Nienawiść

Biblia mówi: „Czujniej niż wszystkiego innego strzeż swego serca (...)”. Prz 4,23 BW. „Z serca bowiem pochodzą złe myśli, zabójstwa, cudzołóstwa, czyny nierządne, kradzieże, fałszywe świadectwa, przekleństwa. To właśnie czyni człowieka nieczystym (...)”. Mt 15,19-20 BT.

W sercu więc rodzi się to, co później jest uzewnętrzniane. Jednym z takich uczuć jest nienawiść – niechęć tak silna, że często łączy się z agresją w stosunku do obiektu nienawiści.

Zacznijmy jednak od tego, że Biblia pozwala wierzącym odczuwać nienawiść. Mówi ona: „Wy, którzy miłujecie Pana, miejcie w nienawiści zło! (...)”. Ps 97,10 BW.

Co więcej, Biblia mówi, że „Tych sześć rzeczy w nienawiści ma Pan, a siedem budzi u Niego odrazę: wyniosłe oczy, kłamliwy język, ręce, co krew niewinną wylały, serce knujące złe plany, nogi, co biegną prędko do zbrodni, świadek fałszywy, co kłamie, i ten, kto wznieca kłótnie wśród braci”. Prz 6,16-19 BT, ale „Pan miłuje tych, co zła nienawidzą (...)”. Ps 97,10 BT.

Im mocniej trwamy w Bogu, tym bardziej jesteśmy świadomi istnienia zła i własnej grzeszności. Tym bardziej więc powinniśmy przeciwstawiać się złu, albowiem „Bojaźń przed WIEKUISTYM – to nienawiść do złego; nienawidzę dumy, pychy, niecnego postępowania oraz przewrotnych ust”. Prz 8,13 NBG.

To jest pozytywny aspekt nienawiści – nienawidzić to, czego Bóg nienawidzi i wierzyć Mu tak mocno, żeby „(...) zwycięstwem, które zwyciężyło świat, (była) nasza wiara”. 1 J 5,4 BT. Dlatego „Wszystkie troski wasze przerzućcie na Niego (Boga), gdyż Jemu zależy na was. Bądźcie trzeźwi! Czuwajcie! Przeciwnik wasz, diabeł, jak lew ryczący krąży, szukając kogo pożreć. Mocni w wierze przeciwstawcie się jemu!”. 1 P 5,7-9 BT.

Nienawiść, która nie dotyczy zła, lecz osób, ma wydźwięk negatywny. Jezus pokazał nam, że trzeba widzieć zło, ale szanować człowieka. Wyjaśnił: „Słyszeliście, że powiedziano: Będziesz miłował swego bliźniego, a nieprzyjaciela swego będziesz nienawidził. A Ja wam powiadam: Miłujcie waszych nieprzyjaciół i módlcie się za tych, którzy was prześladują (...)”. Mt 5,43-44 BT.

Bóg nie zachęca do agresji, która stoi za nienawiścią. Wręcz przeciwnie – nakazuje odciąć się od zła, ale z grzesznikiem postępować w duchu łagodności. Biblia mówi: „Unikaj natomiast głupich i niedouczonych dociekań, wiedząc, że rodzą one kłótnie. A sługa Pana nie powinien się wdawać w kłótnie, ale [ma] być łagodnym względem wszystkich, skorym do nauczania, zrównoważonym. Powinien z łagodnością pouczać wrogo usposobionych, bo może Bóg da im kiedyś nawrócenie do poznania prawdy i może oprzytomnieją i wyrwą się z sideł diabła, żywcem schwytani przez niego, zdani na wolę tamtego”. 2 Tm 2,23-26 BT.

Agresja nie leży w Bożym charakterze, „(...) bo Bóg jest miłością”. 1 J 4,8 BT i „(...) Nie gniewa się na wieki”. Ps 103,9 BW. Owszem, pozwala nam na odczuwanie gniewu, lecz nie może się to przerodzić w taką nienawiść, która doprowadzi do grzechu. Biblia mówi więc: „Gniewajcie się, a nie grzeszcie: niech nad waszym gniewem nie zachodzi słońce!”. Ef 4,26 BT.

Pamiętajmy, że „Każdy, kto się gniewa na swego brata, podlega sądowi. Mt 5,22 BT, a cóż dopiero ten, który go nienawidzi?

Człowiek, który nienawidzi drugiego człowieka, poddany jest szatanowi „(...) który zwodzi cały świat. Ap 12,9 BW. „Kto (...) swojego brata nienawidzi, żyje w ciemności i działa w ciemności, i nie wie, dokąd dąży, ponieważ ciemności dotknęły ślepotą jego oczy”. 1 J 2,11 BT. Uczynki ciemności to uczynki ciała, „A znane są uczynki ciała, którymi są: cudzołóstwo, nierząd, nieczystość, rozpusta; bałwochwalstwo, czary, nienawiść, niezgoda, zawiść, gniew, spory, kłótnie, herezje; Zazdrość, zabójstwa, pijaństwo, hulanki i tym podobne; o nich wam mówię, jak już przedtem powiedziałem, że ci, którzy takie rzeczy czynią, królestwa Bożego nie odziedziczą”. Ga 5,19-21 UBG.

