatem miejscem wiecznego pobytu zmarłych i nawet Mesjasz po śmierci tam trafił: „widział przyszłość i przepowiedział zmartwychwstanie Mesjasza, że ani nie pozostanie w Otchłani, ani ciało Jego nie ulegnie rozkładowi ”. Dz 2,31 BT.

Wypowiedzi Jezusa, głęboko zakorzenione w Starym Testamencie, nie mogą odbiegać od starotestamentowej wizji miejsca, do którego idą zmarli, czyli do grobu inaczej szeolu. Tak w Starym, jak i w Nowym Testamencie występuje jednakowe zrozumienie kwestii zmartwychwstania: „a ci, którzy pełnili dobre czyny, pójdą na zmartwychwstanie życia; ci, którzy pełnili złe czyny – na zmartwychwstanie potępienia”. J 5,29 BT. Dopiero po zmartwychwstaniu można mówić o nagrodzie w niebie i karze w piekle, ale to nastąpi po ponownym przyjściu naszego Pana, Jezusa Chrystusa.

Bóg jest Panem życia i śmierci. On każdego osądza według tego, co przekazał w Swoim Słowie: tych, którzy nie przyjęli Jezusa, skazuje na wieczną śmierć (piekło), a usprawiedliwionym łaską Chrystusa daje życie wieczne, ponieważ „Ten, kto ma Syna, ma życie, a kto nie ma Syna Bożego, nie ma też i życia”. 1 J 5,12 BT. Apostoł Paweł wyjaśnił: „Wielu bowiem z tych, o których często wam mówiłem… postępuje jak wrogowie krzyża Chrystusowego; Końcem ich jest zatracenie (zagłada – BT)... myślą bowiem o rzeczach ziemskich”. Flp 3,18-19 BW.

Bóg daje nam do wyboru dwie możliwości: wieczne życie lub wieczną śmierć. Codziennie naszym postępowaniem deklarujemy swój wybór, jednak każdy musi wiedzieć, że „przez swoją zatwardziałość i serce nieskłonne do nawrócenia skarbisz sobie gniew na dzień gniewu i objawienia się sprawiedliwego sądu Boga, który odda każdemu według uczynków jego: tym, którzy przez wytrwałość w dobrych uczynkach szukają chwały, czci i nieśmiertelności – życie wieczne; tym zaś, którzy są przekorni, za prawdą pójść nie chcą, a oddają się nieprawości – gniew i oburzenie”. Rz 2,5-8 BT.

Sprawiedliwość Boża objawi się więc w „dniu gniewu” (końca świata), w którym sprawiedliwi (zapisani w Księdze Życia) zostaną zabrani do nieba, gdyż „my, żywi, pozostawieni na przyjście Pana, nie wyprzedzimy tych, którzy pomarli... zmarli w Chrystusie powstaną pierwsi. Potem my, żywi i pozostawieni, wraz z nimi będziemy porwani w powietrze, na obłoki naprzeciw Pana, i w ten sposób zawsze będziemy z Panem”. 1 Tes 4,15-17 BT, bo „wie Pan, jak pobożnych wyrwać z doświadczenia, niesprawiedliwych zaś jak zachować na ukaranie w dzień sądu”. 2 P 2,9 BT.

Natomiast niesprawiedliwi zmarli na przestrzeni wieków będą w grobach oczekiwać sądu ostatecznego. Biblia mówi: „I ujrzałem umarłych – wielkich i małych – stojących przed tronem, a otwarto księgi. I inną księgę otwarto, która jest księgą życia. I osądzono zmarłych z tego, co w księgach zapisano, według ich czynów. I morze wydało zmarłych, co w nim byli, i Śmierć, i Otchłań wydały zmarłych, co w nich byli, i każdy został osądzony według swoich czynów. A Śmierć i Otchłań wrzucono do jeziora ognia. To jest śmierć druga – jezioro ognia. Jeśli się ktoś nie znalazł zapisany w księdze życia, został wrzucony do jeziora ognia”. Ap 20,12-15 BT.

Biblia mówi, że piekło to zagłada, unicestwienie w śmierć drugą, wieczną, „Albowiem zapłatą za grzech jest śmierć, a łaska przez Boga dana to życie wieczne w Chrystusie Jezusie, Panu naszym”. Rz 6,23 BT. „Jeżeli bowiem Bóg aniołom, którzy zgrzeszyli, nie odpuścił, ale wydał ich do ciemnych lochów Tartaru, aby byli zachowani na sąd; jeżeli staremu światu nie odpuścił, ale jako ósmego Noego, który ogłaszał sprawiedliwość, ustrzegł, gdy zesłał potop na świat bezbożnych; także miasta Sodomę i Gomorę obróciwszy w popiół, skazał na zagładę, dając przykład /kary/ tym, którzy będą żyli bezbożnie”. 2 P 2,4-6 BT.

Wymienione miasta, „Sodoma i Gomora i w ich sąsiedztwie [położone] miasta – w podobny sposób jak one oddawszy się rozpuście i pożądaniu cudzego ciała – stanowią przykład przez to, że ponoszą karę wiecznego ognia”. Jud 1,7 BT. „Ponoszą karę” oznacza, że ogień z nieba spalił wszystko, a miast tych nie odbudowano po dziś dzień. Ogień ten nazwany jest ogniem wiecznym, choć dawno już zgasł. Jednak dla tamtych ludzi był ogniem piekielnym, ponieważ zasługiwali na taką karę. Biblia mówi: „Gdyby was gdzie nie chciano przyjąć i nie chciano słuchać słów waszych, wychodząc z takiego domu albo miasta, strząśnijcie proch z nóg waszych! Zaprawdę, powiadam wam: Ziemi sodomskiej i gomorejskiej lżej będzie w dzień sądu niż temu miastu”. Mt 10,14-15 BT.

Powyższy przykład, jak i wiele innych w Starym Testamencie, mają nauczyć nas bojaźni Bożej, a nie zaspakajania własnych pożądliwości, ponieważ gdy bezbożni „jedli i pili, żenili się i za mąż wychodziły aż do dnia, kiedy Noe wszedł do arki; nagle przyszedł potop i wygubił wszystkich. Podobnie jak działo się za czasów Lota: jedli i pili, kupowali i sprzedawali, sadzili i budowali, lecz w dniu, kiedy Lot wyszedł z Sodomy, spadł z nieba deszcz ognia i siarki i wygubił wszystkich; tak samo będzie w dniu, kiedy Syn Człowieczy się objawi”. Łk 17,27-30 BT. „Ogień wieczny”, który pochłonie bezbożnych, unicestwi jednocześnie zło.

Ludzie, na których spadnie ogień, zostaną osądzeni przez Boga i nie będzie dla nich żadnej szansy, żadnego czyśćca, odpustów czy drugiego życia. Biblia mówi: „Wtedy odezwie się i do tych po lewej stronie: Idźcie precz ode Mnie, przeklęci, w ogień wieczny, przygotowany diabłu i jego aniołom! Bo byłem głodny, a nie daliście Mi jeść; byłem spragniony, a nie daliście Mi pić; byłem przybyszem, a nie przyjęliście Mnie; byłem nagi, a nie przyodzialiście mnie; byłem chory i w więzieniu, a nie odwiedziliście Mnie”. Mt 25,41-43 BT. „A to samo słowo (słowo Boże) zabezpieczyło obecnie niebo i ziemię jako zachowane dla ognia na dzień sądu i zguby bezbożnych ludzi”. 2 P 3,7 BT.

Szczególna odpowiedzialność ciąży na nauczycielach i przewodnikach duchowych za to, co głoszą w zborach i Kościołach. Biblia mówi: „Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy, bo zamykacie królestwo niebieskie przed ludźmi. Wy sami nie wchodzicie i nie pozwalacie wejść tym, którzy do niego idą. Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy, bo obchodzicie morze i ziemię, żeby pozyskać jednego współwyznawcę. A gdy się nim stanie, czynicie go dwakroć bardziej winnym piekła niż wy sami”. Mt 23,13-15 BT.

Aby uchronić wierzących przed piekłem – utratą życia wiecznego, Jezus udziela im rady: „I nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, ale duszy zabić nie mogą; bójcie się raczej tego, który może i duszę i ciało zniszczyć w piekle”. Mt 10,28 BW.

Podsumowanie. W Piśmie Świętym nie znajdujemy potwierdzenia na teorię kary piekła jako „ognia wiecznego”, w którym dusze skazane są na straszne męki. Biblia mówi o zatraceniu, zagładzie (Flp 3,19), wyginięciu czy zniszczeniu złych ludzi, a nie ich dusz: „Zaiste, bezbożni wyginą, a nieprzyjaciele Pana są jak ogień w piecu, zniszczeją, pójdą z dymem”. Ps 37,20 BW. „Pójdą z dymem” oznacza, że będą unicestwieni i nic po nich nie zostanie. Biblia mówi: „Bo oto nadchodzi dzień, który pali jak piec. Wtedy wszyscy zuchwali i wszyscy, którzy czynili zło, staną się cierniem. I spali ich ten nadchodzący dzień – mówi Pan Zastępów – tak, że im nie pozostawi ani korzenia, ani gałązki”. Ml 3,19 BW. „Ogień wieczny” czy „nieugaszony” tak naprawdę wygaśnie, gdy już nic nie zostanie do spalenia, Biblia bowiem mówi: „Uczynisz, że będą jak w piecu ognistym, Gdy się zjawisz... Pan w gniewie swoim pochłonie ich, a ogień ich pożre”. Ps 21,10 BW.

Pan Jezus, oddzielając symboliczne „owce” od „kozłów”, mówił o sądzeniu ludzi, a nie ich dusz: „Gdy Syn Człowieczy przyjdzie w swej chwale i wszyscy aniołowie z Nim, wtedy zasiądzie na swoim tronie pełnym chwały. I zgromadzą się przed Nim wszystkie narody, a On oddzieli jednych [ludzi] od drugich, jak pasterz oddziela owce od kozłów”. Mt 25,31-32 BT.

W Nowym Testamencie występują dwa słowa, które są tłumaczone na piekło: hades to po prostu grób, który nigdy nie był utożsamiany z ogniem oraz gehenna, słowo pochodzące od doliny Hinnom, która otaczała Jeruzalem. W tej dolinie utrzymywano stale palące się ognie, które trawiły wyrzucane tam śmieci i nieczystości oraz zwłoki przestępców i tych, którym odmówiono z różnych względów normalnego pochówku. Dlatego dolina Hinnom była symbolem zniszczenia. Niektóre przekłady nie tłumaczą tych słów, tylko mówią o hadesie lub gehennie i w nich nie ma słowa piekło.

Ogień „piekielny” ma oczyścić całą ziemię. Biblia mówi: „A dzień Pański nadejdzie jak złodziej; wtedy niebiosa z trzaskiem przeminą, a żywioły rozpalone stopnieją, ziemia i dzieła ludzkie na niej spłoną”. 2 P 3,10 BW. „Skoro to wszystko ma ulec zagładzie, jakimiż powinniście być wy w świętym postępowaniu i w pobożności, Jeżeli oczekujecie i pragniecie gorąco nastania dnia Bożego, z powodu którego niebiosa w ogniu stopnieją i rozpalone żywioły rozpłyną się? Ale my oczekujemy, według obietnicy nowych niebios i nowej ziemi, w których mieszka sprawiedliwość. Przeto, umiłowani, oczekując tego, starajcie się, abyście znalezieni zostali przed nim bez skazy i bez nagany, w pokoju”. 2 P 3,11-14 BW.

Droga

Pewnego dnia między Chrystusem a Jego uczniami wywiązała się następująca rozmowa: „Niech się nie trwoży serce wasze. Wierzycie w Boga? I we Mnie wierzcie! W domu Ojca mego jest mieszkań wiele. Gdyby tak nie było, to bym wam powiedział. Idę przecież przygotować wam miejsce. A gdy odejdę i przygotuję wam miejsce, przyjdę powtórnie i zabiorę was do siebie, abyście i wy byli tam, gdzie Ja jestem. Znacie drogę, dokąd Ja idę. Odezwał się do Niego Tomasz: Panie, nie wiemy, dokąd idziesz. Jak więc możemy znać drogę? J 14,1-5 BT.

Konsternacja – Jezus twierdził, że uczniowie znają drogę, Tomasz temu zaprzeczył. Zatem czy obaj mieli na myśli tę samą drogę?

Wcześniej, wygłaszając Kazanie na Górze, Jezus powiedział: „Wchodźcie przez ciasną bramę! Bo szeroka jest brama i przestronna ta droga, która prowadzi do zguby, a wielu jest takich, którzy przez nią wchodzą. Jakże ciasna jest brama i wąska droga, która prowadzi do życia, a mało jest takich, którzy ją znajdują!”. Mt 7,13-14 BT.

Innym razem „...ktoś Go (Jezusa) zapytał: Panie, czy tylko nieliczni będą zbawieni? On rzekł do nich: Usiłujcie wejść przez ciasne drzwi; gdyż wielu, powiadam wam, będzie chciało wejść, a nie będą mogli”. Łk 13,23-24 BT. O kim mówił Chrystus? „Nie każdy, który Mi mówi: Panie, Panie!, wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie. Wielu powie Mi w owym dniu: Panie, Panie, czy nie prorokowaliśmy mocą Twego imienia, i nie wyrzucaliśmy złych duchów mocą Twego imienia, i nie czyniliśmy wielu cudów mocą Twego imienia? Wtedy oświadczę im: Nigdy was nie znałem. Odejdźcie ode Mnie wy, którzy dopuszczacie się nieprawości!”. Mt 7,21-23 BT.

W tym momencie musimy uzmysłowić sobie, co tak naprawdę oznaczają słowa „wy, którzy dopuszczacie się nieprawości”. Biblia wyjaśnia: „Biada tym, którzy zło nazywają dobrem, a dobro złem, którzy zamieniają ciemność w światłość, a światłość w ciemność, zamieniają gorycz w słodycz, a słodycz w gorycz. Biada tym, którzy we własnych oczach uchodzą za mądrych i we własnym mniemaniu za rozumnych! Biada tym, którzy są bohaterami w piciu wina i mocarzami w mieszaniu mocnego napoju, Którzy uniewinniają winowajcę za łapówkę, a niewinnym odmawiają sprawiedliwości”. Iz 5,20-23 BW.

Nie wystarczy dobrze o sobie myśleć, często się słyszy: Nie jestem złym człowiekiem, nie kradnę, nikogo nie zabiłem, nie cudzołożę, co tydzień do kościoła chodzę, więc nie dla mnie jest piekło… „Nie tędy droga”. Trwając w samozadowoleniu, usłyszymy: „... nie mają bowiem rozumu, jeśli do siebie swoją własną miarę przykładają i siebie z samymi sobą porównują”. 2 Kor 10,12 BW. Rozumni wiedzą, że świat przemija wraz z pożądliwością swoją; ale kto pełni wolę Bożą, trwa na wieki”. 1 J 2,17 BW.

Rozumni posłuchają, co mówi Bóg. A „Tak mówi Pan: Przystańcie na drogach i patrzcie, pytajcie się o odwieczne ścieżki, która to jest droga do dobrego i chodźcie nią, a znajdziecie odpoczynek dla waszej duszy...”. Jr 6,16 BW. Właśnie o „odwiecznej ścieżce” mówił uczniom Jezus, o drodze, która prowadzi do królestwa Bożego, gdzie Bóg „będzie mieszkał z nimi (zbawionymi), a oni będą ludem jego, a sam Bóg będzie z nimi”. Ap 21,3 BW.

Ta droga z pewnością nie jest „dla niewiernych, których umysły zaślepił bóg tego świata, aby nie olśnił ich blask Ewangelii chwały Chrystusa, który jest obrazem Boga”. 2 Kor 4,4 BT; dla tych, którym Jezus zarzucił, że „...przestępujecie przykazanie Boże dla waszej tradycji...”. Mt 15,3 BT; dla „zagarniętych” przez „...filozofię, będącą czczym oszustwem, opartą na ludzkiej tylko tradycji, na żywiołach świata, a nie na Chrystusie”. Kol 2,6-8 BT; dla „...bojaźliwych i niewierzących, i skalanych, i zabójców, i wszeteczników, i czarowników, i bałwochwalców, i wszystkich kłamców...”. Ap 21,8 BW.