Z zaślepienia nienawiścią tworzy się ciąg zdarzeń – OD UDAWANEJ ŻYCZLIWOŚCI: „Ten, kto nienawidzi, udaje wargami innego, lecz w sercu knuje podstęp; Nie wierz mu, choć odzywa się miłym głosem, gdyż siedem obrzydliwości jest w jego sercu. Choć nienawiść ubiera się w szatę pozornej życzliwości, to jednak jej złość wyjdzie na jaw (...)”. Prz 26,24-26 BW; PRZEZ OSĄDZANIE, choć Biblia nakazuje: „Przeto nie osądzajmy już jedni drugich (...)”. Rz 14,13 BW – DO GRZECHU, ponieważ: „Każdy, kto nienawidzi brata swego, jest zabójcą, a wiecie, że żaden zabójca nie ma w sobie żywota wiecznego”. 1 J 3,15 BW. Aby do tego nie doszło, Bóg dał nam nakaz: „Nie będziesz żywił w sercu nienawiści do brata. Będziesz upominał bliźniego, aby nie zaciągnąć winy z jego powodu”. Kpł 19,17 BT.

Podsumowanie. Biblia mówi: „PAN doświadcza sprawiedliwego, ale jego dusza nienawidzi niegodziwego i tego, kto kocha bezprawie”. Ps 11,5 UBG. Mocne słowa! Jednak osoba „niegodziwa” i „kochająca bezprawie” jest niebezpieczna, gdyż nie jest podporządkowana Bożym zasadom moralnym, a więc jest realnym zagrożeniem dla innych. O nich Biblia mówi: „Wy, którzy macie w nienawiści dobro, a miłujecie zło (...)”. Mi 3,2 BT. Baczmy więc, byśmy nie byli takimi ludźmi. Miłujmy, a nie nienawidźmy, albowiem „Miłość nie wyrządza zła bliźniemu. Rz 13,10 BT. Na bieżąco rozwiązujmy wszelkie problemy i „Jeżeli to jest możliwe, o ile to od was zależy, żyjcie w zgodzie ze wszystkimi ludźmi!”. Rz 12,18 BT. Pamiętajmy, abyśmy „(...) o nikim źle nie mówili, nie byli kłótliwi, ale ustępliwi, okazujący wszelką łagodność wszystkim ludziom. Bo i my byliśmy niegdyś nierozumni, niesforni, błądzący, poddani pożądliwości i rozmaitym rozkoszom, żyjący w złości i zazdrości, znienawidzeni i nienawidzący siebie nawzajem”. Tt 3,3 BW. Pozbądźmy się więc z serca tych uczuć, które Biblia nazywa „(...) żółcią gorzką i wiązką nieprawości”. Dz 8,23 BT, tej trucizny, która zatruwa nas samych i szkodzi innym. „Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj!”. Rz 12,21 BT.

Chciwość

Chciwość to nieumiarkowana potrzeba posiadania bogactwa lub czegoś, co do nas nie należy. Podłożem chciwości jest pożądanie. Biblia mówi: „A ci, którzy chcą być bogaci, wpadają w pokuszenie i w sidła, i w liczne bezsensowne i szkodliwe pożądliwości, które pogrążają ludzi w zgubę i zatracenie. Albowiem korzeniem wszelkiego zła jest miłość pieniędzy; niektórzy, ulegając jej, zboczyli z drogi wiary i uwikłali się sami w przeróżne cierpienia. 1 Tm 6,9-10 BW.

Mówi się, że „Nie możesz zabronić ptakom (...) by latały nad twoją głową, ale możesz zabronić im, by uwiły gniazdo w twoich włosach”. (S. Daull). Podobnie jest z pokusami. Osoby wierzące nie powinny pozwolić, by duch chciwości zagnieździł się w ich sercach i umysłach, gdyż wiąże się to z przestępowaniem ostatniego Bożego przykazania, które nakazuje, by niczego nie pożądać. Biblia mówi: „Nie będziesz pożądał domu bliźniego twego. Nie będziesz pożądał żony bliźniego twego ani jego niewolnika, ani jego niewolnicy, ani jego wołu, ani jego osła, ani żadnej rzeczy, która należy do bliźniego twego”. Wj 20,17 BT.

Chciwość w Piśmie Świętym przedstawiana jest w negatywnym kontekście. Biblia mówi: „Bo pyszni się bezbożny zachcianką swoją, a chciwiec bluźni, znieważa Pana. Ps 10,3 BW; „Niesprawiedliwy jest zawsze chciwy, sprawiedliwy daje i nigdy nie odmawia”. Prz 21,26 BW. Dobrze jest postępować tak, jak postępują sprawiedliwi, ponieważ Biblia mówi, że „(…) chciwość (...) jest bałwochwalstwem. Kol 3,5 UBG.

Dlaczego Paweł napisał, że chciwość jest bałwochwalstwem? Otóż bałwochwalstwem jest tak silna potrzeba posiadania, że obiekt pożądania staje się ważniejszy od Boga. To dlatego chciwość jest tak niebezpieczna, więc by się jej ustrzec, warto pamiętać słowa Jezusa: „(…) Uważajcie i strzeżcie się chciwości, gdyż życie człowieka nie jest zależne od obfitości jego majętności. Łk 12,15 TNP.

Dla pierwszych ludzi zakazany owoc był bardziej pożądany niż Boża obecność w ich życiu. Po rozmowie z szatanem „(…) niewiasta spostrzegła, że drzewo to ma owoce dobre do jedzenia, że jest ono rozkoszą dla oczu i że owoce tego drzewa nadają się do zdobycia wiedzy (…)”. Rdz 3,6 BT. I dla prarodziców i dla nas byłoby lepiej, gdyby oko, które pożądało, wyłupili i odrzucili „(…) od siebie, albowiem będzie pożyteczniej dla ciebie, że zginie jeden z członków twoich, niż żeby całe ciało twoje miało pójść do piekła. Mt 5,29 BW, a rękę, która chciwie sięgnęła po zabronioną rzecz, odcięli i odrzucili „(…) od siebie, albowiem będzie pożyteczniej dla ciebie, że zginie jeden z członków twoich, niż żeby miało całe ciało twoje znaleźć się w piekle”. Mt 5,30 BW, albowiem zawsze „(…) pożądliwość, gdy pocznie, rodzi grzech (...)”. Jk 1,15 BT.

Grzechy, w tym pożądanie i chciwość „(…) wykopały przepaść między wami a waszym Bogiem; wasze grzechy zasłoniły Mu oblicze przed wami (…)”. Iz 59,2 BT. Zostajemy wtedy bez Bożej ochrony, a zło przejmuje nad nami władzę. Wszelkie zło, w tym nasza zachłanność, zostanie ukarane: „Stałem się bogaty i zgromadziłem dla siebie majątek – lecz z jego pracy nic nie pozostanie z powodu grzechów przezeń popełnionych”. Oz 12,9 BT.

Mówiąc o zachłanności, pazerności, interesowności, warto zastanowić się nad pytaniem: „Skąd wojny i skąd walki pośród was?”. Jk 4,1 TNP. W odpowiedzi czytamy o sporym łańcuch zależności. Biblia mówi: „Nie skądinąd, tylko z waszych żądz, które walczą w członkach waszych. Pożądacie, a nie macie, żywicie morderczą zazdrość, a nie możecie osiągnąć. Prowadzicie walki i kłótnie, a nic nie posiadacie, gdyż się nie modlicie. Modlicie się, a nie otrzymujecie, bo się źle modlicie, starając się jedynie o zaspokojenie swych żądz”. Jk 4,1-3 BT.

To motywacja nadaje charakter naszym czynom, nadając im znamię podłości albo wysokiej moralnej wartości. Z powodu właściwej motywacji „Zadajcie więc śmierć temu, co jest przyziemne w członkach: rozpuście, nieczystości, lubieżności, złej żądzy i chciwości, bo ona jest bałwochwalstwem. Z powodu nich nadchodzi gniew Boży na synów buntu”. Kol 3,5-6 BT. „Wielkim zaś zyskiem jest pobożność wraz z poprzestawaniem na tym, co wystarczy. Nic bowiem nie przynieśliśmy na ten świat; nic też nie możemy [z niego] wynieść. Mając natomiast żywność i odzienie, i dach nad głową, bądźmy z tego zadowoleni!”. 1 Tm 6,6-8 BT.

Przyjmując Jezusa do serca, musimy postępować zgodnie z Jego naukami, A On nauczał: „Co wychodzi z człowieka, to czyni go nieczystym. Z wnętrza bowiem, z serca ludzkiego pochodzą złe myśli, nierząd, kradzieże, zabójstwa, cudzołóstwa, chciwość, przewrotność, podstęp, wyuzdanie, zazdrość, obelgi, pycha, głupota. Całe to zło z wnętrza pochodzi i czyni człowieka nieczystym”. Mk 7,20-23 BT. Módlmy się więc o najpotrzebniejsze rzeczy, albowiem Biblia mówi: „Nie troszczcie się więc zbytnio i nie mówcie: co będziemy jeść? co będziemy pić? czym będziemy się przyodziewać? Bo o to wszystko poganie zabiegają. Przecież Ojciec wasz niebieski wie, że tego wszystkiego potrzebujecie. Starajcie się naprzód o królestwo i o Jego sprawiedliwość, a to wszystko będzie wam dodane”. Mt 6,31-33 BT.

Biblia ostrzega przed fałszywymi nauczycielami, którzy z powodu chciwości, sprowadzają ludzi z drogi prawdy. Mówi, że „(…) wśród was będą fałszywi nauczyciele, którzy wprowadzą wśród was zgubne herezje. Wyprą się oni Władcy, który ich nabył, a sprowadzą na siebie rychłą zgubę. A wielu pójdzie za ich rozpustą, przez nich zaś droga prawdy będzie obrzucona bluźnierstwami; dla zaspokojenia swej chciwości obłudnymi słowami was sprzedadzą ci, na których wyrok potępienia od dawna jest w mocy, a zguba ich nie śpi”. 2 P 2,1-3 BT, oni bowiem „(…) uważają, że pobożność jest źródłem zysku. 1 Tm 6,5 BT.