Biblia mówi: „Niejedna droga zda się człowiekowi prosta, lecz w końcu prowadzi do śmierci”. Prz 16,25 BW. Gdy stajemy na rozstaju dróg, pytajmy więc z wiarą i ufnością: „Zbadaj mnie, Boże, i poznaj me serce; doświadcz i poznaj moje troski, i zobacz, czy jestem na drodze nieprawej, a skieruj mnie na drogę odwieczną!”. Ps 139,23-24 BT. „A gdy będziecie chcieli iść w prawo albo w lewo, twoje uszy usłyszą słowo odzywające się do ciebie z tyłu: To jest droga, którą macie chodzić!”. Iz 30,21 BW.

„Droga odwieczna”, to droga zgodna „z prawdą Ewangelii”. Ga 2,14 BT. A prawda głosi, byśmy postępowali „drogą miłości, bo i Chrystus was umiłował i samego siebie wydał za nas”. Ef 5,1 BT.

Dlatego właśnie Pan Jezus, przedstawił się, mówiąc: Ja jestem drogą i prawdą, i życiem”. J 14,6 BT. On przyszedł do nas, grzeszników, by nas nauczać o drodze prowadzącej do zbawienia. „A to jest życie wieczne: aby znali Ciebie, jedynego prawdziwego Boga, oraz Tego, którego posłałeś, Jezusa Chrystusa”. J 17,3 BT. Musimy uwierzyć w Chrystusa, przylgnąć do Niego, przestrzegać przykazań i ustaw, ponieważ „Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie”. J 14,6 BT – powiedział Zbawiciel.

Droga odwieczna jest wąska i wyboista, ponieważ Jezus „Wzgardzony był i opuszczony przez ludzi, mąż boleści, doświadczony w cierpieniu jak ten, przed którym zakrywa się twarz...”. Iz 53,3 BW. Każdy, kto Go poznał, będzie „uczestniczyć w cierpieniach jego...”. Flp 3,10 BW, będzie musiał „doznać trochę smutku z powodu różnorodnych doświadczeń”. 1 P 1,6 BT.

Jednak warto, ponieważ nie ma innej drogi wiodącej do życia wiecznego. Wierzący, którzy kroczą tą drogą „...otrzymali nie ducha świata, lecz Ducha, który jest z Boga, abyśmy wiedzieli, czym nas Bóg łaskawie obdarzył”. 1 Kor 2,12 BW.

Przyjmijmy więc Boży dar, Jezusa Chrystusa, albowiem „W tym objawiła się miłość Boga ku nam, że zesłał Syna swego Jednorodzonego na świat, abyśmy życie mieli dzięki Niemu”. 1 J 4,9 BT, „Bo jeśli ustami swoimi wyznasz, że Jezus jest Panem, i uwierzysz w sercu swoim, że Bóg wzbudził go z martwych, zbawiony będziesz”. Rz 10,9 BW. I dlatego „Rozumny idzie drogą życia wzwyż, aby uniknąć krainy umarłych w dole”. Prz 15,24 BW.

Podsumowanie. Odpowiedź na pytanie apostoła Tomasza: „Panie, nie wiemy, dokąd idziesz. Jak więc możemy znać drogę? J 14,5 BT brzmi: Ponieważ Chrystus powiedział: „Wstępuję do Ojca mego i Ojca waszego oraz do Boga mego i Boga waszego”. J 20,17 BT, więc wiemy, dokąd poszedł. Jednak trzeba kroczyć Jego śladami, a wtedy poznamy, że zbawienie możliwe jest tylko przez wiarę w Jezusa Chrystusa. Bo to On jest „...drogą i prawdą, i życiem”. J 14,6 BT „I nie ma w żadnym innym zbawienia, gdyż nie dano ludziom pod niebem żadnego innego imienia, w którym moglibyśmy być zbawieni”. Dz 4,12 BT.

Nieśmiertelność

Nieśmiertelność w znaczeniu wiecznie żyjący przypisana jest tylko Panu Bogu. Biblia mówi: „Jedyny, który ma nieśmiertelność, który mieszka w światłości niedostępnej, którego nikt z ludzi nie widział i widzieć nie może; jemu niech będzie cześć i moc wieczna. Amen”. 1 Tm 6,16 BW. „I zamienili chwałę nieśmiertelnego Boga na obrazy przedstawiające śmiertelnego człowieka, a nawet ptaki, czworonożne zwierzęta i płazy”. Rz 1,23 BW.

Nieśmiertelność jest darem Boga dla zbawionych. Biblia mówi: „Tym, którzy przez trwanie w dobrym uczynku dążą do chwały i czci, i nieśmiertelności, da żywot wieczny”. Rz 2,7 BT. Odrzucając ten Boży dar, odrzucamy też nieśmiertelność.

W całym Piśmie Świętym słowo „nieśmiertelność” odnosi się do dwóch sytuacji – po pierwsze, gdy mowa jest, że tylko Bóg posiada nieśmiertelność (1Tm 6,16; Rz 1,23); po drugie, gdy Biblia zapewnia, że nieśmiertelność stanie się udziałem wierzących: „W jednym momencie, w mgnieniu oka, na dźwięk ostatniej trąby – zabrzmi bowiem trąba – umarli powstaną nienaruszeni, a my będziemy odmienieni. Trzeba, ażeby to, co zniszczalne, przyodziało się w niezniszczalność, a to, co śmiertelne, przyodziało się w nieśmiertelność”. 1 Kor 15,53-54 BT.

Biblia mówi, że podstawą otrzymania daru nieśmiertelności jest uznanie Chrystusa za swojego Zbawiciela: „A świadectwo jest takie: że Bóg dał nam życie wieczne, a to życie jest w Jego Synu. Ten, kto ma Syna, ma życie, a kto nie ma Syna Bożego, nie ma też i życia. O tym napisałem do was, którzy wierzycie w imię Syna Bożego, abyście wiedzieli, że macie życie wieczne”. 1 J 5,11-12 BT.

Dzięki temu, że „jak postanowione ludziom raz umrzeć, a potem sąd, tak Chrystus raz jeden był ofiarowany dla zgładzenia grzechów wielu, drugi raz ukaże się nie w związku z grzechem, lecz dla zbawienia tych, którzy Go oczekują”. Hbr 9,27-28 BT. Ponieważ „przez pojawienie się naszego Zbawiciela, Chrystusa Jezusa, który przezwyciężył śmierć, a na życie i nieśmiertelność rzucił światło przez Ewangelię”, dlatego ważne jest, abyśmy „wierzyli, że Jezus jest Mesjaszem, Synem Bożym, i abyście wierząc, mieli życie w imię Jego”. J 20,31 BT.

O jakim życiu mowa? Obecny świat skończy się, a wraz z jego końcem nastanie dla zbawionych wspaniała wieczność, Bóg przygotował bowiem wszystko nowe i doskonałe: „Oto Ja stworzę nowe niebo i nową ziemię i nie będzie się wspominało rzeczy dawnych, i nie przyjdą one na myśl nikomu”. Iz 65,17 BT. „I otrze z ich oczu wszelką łzę, a śmierci już odtąd nie będzie. Ani żałoby, ni krzyku, ni trudu już /odtąd/ nie będzie, bo pierwsze rzeczy przeminęły”. Ap 21,4 BT.

Nieśmiertelność nie dotyczy sfery duchowej, ale realnego, fizycznego życia na nowej Ziemi. Wszyscy zbawieni otrzymają też przemienione, choć materialne ciała: „Zapewniam was, bracia, że ciało i krew nie mogą posiąść królestwa Bożego, i że to, co zniszczalne, nie może mieć dziedzictwa w tym, co niezniszczalne. Oto ogłaszam wam tajemnicę: nie wszyscy pomrzemy, lecz wszyscy będziemy odmienieni”. 1 Kor 15,50-51 BT, ponieważ Pan Jezus „przekształci nasze ciało poniżone, na podobne do swego chwalebnego ciała”. Flp 3,21 BT.