Gromadzenie majętności w ilości większej niż jest to rzeczywiście uzasadnione czy konieczne, jest postępowaniem wbrew zaleceniom Pana Jezusa, który nauczał: „Nie gromadźcie sobie skarbów na ziemi, gdzie mól i rdza niszczą i gdzie złodzieje włamują się, i kradną. Gromadźcie sobie skarby w niebie, gdzie ani mól, ani rdza nie niszczą i gdzie złodzieje nie włamują się, i nie kradną. Bo gdzie jest twój skarb, tam będzie i serce twoje”. Mt 6,19-21 BT.

Podsumowanie. Wszystkie wersety biblijne ukazują nam chciwość w negatywnym świetle, ponieważ miłość pieniędzy jest przeciwstawna do miłości Boga – to bałwochwalstwo w czystej postaci, grzech oddzielający nas od Boga. Biblia mówi: „Nikt nie może dwom panom służyć, gdyż albo jednego nienawidzić będzie, a drugiego miłować, albo jednego trzymać się będzie, a drugim pogardzi. Nie możecie Bogu służyć i mamonie”. Mt 6,24 BW. Za radą Biblii poprzestawajmy na tym, co mamy i najważniejsze: „Uważajcie i strzeżcie się chciwości, gdyż nie od tego, że ktoś ma obfitość dóbr, zależy jego życie”. Łk 12,15 UBG. Wieczne życie. Zatem „Postępowanie wasze niech będzie wolne od chciwości na pieniądze: zadowalajcie się tym, co macie. Sam bowiem (Bóg) powiedział: Nie opuszczę cię ani pozostawię”. Hbr 13,5 BT.

Łakomstwo

Choć łakomstwo Biblia nazywa bardziej dosadnie obżarstwem i opilstwem, to w porównaniu z nikotynizmem czy narkomanią nałóg ten jest przez społeczeństwo łagodniej traktowany. Czy słusznie? Wszak sam Pan Jezus przestrzegał: „Uważajcie na siebie, aby wasze serca nie były ociężałe wskutek obżarstwa, pijaństwa i trosk doczesnych (...)”. Łk 21,34 BT.

Każdy rodzaj łakomstwa, a szczególnie nieumiarkowanie w jedzeniu i piciu, to bardzo podstępne uzależnienie, wiele osób w ogóle nie zdaje sobie sprawy z tego, że popadło w nałóg. Biblia mówi, że „Wszystko mi wolno, ale nie wszystko jest pożyteczne. Wszystko mi wolno, ale ja nie dam się niczemu zniewolić. Pokarmy są dla brzucha, a brzuch dla pokarmów. Lecz Bóg zniszczy i jedno, i drugie. Ciało zaś nie jest dla nierządu, ale dla Pana, a Pan dla ciała”. 1 Kor 6,12-13 UBG.

Nie powinniśmy hołdować brzuchowi, to przyjemność przemijająca, „Wielkim zaś zyskiem jest pobożność wraz z poprzestawaniem na tym, co wystarczy”. 1 Tm 6,6 BT, dlatego „Słuchaj, mój synu – bądź dobry, prostą drogą prowadź twe serce, nie bądź z tych, co winu hołdują lub mięsem się lubią obżerać; bo pijak i żarłok jest w nędzy, ospałość chodzi w łachmanach”. Prz 23,19-21 BT.

Obżarstwo i opilstwo jest powodem nie tylko różnych chorób ciała, ale i ospałości, a więc zniechęcenia do działania. To dlatego Biblia mówi: „nóż sobie przyłóż do gardła, jeśli masz gardło żarłoczne”. Prz 23,2 BT.

Salomon nie bez powodu napisał: „Kto trzyma się przepisów, jest rozumnym synem, lecz kto obcuje z żarłokami, przynosi ojcu hańbę”. Prz 28,7 BW, gdyż jeśli przystaniemy na towarzystwo żarłoków, będziemy mieli problem z samokontrolą. A brak samokontroli może doprowadzić do zachłanności w różnych sferach życia. O takich ludziach Biblia mówi: „(…) będą samolubni, chciwi, chełpliwi, pyszni, bluźnierczy, rodzicom nieposłuszni, niewdzięczni, bezbożni, Bez serca, nieprzejednani, przewrotni, niepowściągliwi, okrutni, nie miłujący tego, co dobre, zdradzieccy, zuchwali, nadęci, miłujący więcej rozkosze niż Boga”. 2 Tm 3,2-4 BW.

W Starym Testamencie niewstrzemięźliwe i krnąbrne dzieci rodzice przyprowadzali do starszych miasta i mówili: „(…) Ten nasz syn jest uparty i krnąbrny, nie słucha naszego głosu, żarłok to i pijak. Wtedy wszyscy mężowie tego miasta ukamienują go i poniesie śmierć. Wytępisz zło spośród siebie, a cały Izrael to usłyszy i będzie się bał”. Pwt 21,20-21 BW. Dziś nikt nie kamienuje łakomych i krnąbrnych, jednak „Wszyscy (...) musimy stanąć przed trybunałem Chrystusa, aby każdy otrzymał zapłatę za uczynki dokonane w ciele, złe lub dobre”. 2 Kor 5,10 BT.

Pycha, łakomstwo i miłość do doczesnego świata żyją w naszych sercach bez obawy czy będziemy odrzuceni lub zginiemy, dlatego Paweł radzi: „To zatem mówię i zaklinam [was] w Panu, abyście już nie postępowali tak, jak postępują poganie, z ich próżnym myśleniem, umysłem pogrążeni w mroku, obcy dla życia Bożego, na skutek tkwiącej w nich niewiedzy, na skutek zatwardziałości serca. Oni to doprowadziwszy siebie do nieczułości [sumienia], oddali się rozpuście, popełniając zachłannie wszelkiego rodzaju grzechy nieczyste”. Ef 4,17-19 BT.

Łakomstwo to przyziemna niedoskonałość, której powinnismy się wystrzegać. Biblia mówi: „Wystarczy bowiem, żeście w minionym czasie pełnili wolę pogan i postępowali w rozwiązłościach, żądzach, nadużywaniu wina, obżarstwie, pijaństwie i w niegodziwym bałwochwalstwie”. 1 P 4,3 BT. Apostoł Paweł przestrzegał przed „pełnieniem woli pogan”, pisząc: „A proszę was, bracia, abyście się strzegli tych, którzy wzniecają spory i zgorszenia wbrew nauce, którą przyjęliście; unikajcie ich. Tacy bowiem nie służą Panu naszemu, Chrystusowi, ale własnemu brzuchowi, i przez piękne a pochlebne słowa zwodzą serca prostaczków. Albowiem posłuszeństwo wasze znane jest wszystkim; dlatego (…) chcę, abyście byli mądrzy w tym, co dobre, a czyści wobec zła”. Rz 16,17-19 BW.

I jakkolwiek byśmy bagatelizowali ten temat, Biblia kwestię przejadania się i pijaństwa stawia na równi z innymi złymi czynami, które zamykają nam drogę do królestwa Bożego: „Jawne zaś są uczynki ciała, mianowicie: wszeteczeństwo, nieczystość, rozpusta, Bałwochwalstwo, czary, wrogość, spór, zazdrość, gniew, knowania, waśnie, odszczepieństwo, Zabójstwa, pijaństwo, obżarstwo i tym podobne; o tych zapowiadam wam, jak już przedtem zapowiedziałem, że ci, którzy te rzeczy czynią, Królestwa Bożego nie odziedziczą”. Ga 5,19-20 BW.

Z Bożą pomocą powinniśmy więc posiąść umiejętność kontrolowania siebie, albowiem wstrzemięźliwość jest owocem Ducha. Biblia mówi: „Owocem zaś Ducha są: miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, łagodność, wstrzemięźliwość. Przeciwko takim nie ma zakonu”. Ga 5,22-23 BW.

Podsumowanie. Jedną z najsilniejszych pokus, z jaką człowiek musi się zetknąć, jest łakomstwo, jednak ponieważ „Jeden jest Bóg i Ojciec wszystkich, który [jest i działa] ponad wszystkimi, przez wszystkich i we wszystkich”. Ef 4,6 BT, dlatego naszym bogiem nie może być brzuch. „Przeto czy jecie, czy pijecie, czy cokolwiek innego czynicie, wszystko na chwałę Bożą czyńcie”. 1 Kor 10,31 BT, bo „Wielkim (...) zyskiem jest pobożność wraz z poprzestawaniem na tym, co wystarczy”. 1 Tm 6,6 BT. Człowiek żyje nie po to, żeby jeść, ale je po to, aby żyć i to żyć wiecznie. Pamiętajmy więc słowa Chrystusa: „Nie samym chlebem żyje człowiek, ale każdym słowem, które pochodzi z ust Bożych”. Mt 4,4 BT. Jednak „Wielu (...) postępuje jak wrogowie krzyża Chrystusowego (…) Ich losem – zagłada, ich bogiem – brzuch, a chwała – w tym, czego winni się wstydzić. To ci, których dążenia są przyziemne”. Flp 3,18-19 BT. A zatem „Zabiegajcie nie o pokarm, który ginie, ale o pokarm, który trwa, o pokarm żywota wiecznego, który wam da Syn Człowieczy: na nim bowiem położył Bóg Ojciec pieczęć swoją”. J 6,27 BW.

Samobójstwo

Mówiąc o samobójstwie, mam na myśli celowe działanie prowadzące do pozbawienia się życia. Czy w świetle nauk biblijnych mamy prawo do dokonywania takich działań? Bo skoro na pytanie Jezusa: „Kto z was przy całej swej trosce może choćby jedną chwilę dołożyć do wieku swego życia?”. Mt 6,27 BT odpowiemy: Nikt, wnioskować można, że nikt też nie powinien z wieku swego życia ani chwili ujmować.

W życiu niejednego człowieka pojawiają się tak trudne chwile, że odbierają one chęć do życia. Biblia opisuje takie sytuacje, np. Eliasz, „... usiadł pod jednym z janowców i pragnąc umrzeć, rzekł: Wielki już czas, o Panie! Odbierz mi życie, bo nie jestem lepszy od moich przodków”. 1 Krl 19,4 BT; Hiob, który błagał: „Uprzykrzyło mi się życie, nie chcę żyć dłużej. Zaniechaj mnie, bo moje dni są tylko tchnieniem!”. Hi 7,16 BW; czy Jonasz, który modlił się: „Teraz Panie, zabierz, proszę, duszę moją ode mnie, albowiem lepsza dla mnie śmierć niż życie”. Jon 4,3 BT.