Skąd wiemy, że otrzymamy materialne ciała? Wiemy to, ponieważ Chrystus wyjaśnił tę kwestię uczniom w dniu ukazania się im po Swoim zmartwychwstaniu: „Czemu jesteście zmieszani i dlaczego wątpliwości budzą się w waszych sercach? Popatrzcie na moje ręce i nogi: to Ja jestem. Dotknijcie się Mnie i przekonajcie: duch nie ma ciała ani kości, jak widzicie, że Ja mam. Przy tych słowach pokazał im swoje ręce i nogi. Lecz gdy oni z radości jeszcze nie wierzyli i pełni byli zdumienia, rzekł do nich: Macie tu coś do jedzenia? Oni podali Mu kawałek pieczonej ryby. Wziął i jadł wobec nich”. Łk 24,38-43 BT. Ponadto zapewnił ich w czasie ostatniej wieczerzy: „powiadam wam: Odtąd nie będę już pił z tego owocu winnego krzewu aż do owego dnia, kiedy pić go będę z wami nowy, w królestwie Ojca mojego”. Mt 26,29 BT. A wcześniej prorokował Izajasz: „Pan Zastępów przygotuje dla wszystkich ludów na tej górze ucztę z tłustego mięsa, ucztę z wybornych win”. Iz 25,6 BT. Wszyscy przemienieni, „Błogosławieni, którzy są wezwani na ucztę Godów Baranka”. Ap 19,9 BT, będą jeść i pić mając nowe ciała, nie będą więc duchami.

W oczekiwaniu na dar nieśmiertelności, zmarli będą „spać w prochu ziemi”. Biblia mówi: „A wielu z tych, którzy śpią w prochu ziemi, obudzą się, jedni do żywota wiecznego, a drudzy na hańbę i wieczne potępienie”. Dn 12,2 BW. Pan Jezus przecież obiecał: „Z ręki grobu wybawię ich, od śmierci wykupię ich…”. Oz 13,14 BG, „Albowiem jak w Adamie wszyscy umierają, tak też w Chrystusie wszyscy zostaną ożywieni”. 1 Kor 15,22 BW. Zatem „Nadchodzi... godzina, w której wszyscy, którzy spoczywają w grobach, usłyszą głos Jego: a ci, którzy pełnili dobre czyny, pójdą na zmartwychwstanie życia; ci, którzy pełnili złe czyny – na zmartwychwstanie potępienia”. J 5,28-29 BT.

Dzień zmartwychwstania będzie więc dniem otrzymania daru nieśmiertelności. Biblia mówi: „A kiedy już to, co zniszczalne, przyodzieje się w niezniszczalność, a to, co śmiertelne, przyodzieje się w nieśmiertelność, wtedy sprawdzą się słowa, które zostały napisane: Zwycięstwo pochłonęło śmierć”. 1 Kor 15,54 BT. Pan Zastępów „raz na zawsze zniszczy śmierć. Wtedy Pan Bóg otrze łzy z każdego oblicza, odejmie hańbę od swego ludu na całej ziemi, bo Pan przyrzekł”. Iz 25,6 BT.

Zwróćmy jeszcze raz uwagę na bardzo ważną kwestię – nieśmiertelność jest warunkowa! Biblia mówi bowiem, że „wielu jest powołanych, lecz mało wybranych”. Mt 22,14 BT. O jakich zatem warunkach mowa? Czerpiąc ze Starego Testamentu, rzecz można ująć następująco: mamy „pilnie strzec... wszystkich (Bożych) poleceń... miłując... Boga, postępując według wszystkich Jego dróg i Jego się trzymając”. Pwt 11,22 BT. Nowy Testament mówi o tym samym: musimy poznać naszego Pana i Jego wolę, a następnie stosować się do niej. A „Taka... jest wola Boża, którą objawiono nam od początku, abyśmy się wzajemnie miłowali. My wiemy, że przeszliśmy ze śmierci do życia, bo miłujemy braci, kto zaś nie miłuje, trwa w śmierci”. 1 J 3,11.14 BT. „A to jest wola Ojca mego, aby każdy, kto widzi Syna i wierzy w niego, miał żywot wieczny, a Ja go wzbudzę w dniu ostatecznym”. J 6,40 BW.

Podsumowanie. Biblia mówi: „żywot wieczny dał nam Bóg, a żywot ten jest w Synu jego”. 1 J 5,11 BW. Nieśmiertelność jest więc Bożym darem dla tych, którzy „po wyzwoleniu z grzechu i oddaniu się na służbę Bogu, jako owoc zbieracie uświęcenie. A końcem tego – życie wieczne. Albowiem zapłatą za grzech jest śmierć, a łaska przez Boga dana to życie wieczne w Chrystusie Jezusie, Panu naszym”. Rz 6,22-23 BT. Pragnąc daru nieśmiertelności, powinniśmy zastosować się do rady Chrystusa: „Jeśli kto chce pójść za mną, niechaj się zaprze samego siebie i bierze krzyż swój na siebie codziennie, i naśladuje mnie”. Łk 9,23 BW. „Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeśli kto zachowa moją naukę, nie zazna śmierci na wieki”. J 8,51 BT.

Koniec świata

O tym, jak będzie przy końcu świata, opowiedział Jezus w przypowieści o chwaście. Biblia mówi: „Przystąpili do Niego uczniowie i prosili Go: Wyjaśnij nam przypowieść o chwaście! On odpowiedział: Tym, który sieje dobre nasienie, jest Syn Człowieczy. Rolą jest świat, dobrym nasieniem są synowie królestwa, chwastem zaś synowie Złego. Nieprzyjacielem, który posiał chwast, jest diabeł; żniwem jest koniec świata, a żeńcami są aniołowie. Jak więc zbiera się chwast i spala ogniem, tak będzie przy końcu świata. Syn Człowieczy pośle aniołów swoich: ci zbiorą z Jego królestwa wszystkie zgorszenia i tych, którzy dopuszczają się nieprawości i wrzucą ich w piec rozpalony; tam będzie płacz i zgrzytanie zębów”. Mt 13,36-42 BT.

Biblia mówi, że końcem rzeczy doczesnych będzie ich zniszczenie: „…dzieła ludzkie na (ziemi) spłoną”. 2 P 3,10 BW. Zniszczone, a nie unicestwione, zostanie też to, co stworzył Bóg: „…niebiosa z trzaskiem przeminą, a żywioły rozpalone stopnieją, ziemia i dzieła ludzkie na niej spłoną”. 2 P 3,10 BW. Dlaczego nie całkowicie unicestwione? Ponieważ Biblia mówi, że ziemia trwa po wszystkie czasy”. Koh 1,4 BT, a Bóg zapewnia: „ale zagłady nie dopełnię”. Jr 4,27 BT.

Zniszczenia związane z końcem świata oznaczają koniec doczesnej i przemijalnej postaci ziemi, jak w przypadku grzesznych miast, które spłonęły, lecz ziemia, na której były zbudowane, pozostała. Biblia mówi: Sodoma i Gomora i w ich sąsiedztwie [położone] miasta – w podobny sposób jak one oddawszy się rozpuście i pożądaniu cudzego ciała – stanowią przykład przez to, że ponoszą karę wiecznego ognia”. Jud 1,7 BT. „...gdy z nieba objawi się Pan Jezus z aniołami swojej potęgi w płomienistym ogniu, (wymierzy) karę tym, którzy Boga nie uznają i nie są posłuszni Ewangelii... Jezusa. Jako karę poniosą oni wieczną zagładę [z dala] od oblicza Pańskiego i od potężnego majestatu Jego w owym dniu, kiedy przyjdzie...”. 2 Tes 1,7-10 BT.

Dlaczego musi dojść do tego ogólnoświatowego, przerażającego kataklizmu? Ponieważ Ziemia została splugawiona przez swoich mieszkańców, bo pogwałcili prawa, przestąpili przykazania, złamali wieczyste przymierze”. Iz 24,5 BT, Bóg więc zapowiedział: „Ukarzę Ja świat za jego zło i niegodziwców za ich grzechy. Położę kres pysze zuchwałych i dumę okrutników poniżę”. Iz 13,11 BT.Odpłacę im przede wszystkim w dwójnasób za nieprawość i ich grzech, za to, że zbezcześcili moją ziemię...”. Jr 16,18 BT.

Karę za nieprawość i grzech już wcześniej Pan wymierzył. Biblia mówi: „Gdy Bóg widział, iż ziemia jest skażona, że wszyscy ludzie postępują na ziemi niegodziwie, rzekł do Noego: Postanowiłem położyć kres istnieniu wszystkich ludzi, bo ziemia jest pełna wykroczeń przeciw mnie; zatem zniszczę ich wraz z ziemią”. Rdz 6,12-13 BT. I tylko Noe i jego rodzina zostali uratowani, podobnie jak zostaną uratowani ci, którzy należą do Jezusa: „Bo nie posłał Bóg Syna na świat, aby sądził świat, lecz aby świat był przez niego zbawiony”. J 3,17 BW. Zagładzie ulegli grzeszni ludzie, te zwierzęta, które nie weszły do arki oraz roślinność i dzieła rąk ludzkich. Ziemia jako planeta pozostała.