Zwróćmy jednak uwagę, że zmęczeni trudami życia Hiob, Eliasz i Jonasz nie mówili, że sami chcą się pozbawić życia, ale prosili o to Pana Boga. Wiedzieli, że tylko On ma prawo o tym decydować. Biblia mówi: „Czy Boga chcesz uczyć mądrości...? Jeden umiera szczęśliwy, ze wszech miar bezpieczny, beztroski. Naczynia ma pełne mleka, szpik jego kości jest świeży. Drugi zaś kończy w boleści i szczęścia nigdy nie zaznał. A w ziemi leżą razem, obydwu pokrywa robactwo”. Hi 21,22-26 BT.

O ile Dawca życia decyduje o jego długości, o tyle my możemy podjąć decyzję, czy wszelki trud i troski powierzamy Bogu, czy nie. Biblia mówi: „Czemu jesteś zgnębiona, moja duszo, i czemu jęczysz we mnie? Ufaj Bogu...”. Ps 42,6 BT. „Liczne są boleści grzesznika, lecz łaska ogarnia ufających Panu”. Ps 32,10 BT. „Raduj się w Panu, a On spełni pragnienia twego serca. Powierz Panu swoją drogę i zaufaj Mu: On sam będzie działał i sprawi, że twoja sprawiedliwość zabłyśnie jak światło, a słuszność twoja – jak południe. Upokórz się przed Panem i Jemu zaufaj! Nie oburzaj się na tego, komu się szczęści w drodze... Zaprzestań gniewu i porzuć zapalczywość; nie oburzaj się: to wiedzie tylko ku złemu. Złoczyńcy bowiem wyginą, a ufający Panu posiądą ziemię”. Ps 37,4-9 BT.

W dniach łez i smutków takich obietnic się uchwyćmy! Jak Anna, która przez wiele lat rozpaczała z powodu swej niepłodności. Biblia mówi: „Z goryczą w duszy modliła się ona (Anna) do Pana i bardzo płakała...”. Kapłan Heli zaczął nawet podejrzewać, że jest pijana, „Anna zaś odpowiedziała, mówiąc: Nie, mój panie! Lecz jestem kobietą przygnębioną. Ani wina, ani innego trunku nie piłam, ale wylałam swoją duszę przed Panem. Nie uważaj swojej służebnicy za kobietę przewrotną, gdyż z głębi swej troski i zmartwienia dotychczas mówiłam”. 1 Sm 1,10.15-16 BW.

Niepłodna kobieta doczekała się Bożego błogosławieństwa: „Po upływie pewnego czasu Anna poczęła i porodziła syna, i dała mu na imię Samuel, gdyż – jak mówiła: Od Pana go wyprosiłam”. 1 Sm 1,20 BW. Historia Anny jest przykładem na to, że „Co niemożliwego jest u ludzi, możliwe jest u Boga”. Łk 18:27 BW, że swoje troski powinniśmy powierzać Bogu: „Wszelką troskę swoją złóżcie na niego, gdyż On ma o was staranie”. 1 P 5,7 BW, że nie wolno się poddawać, gdyż „Jedynie w Bogu jest uciszenie duszy mojej, bo w nim pokładam nadzieję moją!” Ps 62,6 BW i że zawsze trzeba mieć nadzieję, bo „… nie zawiedzie cię twoja nadzieja”. Prz 24,14 BT.

Inaczej rzecz się miała z królem Saulem. On postanowił zakończyć swoje życie, ponieważ nie chciał być zabitym przez Filistynów. Biblia mówi: „I odezwał się Saul do swego giermka: Dobądź swego miecza i przebij mnie nim, ażeby nie przyszli ci nieobrzezańcy i nie przebili mnie sami, i nie naigrawali się ze mnie. Lecz giermek nie chciał tego uczynić, gdyż bardzo się bał. Saul więc dobył miecza i sam rzucił się na niego”. 1 Sm 31,4 BT. Samobójstwo Saula przyczyniło się do kolejnego samobójstwa. Biblia mówi: „Gdy giermek zobaczył, że Saul umarł, sam też rzucił się na swój miecz i umarł razem z nim”. 1 Sm 31,5 BT.

W Nowym Testamencie czytamy o Judaszu, który z powodu zdrady popełnił samobójstwo. Biblia mówi: „Wtedy Judasz, który Go (Jezusa) wydał, widząc, że Go skazano, opamiętał się, zwrócił trzydzieści srebrników arcykapłanom i starszym i rzekł: Zgrzeszyłem, wydawszy krew niewinną... Rzuciwszy srebrniki ku przybytkowi, oddalił się, potem poszedł i powiesił się”. Mt 27,3-5 BT.

Te tragiczne historie ukazują ludzi, którzy zamiast szukać Boga, pozwolili, aby ciężar grzechu doprowadził ich do straszliwego końca. A Biblia mówi, że zawsze jest nadzieja. Tą nadzieją „jest Chrystus w was, nadzieja chwały”. Kol 1,27 BW. Nigdy nie powinniśmy tracić nadziei, a raczej powtarzać za Hiobem: „Dobro przyjęliśmy z ręki Boga. Czemu zła przyjąć nie możemy?”. Hi 2,10 BT. To „zło” najlepiej szlifuje nasz charakter. Biblia mówi: „Za pełną radość poczytujcie to sobie... że to, co wystawia waszą wiarę na próbę, rodzi wytrwałość. Wytrwałość zaś winna być dziełem doskonałym, abyście byli doskonali, nienaganni, w niczym nie wykazując braków”. Jk 1,2-4 BT.

Ponieważ „...nikt nie wie, co będzie...”. Koh 8,8 BW, „…nie wiesz, co dzień ci przyniesie”. Koh 27,1 BT, dlaczego mamy rezygnować z przyszłości? Biblia mówi: „Wszystko ma swój czas i każda sprawa pod niebem ma swoją porę: Jest czas rodzenia i czas umierania... Jest czas płaczu i czas śmiechu; jest czas narzekania i czas pląsów”. Koh 3,1-2.4 BW. Jeśli dziś jest czasem płaczu, jutro może być czasem śmiechu i pląsów. Dlaczego by tego nie sprawdzić? Przecież Bóg nigdy nie zmarnuje bólu, z którym zmagamy się w tym życiu, ale w jakiś sposób obróci go w dobro, „Wiemy (bowiem), że Bóg z tymi, którzy Go miłują, współdziała we wszystkim dla ich dobra”. Rz 8,28 BT. Dlaczego by zatem nie poczekać na wsparcie Pana? Biblia przecież mówi: „Szczęśliwi wszyscy, którzy na niego czekają”. Iz 30,18 BW. Dlaczego by nie być cierpliwym? Wszak „Jeżeli Pan zechce i będziemy żyli, zrobimy to lub owo”. Jk 4,15 BT.

Myśląc o samobójstwie, tracimy możliwość poddania się Bożym i swoim planom. Co ważniejsze, tracimy możliwość przyjęcia ofiary Jezusa, a tym samym życia wiecznego, dlatego Biblia mówi, by złożyć „nadzieję w Bogu żywym, który jest Zbawcą wszystkich ludzi, zwłaszcza wierzących”. 1 Tm 4,9 BT. Nie poddawajmy się więc „… zwątpieniu, chociaż bowiem niszczeje nasz człowiek zewnętrzny, to jednak ten, który jest wewnątrz, odnawia się z dnia na dzień. Niewielkie bowiem utrapienia naszego obecnego czasu gotują bezmiar chwały przyszłego wieku dla nas, którzy się wpatrujemy nie w to, co widzialne, lecz w to, co niewidzialne. To bowiem, co widzialne, przemija, to zaś, co niewidzialne, trwa wiecznie”. 2 Kor 4,16-18 BT.

Podsumowanie. Przykazanie „Nie będziesz zabijał”. Wj 20,13 BT mówi między innymi o poszanowaniu ludzkiego życia, o tym, że nie można rościć sobie prawa do jego unicestwiania – o życiu decydować może tylko jego Dawca. Biblia mówi: „Kto od początku powołuje do życia pokolenia ludzkie? Ja, Pan...”. Iz 41,4 BW. A „ci, co zaufali Panu, odzyskują siły, otrzymują skrzydła jak orły: biegną bez zmęczenia, bez znużenia idą”. Iz 40,31 BT, bo „Pan podtrzymuje wszystkich upadających I podnosi wszystkich zgnębionych”. Ps 145,14 BT. Tak było z Hiobem, Eliaszem czy Jonaszem. Na ich przykładzie warto zastanowić się, dlaczego Bóg nie zakończył ich życia (według nich) w najtrudniejszym jego momencie? Wnioski są następujące:

  1. Bóg chce nauczyć wszystkich polegania na Nim. Biblia mówi: „Ty widzisz trud i boleść, patrzysz, by je wziąć w swoje ręce”. Ps 10,14 BT.
  2. Pan chciał pokazać, że z Bogiem można przejść zwycięsko przez największe życiowe zawirowania, a On we właściwym czasie wszystkiemu przeciwdziała. Biblia mówi: „Z całego serca Bogu zaufaj, nie polegaj na swoim rozsądku, myśl o Nim na każdej drodze, a On twe ścieżki wyrówna”. Prz 3,5-6 BT.
  3. Ponadto Bóg zsyła przeciwności, aby szlifować nasz charakter. Biblia mówi: „Pręgi, rany leczą zło, a razy – głębie wnętrzności”. Prz 20,30 BT.
W związku z powyższym Biblia radzi: „Wszystkie troski wasze przerzućcie na Niego, gdyż Jemu zależy na was”. 1 P 5,7 BT.

Ciemność

Apostoł Paweł pisał do wierzących w Efezie: „Niegdyś... byliście ciemnością...”. Ef 5,8 BT. Co się kryje za tym stwierdzeniem? Ludzie, którzy nie znali lub nie przyjęli Bożych przykazań i nauk, „macają w ciemności bez światła, chwieją się jak pijani”. Hi 12,25 BT i dlatego „Wszyscy jak owce zbłądziliśmy, każdy z nas na własną drogę zboczył...”. Iz 53,6 BT.