Kiedy Bóg spełni obietnicę: „zniszczę ich (ludzi) wraz z ziemią”. Rdz 6,13 BT? Zapowiedź ostatecznej zagłady znajdujemy w słowach Chrystusa: „A jak było za dni Noego, tak będzie z przyjściem Syna Człowieczego. Albowiem jak w czasie przed potopem jedli i pili, żenili się i za mąż wydawali aż do dnia, kiedy Noe wszedł do arki, i nie spostrzegli się, aż przyszedł potop i pochłonął wszystkich, tak również będzie z przyjściem Syna Człowieczego”. Mt 24,37-39 BT.

Dzień końca świata nie jest znany, Biblia bowiem mówi: „A dzień Pański nadejdzie jak złodziej”. 2 P 3,10 BW. „Lecz o dniu owym i godzinie nikt nie wie, nawet aniołowie niebiescy, tylko sam Ojciec”. Mt 24,36 BT. Jezus udzielił więc rady: Czuwajcie więc, bo nie wiecie, w którym dniu Pan wasz przyjdzie. A to rozumiejcie: Gdyby gospodarz wiedział, o której porze nocy złodziej ma przyjść, na pewno by czuwał i nie pozwoliłby włamać się do swego domu. Dlatego i wy bądźcie gotowi, bo w chwili, której się nie domyślacie, Syn Człowieczy przyjdzie”. Mt 24,42-44 BT. W podobnym duchu pisał Jakub: „Trwajcie więc cierpliwie, bracia, aż do przyjścia Pana. Oto rolnik czeka wytrwale na cenny plon ziemi, dopóki nie spadnie deszcz wczesny i późny. Tak i wy bądźcie cierpliwi i umacniajcie serca wasze, bo przyjście Pana jest już bliskie. Nie uskarżajcie się, bracia, jeden na drugiego, byście nie popadli pod sąd. Oto sędzia stoi przed drzwiami”. Jk 5,7-9 BT.

„Nie wasza to rzecz znać czasy i chwile, które Ojciec ustalił swoją władzą”. Dz 1,7 BT – mówi Biblia, jednak studiujący ją znajdą w niej różne znaki zapowiadające przyjście Zbawiciela: Strzeżcie się, żeby was nie zwiedziono. Wielu bowiem przyjdzie pod moim imieniem i będą mówić: Ja jestem oraz: Nadszedł czas. Nie chodźcie za nimi! I nie trwóżcie się, gdy posłyszycie o wojnach i przewrotach. To najpierw musi się stać, ale nie zaraz nastąpi koniec. Wtedy mówił do nich: Powstanie naród przeciw narodowi i królestwo przeciw królestwu. Będą silne trzęsienia ziemi, a miejscami głód i zaraza; ukażą się straszne zjawiska i wielkie znaki na niebie. Lecz przed tym wszystkim podniosą na was ręce i będą was prześladować. Wydadzą was do synagog i do więzień oraz z powodu mojego imienia wlec was będą do królów i namiestników. Będzie to dla was sposobność do składania świadectwa. A wydawać was będą nawet rodzice i bracia, krewni i przyjaciele i niektórych z was o śmierć przyprawią. I z powodu mojego imienia będziecie w nienawiści u wszystkich. Ale włos z głowy wam nie zginie. Przez swoją wytrwałość ocalicie wasze życie”. Łk 21,8-13.16-19 BT. O tych „strasznych zjawiskach i wielkich znakach na niebie” Mateusz napisał: „Zaraz też po ucisku owych dni słońce się zaćmi i księżyc nie da swego blasku; gwiazdy zaczną padać z nieba i moce niebios zostaną wstrząśnięte”. Mt 24,29.30 BT. Ostatnim znakiem będzie ogłoszenie prawdziwej Ewangelii na całej Ziemi. Biblia mówi: A ta Ewangelia o królestwie będzie głoszona po całej ziemi, na świadectwo wszystkim narodom. I wtedy nadejdzie koniec”. Mt 24,14 BT.

Jaki będzie przebieg krytycznych, końcowych dla Ziemi wydarzeń? Biblia mówi: Albowiem jak błyskawica zabłyśnie na wschodzie, a świeci aż na zachodzie, tak będzie z przyjściem Syna Człowieczego. Gdzie jest padlina, tam się i sępy zgromadzą. Zaraz też po ucisku owych dni słońce się zaćmi i księżyc nie da swego blasku; gwiazdy zaczną padać z nieba i moce niebios zostaną wstrząśnięte. Wówczas ukaże się na niebie znak Syna Człowieczego i wtedy będą narzekać wszystkie narody ziemi”. Mt 24,27-30 BT.

Przyjście Pana Jezusa będzie widzialne i słyszalne. Biblia mówi, że po wyżej wymienionych znakach „… ujrzą Syna Człowieczego, przychodzącego na obłokach niebieskich z wielką mocą i chwałą. Pośle On swoich aniołów z trąbą o głosie potężnym i zgromadzą Jego wybranych z czterech stron świata, od jednego krańca nieba aż do drugiego”. Mt 24,30-31 BT. „Oto nadchodzi z obłokami i ujrzy Go wszelkie oko i wszyscy, którzy Go przebili. I będą Go opłakiwać wszystkie pokolenia ziemi”. Ap 1,7 BT. „Sam bowiem Pan zstąpi z nieba na hasło i na głos archanioła, i na dźwięk trąby Bożej”. 1 Tes 4,16 BT. „Bóg zajaśniał z Syjonu, korony piękności. Bóg nasz przybył i nie milczy: przed Nim ogień trawiący, wokół Niego szaleje nawałnica”. Ps 50,2.3 BT.

Jak będą zachowywać się niektórzy ludzie w czasach ostatecznych? Biblia mówi: „To przede wszystkim wiecie, że przyjdą w ostatnich dniach szydercy pełni szyderstwa, którzy będą postępowali według własnych żądz i będą mówili: Gdzie jest obietnica Jego przyjścia? Odkąd bowiem ojcowie zasnęli, wszystko jednakowo trwa od początku świata. Nie wiedzą bowiem ci, którzy tego pragną, że niebo było od dawna i ziemia, która z wody i przez wodę zaistniała na słowo Boże, i przez nią ówczesny świat zaginął wodą zatopiony. A to samo słowo zabezpieczyło obecnie niebo i ziemię jako zachowane dla ognia na dzień sądu i zguby bezbożnych ludzi”. 2 P 3,3-7 BT. „...w ostatnich czasach pojawią się szydercy, którzy będą postępowali według własnych pożądliwości. Oni to powodują podziały, /a sami/ są cieleśni /i/ Ducha nie mają”. Jud 1,18-19 BT.

Choć Paweł chciał żywo doczekać tych wydarzeń, to w swoim nauczaniu wyraźnie zaznacza, że tak żywi, jak i wzbudzeni z martwych do życia wiecznego, razem staną na obłokach przed Jezusem i będą zabrani do nieba. Biblia mówi: „Nie chcemy, bracia, waszego trwania w niewiedzy co do tych, którzy umierają, abyście się nie smucili jak wszyscy ci, którzy nie mają nadziei. Jeśli bowiem wierzymy, że Jezus istotnie umarł i zmartwychwstał, to również tych, którzy umarli w Jezusie, Bóg wyprowadzi wraz z Nim. To bowiem głosimy wam jako słowo Pańskie, że my, żywi, pozostawieni na przyjście Pana, nie wyprzedzimy tych, którzy pomarli. Sam bowiem Pan zstąpi z nieba na hasło i na głos archanioła, i na dźwięk trąby Bożej, a zmarli w Chrystusie powstaną pierwsi. Potem my, żywi i pozostawieni, wraz z nimi będziemy porwani w powietrze, na obłoki naprzeciw Pana, i w ten sposób zawsze będziemy z Panem. Przeto wzajemnie się pocieszajcie tymi słowami!”. 1 Tes 4,13-18 BT.

Podsumowanie. Ważne jest, by mieć świadomość, że żyjemy w czasach końca, ale ważniejsze jest, by wiedzieć, co robić, żeby przygotować się na spotkanie z Panem, gdyż dla jednych będzie to przejście do życia wiecznego, dla innych – śmierć druga, wieczna. Apostoł Jan napisał: „I widziałem nowe niebo i nową ziemię; albowiem pierwsze niebo i pierwsza ziemia przeminęły, i morza już nie ma... I widziałem miasto święte, nowe Jeruzalem, zstępujące z nieba od Boga... I usłyszałem donośny głos z tronu mówiący: Oto przybytek Boga między ludźmi!... a sam Bóg będzie z nimi. I otrze wszelką łzę z oczu ich, i śmierci już nie będzie; ani smutku, ani krzyku, ani mozołu już nie będzie; albowiem pierwsze rzeczy przeminęły. I rzekł Ten, który siedział na tronie: Oto wszystko nowym czynię. Zwycięzca odziedziczy to wszystko i będę mu Bogiem, a on będzie mi synem... Udziałem zaś bojaźliwych i niewierzących, i skalanych, i zabójców, i wszeteczników, i czarowników, i bałwochwalców, i wszystkich kłamców będzie jezioro płonące ogniem i siarką. To jest śmierć druga”. Ap 21,1-5.7.8 BW. Zatem „Bądź wierny aż do śmierci, a dam ci wieniec życia... Zwycięzcy śmierć druga na pewno nie wyrządzi szkody”. Ap 2,10-11 BT.

Kapłani a duchowni

Pierwszym kapłanem, o którym mówi Biblia, był Melchizedek. „A był on kapłanem Boga Najwyższego”. Rdz 14,18 BT. Pojawia się w tajemniczych okolicznościach, ponieważ nie był jeszcze ustanowiony urząd kapłański. „Ten to Melchizedek, król Szalemu, kapłan Boga Najwyższego, wyszedł na spotkanie Abrahama, wracającego po rozgromieniu królów, i udzielił mu błogosławieństwa… Imię jego najpierw oznacza króla sprawiedliwości, a następnie... Króla Pokoju. Bez ojca, bez matki, bez rodowodu, nie ma ani początku dni, ani też końca życia”. Hbr 7,1-3 BT.

Pierwsze wzmianki o składaniu Bogu ofiar ze zwierząt, a więc o pełnieniu niektórych czynności kapłańskich znajdujemy w Księdze Rodzaju: „Gdy po niejakim czasie Kain składał dla Pana w ofierze płody roli, zaś Abel składał również pierwociny ze swej trzody i z ich tłuszczu...”. Rdz 4,3-4 BT, czy: „Noe zbudował ołtarz dla Pana i wziąwszy ze wszystkich zwierząt czystych i z ptaków czystych złożył je w ofierze całopalnej na tym ołtarzu”. Rdz 8,20 BT.

Jednak urząd kapłański ustanowiony był wiele wieków później, po wyjściu Izraelitów z niewoli egipskiej – w czasie wędrówki po pustyni i zawarciu Przymierza z Bogiem. Bóg określił wtedy szczegółowo zasady służby kapłańskiej i kultu religijnego. „Budowę zaś przybytku i wykonanie wszelkich jego sprzętów przeprowadzicie dokładnie według tego, co ci ukażę”. Wj 25,9 BT.

Do służby kapłańskiej powołał Bóg jedno z plemion izraelskich, Lewitów. Biblia mówi: „...oddzielisz Lewitów spośród synów izraelskich, i Lewici będą należeć do mnie. Potem Lewici wejdą, aby pełnić służbę w Namiocie Zgromadzenia”. Wj 28,14-15 BT. Tylko kapłani mogli nosić Arkę przymierza: „I spisał Mojżesz ten zakon, i dał go kapłanom, synom Lewiego, którzy noszą Skrzynię Przymierza Pańskiego, i starszym izraelskim”. Pwt 31,9 BT.

„Wodzem przywódców Lewitów będzie Eleazar, syn Aarona, kapłana; on będzie miał nadzór nad pełniącymi służbę w świątyni”. Lb 3,32 BT. „Potem przystąpią kapłani, synowie Lewiego, gdyż ich wybrał Pan, Bóg twój, aby mu służyli i aby błogosławili w imieniu Pana, i aby według ich orzeczenia rozstrzygano każdy spór i każdą sprawę o uszkodzenie”. Pwt 21,5 BT.

„Pan powiedział do Aarona: Kiedy będziecie wchodzić do Namiotu Spotkania, ty i synowie twoi, nie będziecie pić wina ani sycery, abyście nie pomarli! To jest ustawa wieczysta dla wszystkich waszych pokoleń, abyście rozróżniali między tym, co święte, a tym, co świeckie, między tym, co nieczyste, a tym, co czyste, abyście nauczali Izraelitów wszystkich ustaw, które Pan ogłosił wam przez Mojżesza”. Kpł 10,8-11 BT.

Jak czytamy w Starym Testamencie, kapłani byli powołani do służby dla Boga według szczegółowych wytycznych i musieli wykonywać wszystko zgodnie z Prawem Mojżeszowym, ponieważ ich służba odzwierciedlała Boży plan zbawienia. Biblia mówi: „To zaś jest obrazem czasu teraźniejszego, a składa się w nim dary i ofiary, nie mogące jednak udoskonalić w sumieniu tego, który spełnia służbę Bożą. Są to tylko przepisy tyczące się ciała, nałożone do czasu naprawy, a /polegają/ jedynie na pokarmach, napojach i różnych obmyciach”. Hbr 9,9-10 BT.

Tak samo ziemska świątynia i przedmioty świątynne wskazywały na rzeczywistą świątynię w niebie i na arcykapłańską służbę Chrystusa. Biblia mówi: „Sedno zaś wywodów stanowi prawda: takiego mamy arcykapłana, który zasiadł po prawicy tronu Majestatu w niebiosach, jako sługa świątyni i prawdziwego przybytku zbudowanego przez Pana, a nie przez człowieka”. Hbr 8,1-2 BT.

Służba Lewitów trwała dopóty, dopóki istniała świątynia w Jerozolimie. Z chwilą jej zburzenia w I w. n.e. kapłani zmuszeni byli zawiesić swoją posługę. A ponieważ nie uznali Mesjasza i tego, że teraz On jest świątynią zarówno dla Żydów, jak i pogan, bezskutecznie dążą do jej odbudowy. Biblia mówi: „Jezus dał im taką odpowiedź: Zburzcie tę świątynię, a Ja w trzech dniach wzniosę ją na nowo. Powiedzieli do Niego Żydzi: Czterdzieści sześć lat budowano tę świątynię, a Ty ją wzniesiesz w przeciągu trzech dni? On zaś mówił o świątyni swego ciała. Gdy więc zmartwychwstał, przypomnieli sobie uczniowie Jego, że to powiedział, i uwierzyli Pismu i słowu, które wyrzekł Jezus”. J 2,19-22 BT.

Śmierć i zmartwychwstanie Jezusa zapoczątkowała nowy wymiar kapłaństwa według wzoru Melchizedeka. Biblia mówi: „Ten to Melchizedek, król Szalemu, kapłan Boga Najwyższego... upodobniony... do Syna Bożego, pozostaje kapłanem na zawsze”. Hbr 7,1.3 BT. „Takiego... potrzeba nam było arcykapłana: świętego, niewinnego, nieskalanego, oddzielonego od grzeszników, wywyższonego ponad niebiosa, takiego, który nie jest obowiązany, jak inni arcykapłani, do składania codziennej ofiary najpierw za swoje grzechy, a potem za grzechy ludu. To bowiem uczynił raz na zawsze, ofiarując samego siebie”. Hbr 7,26-27 BT.

Przepisy Prawa powołujące Lewitów na kapłanów straciły ważność, gdy symbole zawarte w służbie świątynnej, stały się rzeczywistością. Biblia mówi: Ze zmianą... kapłaństwa musi też nastąpić zmiana Prawa. Ten zaś, o którym się to mówi, należał do innego pokolenia, z którego nikt nie służył ołtarzowi. Wiadomo przecież, że nasz Pan wyszedł z pokolenia Judy, a Mojżesz nic nie wspomniał o kapłanach z tego pokolenia. Jest to jeszcze bardziej oczywiste i wskutek tego, że na podobieństwo Melchizedeka występuje inny kapłan, który stał się takim nie według przepisu prawa cielesnego, ale według siły niezniszczalnego życia”. Hbr 7,12-16 BT.

Te zmiany spowodowały szereg innych zmian, jak ustanowienie nowej organizacji kościoła, w której zamiast Lewitów powołano biskupów, prezbiterów, diakonów i nauczycieli. Biblia mówi: Biskup więc powinien być nienaganny, mąż jednej żony, trzeźwy, rozsądny, przyzwoity, gościnny, sposobny do nauczania, nieprzebierający miary w piciu wina, nieskłonny do bicia, ale opanowany, niekłótliwy, niechciwy na grosz, dobrze rządzący własnym domem, trzymający dzieci w uległości, z całą godnością. Jeśli ktoś bowiem nie umie stanąć na czele własnego domu, jakżeż będzie się troszczył o Kościół Boży? Powinien też mieć dobre świadectwo ze strony tych, którzy są z zewnątrz, żeby się nie naraził na wzgardę i sidła diabelskie. Diakonami tak samo winni być ludzie godni, w mowie nieobłudni, nienadużywający wina, niechciwi brudnego zysku, [lecz] utrzymujący tajemnicę wiary w czystym sumieniu. I oni niech będą najpierw poddawani próbie, i dopiero wtedy niech spełniają posługę, jeśli są bez zarzutu”. 1 Tm 3,2-10 BT. Prezbiterzy, którzy dobrze przewodniczą, niech będą uważani za godnych podwójnej czci, najbardziej ci, którzy trudzą się głoszeniem słowa i nauczaniem”. 1 Tm 5,17 BT.

Dzisiejsi duchowni nie są już kapłanami, ponieważ nie sprawują służby określonej Prawem Mojżesza. Stół, na którym odbywają się czynności liturgiczne, nie może też być nazywany ołtarzem, bo doskonała ofiara Jezusa zastąpiła wszystkie inne ofiary. Jakże aktualne są słowa napisane ok. 2 tysiące lat temu: „Wprawdzie każdy kapłan staje codziennie do wykonywania swej służby, wiele razy te same składając ofiary, które żadną miarą nie mogą zgładzić grzechów”. Hbr 10,11 BT, „Ten (Jezus) przeciwnie, złożywszy raz na zawsze jedną ofiarę za grzechy, zasiadł po prawicy Boga”. Hbr 10,12 BT. Uczniowie Jezusa zrozumieli, że On jest Barankiem Bożym i nie potrzeba już więcej składać ofiar ze zwierząt.

Zamiast tego Bóg oczekuje teraz ofiar duchowych i duchowej służby od wszystkich zawierających z Nim Nowe Przymierze w oparciu o ofiarę Jezusa. Biblia mówi: „...wy również, niby żywe kamienie, jesteście budowani jako duchowa świątynia, by stanowić święte kapłaństwo, dla składania duchowych ofiar, przyjemnych Bogu przez Jezusa Chrystusa”. 1 P 2,5 BT.

O Nowym Przymierzu Biblia mówi: „Teraz zaś otrzymał (Jezus) w udziale o tyle wznioślejszą służbę, o ile stał się pośrednikiem lepszego przymierza, które oparte zostało na lepszych obietnicach". Hbr 8,6 BT. „Takie jest przymierze, które zawrę z nimi w owych dniach, mówi Pan: dając prawa moje w ich serca, także w umyśle ich wypiszę je. A grzechów ich oraz ich nieprawości więcej już wspominać nie będę. Gdzie zaś jest ich odpuszczenie, tam już więcej nie zachodzi potrzeba ofiary za grzechy”. Hbr 10,16-18 BT.

Podsumowanie. Świątynia i starotestamentowa służba kapłańska były symbolem prawdziwej świątyni w niebie i pojednawczej służby Chrystusa. Biblia mówi: „Usługują oni obrazowi i cieniowi rzeczywistości niebieskich”. Hbr 8,5 BT. „Każdy bowiem arcykapłan ustanawiany jest do składania darów i ofiar...”. Hbr 8,3 BT. A „Chrystus... wszedł nie do świątyni, zbudowanej rękami ludzkimi, będącej odbiciem prawdziwej /świątyni/, ale do samego nieba, aby teraz wstawiać się za nami przed obliczem Boga, nie po to, aby się często miał ofiarować jak arcykapłan, który co roku wchodzi do świątyni z krwią cudzą. Inaczej musiałby cierpieć wiele razy od stworzenia świata. A tymczasem raz jeden ukazał się teraz na końcu wieków na zgładzenie grzechów przez ofiarę z samego siebie”. Hbr 9,24-28 BT. Dlatego tylko On jest naszym kapłanem i na zawsze sprawuje pojednawczą służbę przed Bogiem. „Ten właśnie, ponieważ trwa na wieki, ma kapłaństwo nieprzemijające. Przeto i zbawiać na wieki może całkowicie tych, którzy przez Niego zbliżają się do Boga, bo zawsze żyje, aby się wstawiać za nimi”. Hbr 7,24-25 BT. Jest też jedynym łącznikiem z Bogiem. Biblia mówi: „Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek, Chrystus Jezus”. 1 Tm 2,5 BT.

Ze zmianą kapłaństwa nastąpiła też zmiana Prawa dotycząca zamiany kapłaństwa lewickiego na kapłaństwo powszechne, gdyż „wy (wszyscy wierzący) jesteście rodem wybranym, królewskim kapłaństwem, narodem świętym, ludem nabytym, abyście rozgłaszali cnoty tego, który was powołał z ciemności do swej cudownej światłości”. 1 P 2,9 UBG. Bóg jednak powołuje pracowników do czuwania nad jego ludem. Biblia mówi: „Starszych więc, którzy są wśród was, proszę, ja również starszy... paście stado Boże, które jest przy was, strzegąc go nie pod przymusem, ale z własnej woli, jak Bóg chce; nie ze względu na niegodziwe zyski, ale z oddaniem; i nie jak ci, którzy ciemiężą gminy, ale jako żywe przykłady dla stada”. 1 P 5,1-3 BT.

Jedność

Słowami: Łaska Pana Jezusa Chrystusa, miłość Boga i dar jedności w Duchu Świętym niech będą z wami wszystkimi!”. 2 Kor 13,13 BT – zakończył Paweł list pisany do Koryntian. Powyższy tekst sugeruje, że jedność jest darem. Kto i kiedy może go otrzymać? Czy dar ten można utracić?

Na jedność opisaną w Biblii można spojrzeć z dwóch perspektyw. Biblia ukazuje w Apokalipsie Bestię, czy zwierzę, o którym mówi: „Cała ziemia szła w podziwie za tym zwierzęciem”. Ap 13,3 BW. „I oddadzą mu pokłon wszyscy mieszkańcy ziemi...”. Ap 13,8 BW, z wyjątkiem tych, których imiona zapisane są w księdze żywota Baranka: „Wszyscy mieszkańcy ziemi będą oddawać pokłon władcy, każdy, którego imię nie jest zapisane od założenia świata w księdze życia zabitego Baranka”. Ap 13,8 BT.

Wyjątek ten jest dowodem na to, że z jednej strony istnieje ugrupowanie reprezentujące siły szatana, z drugiej – grupę będącą w jedności z Barankiem: „Podążają oni za Barankiem, dokądkolwiek idzie”. Ap 14,4 BW. Nasza przynależność ogranicza się więc do jednej z powyższych dwóch grup. Biblia mówi: „Nikt nie może dwom panom służyć, gdyż albo jednego nienawidzić będzie, a drugiego miłować, albo jednego trzymać się będzie, a drugim pogardzi”. Mt 6,24 BW.

Przed swoją śmiercią Pan Jezus modlił się do Boga za swoimi uczniami, prosząc: „oni są jeszcze na świecie, a Ja idę do Ciebie. Ojcze Święty, zachowaj ich w Twoim imieniu, które Mi dałeś, aby tak jak My stanowili jedno”. J 17,11 BT.

O tym, jak ważne jest, by właściwie zrozumieć pojęcie jedności, mówił Jezus: „Ja i Ojciec jedno jesteśmy”. J 10,30 BW, „Słów tych, które wam mówię, nie wypowiadam od siebie. Ojciec, który trwa we Mnie, On sam dokonuje tych dzieł. Wierzcie Mi, że Ja jestem w Ojcu, a Ojciec we Mnie. Jeżeli zaś nie – wierzcie przynajmniej ze względu na same dzieła!”. J 14,10-11 BT. Oznacza to pewną współzależność, spójność i działanie w zgodnym duchu. Biblia mówi: „A proszę was, bracia, w imieniu Pana naszego, Jezusa Chrystusa, abyście wszyscy byli jednomyślni i aby nie było między wami rozłamów, lecz abyście byli zespoleni jednością myśli i jednością zdania”. 1 Kor 1,10 BW, „Albowiem w Chrystusie Bóg jednał z sobą świat, nie poczytując ludziom ich grzechów”. 2 Kor 5,19 BT.

Pragnienie jedności i jednomyślności Paweł uzasadnia następująco: „Usiłujcie zachować jedność Ducha dzięki więzi, jaką jest pokój. Jedno jest Ciało i jeden Duch, bo też zostaliście wezwani do jednej nadziei, jaką daje wasze powołanie. Jeden jest Pan, jedna wiara, jeden chrzest. Jeden jest Bóg i Ojciec wszystkich, który [jest i działa] ponad wszystkimi, przez wszystkich i we wszystkich”. Ef 4,3-6 BT.

Biblia mówi, że nikt inny tylko Pan Jezus wiąże nas w jedność: „Jezus miał umrzeć za naród, a nie tylko za naród, ale także, by rozproszone dzieci Boże zgromadzić w jedno”. J 11,52 BT. „Dlatego pamiętajcie, że niegdyś wy – poganie co do ciała, zwani nieobrzezaniem przez tych, którzy zowią się obrzezaniem od znaku dokonanego ręką na ciele – w owym czasie byliście poza Chrystusem, obcy względem społeczności Izraela i bez udziału w przymierzach obietnicy, nie mający nadziei ani Boga na tym świecie. Ale teraz w Chrystusie Jezusie wy, którzy niegdyś byliście daleko, staliście się bliscy przez krew Chrystusa… On, który obie części [ludzkości] uczynił jednością, bo zburzył rozdzielający je mur – wrogość... aby z dwóch [rodzajów ludzi] stworzyć w sobie jednego nowego człowieka, wprowadzając pokój, i [w ten sposób] jednych, jak i drugich znów pojednać z Bogiem w jednym Ciele przez krzyż... A więc nie jesteście już obcymi i przychodniami, ale jesteście współobywatelami świętych i domownikami Boga – zbudowani na fundamencie apostołów i proroków, gdzie kamieniem węgielnym jest sam Chrystus Jezus. W Nim zespalana cała budowla rośnie na świętą w Panu świątynię, w Nim i wy także wznosicie się we wspólnym budowaniu, by stanowić mieszkanie Boga przez Ducha”. Ef 2,11-16.19-22 BT.

Jedność nie stoi w opozycji do różnorodności, co Biblia wyjaśnia następująco: „Różne są dary łaski, lecz ten sam Duch; różne też są rodzaje posługiwania, ale jeden Pan; różne są wreszcie działania, lecz ten sam Bóg, sprawca wszystkiego we wszystkich. Wszystkim zaś objawia się Duch dla [wspólnego] dobra”. 1 Kor 12,4-7 BT.

Jakie „wspólne dobro” miał na myśli Paweł? Otóż dalej wyjaśnia on: „Podobnie jak jedno jest ciało, choć składa się z wielu członków, a wszystkie członki ciała, mimo iż są liczne, stanowią jedno ciało, tak też jest i z Chrystusem. Wszyscyśmy bowiem w jednym Duchu zostali ochrzczeni, [aby stanowić] jedno Ciało: czy to Żydzi, czy Grecy, czy to niewolnicy, czy wolni. Wszyscyśmy też zostali napojeni jednym Duchem. Ciało bowiem to nie jeden członek, lecz liczne [członki]... Gdyby całe ciało było wzrokiem, gdzież byłby słuch? Lub gdyby całe było słuchem, gdzież byłoby powonienie?… Tymczasem zaś wprawdzie liczne są członki, ale jedno ciało. Nie może więc oko powiedzieć ręce: ‘Nie jesteś mi potrzebna’, albo głowa nogom: ‘Nie potrzebuję was’... Tak więc, gdy cierpi jeden członek, współcierpią wszystkie inne członki; podobnie, gdy jednemu członkowi okazywane jest poszanowanie, współweselą się wszystkie członki. Wy przeto jesteście Ciałem Chrystusa i poszczególnymi członkami”. 1 Kor 12-14.17.20-22.26-27 BT.

Będąc poszczególnymi członkami w Ciele Chrystusa, „Bądźcie wszyscy jednomyślni, współczujący, braterscy, miłosierni, pokorni; Nie oddawajcie złem za zło ani obelgą za obelgę, lecz przeciwnie, błogosławcie, gdyż na to powołani zostaliście, abyście odziedziczyli błogosławieństwo”. 1 P 3,8-9 BW.

Będąc „Głową Ciała – Kościoła”. Kol 1,18 BT, Chrystus wstawia się za nami do Boga, prosząc o jedność: „Nie tylko za nimi (uczniami) proszę, ale i za tymi, którzy dzięki ich słowu będą wierzyć we Mnie; aby wszyscy stanowili jedno, jak Ty, Ojcze, we Mnie, a Ja w Tobie, aby i oni stanowili w Nas jedno, aby świat uwierzył, żeś Ty Mnie posłał. I także chwałę, którą Mi dałeś, przekazałem im, aby stanowili jedno, tak jak My jedno stanowimy. Ja w nich, a Ty we Mnie! Oby się tak zespolili w jedno, aby świat poznał, żeś Ty Mnie posłał i żeś Ty ich umiłował tak, jak Mnie umiłowałeś. Ojcze, chcę, aby także ci, których Mi dałeś, byli ze Mną tam, gdzie Ja jestem, aby widzieli chwałę moją, którą Mi dałeś, bo umiłowałeś Mnie przed założeniem świata. Ojcze sprawiedliwy! Świat Ciebie nie poznał, lecz Ja Ciebie poznałem i oni poznali, żeś Ty Mnie posłał. Objawiłem im Twoje imię i nadal będę objawiał, aby miłość, którą Ty Mnie umiłowałeś, w nich była i Ja w nich”. J 17,20-26 BT.

Jedność z Bogiem i Jezusem zespala. Biblia mówi: „Jeden duch i jedno serce ożywiały wszystkich wierzących”. Dz 4,32 BT. „Jeden duch i jedno serce” przygotowuje nas, „świętych do dzieła posługiwania, do budowania ciała Chrystusowego, aż dojdziemy wszyscy do jedności wiary i poznania Syna Bożego, do męskiej doskonałości, i dorośniemy do wymiarów pełni Chrystusowej, abyśmy już nie byli dziećmi, miotanymi i unoszonymi lada wiatrem nauki przez oszustwo ludzkie i przez podstęp, prowadzący na bezdroża błędu, lecz abyśmy, będąc szczerymi w miłości, wzrastali pod każdym względem w niego, który jest Głową, w Chrystusa, z którego całe ciało spojone i związane przez wszystkie wzajemnie się zasilające stawy, według zgodnego z przeznaczeniem działania każdego poszczególnego członka, rośnie i buduje siebie samo w miłości”. Ef 4,12-16 BW.

Podsumowanie. Słowa kończące list Pawła: „Łaska Pana Jezusa Chrystusa, miłość Boga i dar jedności w Duchu Świętym niech będą z wami wszystkimi!”. 2 Kor 13,13 BT – wskazują, że jedność, ta prawdziwa, w duchu Bożym – jest darem. Jeśli więc „według Ducha żyjemy, według Ducha też postępujmy”. Ga 5,25 BW, wtedy ten dar utrzymamy. Biblia mówi: „To, co słyszeliście od początku, niech pozostanie w was. Jeżeli pozostanie w was to, co od początku słyszeliście, i wy pozostaniecie w Synu i w Ojcu”. 1 J 2,24 BW. Pozostający w Synu i w Ojcu tworzą Kościół Boży, czyli jedno ciało w Chrystusie, „Jak bowiem w jednym ciele mamy wiele członków, a nie wszystkie członki spełniają tę samą czynność – podobnie wszyscy razem tworzymy jedno ciało w Chrystusie, a każdy z osobna jesteśmy nawzajem dla siebie członkami”. Rz 12,4-5 BT.

Aktualnie jesteś offline