Tylko „...głupiec chodzi w ciemności...”. Koh 2,14 BW i niestety, „...potknie się, ponieważ brak mu światła”. J 11,10 BT. Chodząc w ciemności, pełnimy też uczynki ciemności, a pełniąc je, królestwa Bożego nie odziedziczymy. Biblia mówi: „Albo czy nie wiecie, że niesprawiedliwi Królestwa Bożego nie odziedziczą? Nie łudźcie się! Ani wszetecznicy, ani bałwochwalcy, ani cudzołożnicy, ani rozpustnicy, ani mężołożnicy, ani złodzieje, ani chciwcy, ani pijacy, ani oszczercy, ani zdziercy Królestwa Bożego nie odziedziczą”. 1 Kor 6,9-10 BW.

Za duchową ciemność odpowiedzialny jest szatan, „…bóg tego świata (który) zaślepił umysły...”. 2 Kor 4,4 NBG niewierzących. Ma on ogromną moc i władzę. Gdy kusił Jezusa, „Wówczas wyprowadził Go w górę, pokazał Mu w jednej chwili wszystkie królestwa świata i rzekł diabeł do Niego: Tobie dam potęgę i wspaniałość tego wszystkiego, bo mnie są poddane i mogę je odstąpić, komu chcę”. Łk 4,5-6 BT.

Szatan jest bezwzględny, albowiem „...chodzi wokoło jak lew ryczący, szukając kogo by pochłonąć”. 1 P 5,8 BW. I pochłania wielu, o czym prorokował Izajasz: „Bo oto ciemność okrywa ziemię i gęsty mrok spowija ludy”. Iz 60,2 BT przez to, że szatan „...zwodzi cały zamieszkały świat...”. Ap 12,9 NBG.

Tkwiący w duchowej ciemności „Za dnia popadają w ciemność, w południe macają jak w nocy” Hi 5,14 (BT). Mają problem z rozróżnianiem dobra od zła, prawdy od kłamstwa. Jednak „Biada tym, którzy zło nazywają dobrem, a dobro złem, którzy zamieniają ciemności na światło, a światło na ciemności, którzy przemieniają gorycz na słodycz, a słodycz na gorycz!”. Iz 5,20 BT. Są oni „...dziećmi, którymi miotają fale i porusza każdy powiew nauki, na skutek oszustwa ze strony ludzi i przebiegłości w sprowadzaniu na manowce fałszu”. Ef 4,14 BT.

Do tych, którzy chodzą w ciemności, Jezus powiedział: „Wy macie diabła za ojca i chcecie spełniać pożądania waszego ojca. Od początku był on zabójcą i w prawdzie nie wytrwał, bo prawdy w nim nie ma. Kiedy mówi kłamstwo, od siebie mówi, bo jest kłamcą i ojcem kłamstwa”. J 8,44 BT. I dlatego „Człowiek zmysłowy... nie pojmuje tego, co jest z Bożego Ducha. Głupstwem mu się to wydaje i nie może tego poznać, bo tylko duchem można to rozsądzić”. 1 Kor 2,14 BT.

Stwierdzenie: „chcecie spełniać pożądania waszego ojca” sugeruje, że grzech dla ludzi chodzących w ciemności nie jest czymś niebezpiecznym i odrażającym. Jednak o nich to „...prorokował Henoch, siódmy po Adamie, mówiąc: Oto idzie Pan z tysiącami swoich świętych; Aby dokonać sądu nad wszystkimi i ukarać wszystkich bezbożników spośród nich za wszystkie ich bezbożne czyny, których się bezbożnie dopuścili, i za wszystkie ostre słowa, które wypowiadali przeciwko niemu bezbożni grzesznicy. Oni to zawsze szemrają, narzekają, postępują według swoich pożądliwości. Ich usta wypowiadają zuchwałe słowa i schlebiają ludziom dla korzyści”. Jud 1,14-16 UBG.

Chodzenie w ciemności, czyli w grzechach, zawsze kończy się śmiercią. Na pytanie: „Panie, czy tylko nieliczni będą zbawieni? On (Jezus) rzekł do nich: Usiłujcie wejść przez ciasne drzwi; gdyż wielu, powiadam wam, będzie chciało wejść, a nie będą mogli. Skoro Pan domu wstanie i drzwi zamknie, wówczas stojąc na dworze, zaczniecie kołatać do drzwi i wołać: Panie, otwórz nam!; lecz On wam odpowie: Nie wiem, skąd jesteście”. Łk 13,23-25 BT, „...albowiem szeroka jest brama i przestronna droga, która wiedzie na zatracenie, a wielu jest takich, którzy przez nią wchodzą”. Mt 7,13 BW.

Przerażające są słowa Jezusa, że „tylko nieliczni będą zbawieni”. Oznacza to, że większość ludzi przebywa w ciemności. „To zatem mówię i zaklinam [was] w Panu, abyście już nie postępowali tak, jak postępują poganie, z ich próżnym myśleniem, umysłem pogrążeni w mroku, obcy dla życia Bożego, na skutek tkwiącej w nich niewiedzy, na skutek zatwardziałości serca. Oni to doprowadziwszy siebie do nieczułości [sumienia], oddali się rozpuście, popełniając zachłannie wszelkiego rodzaju grzechy nieczyste”. Ef 4,17-19 BT.

Tacy ludzie nie boją się ciemności, grzeszą przeciw przykazaniom Bożym, opowiadając się za moralnym złem, albowiem „...nie cierpią światła, nie chcą uznać Jego (Bożych) dróg, na ścieżkach Jego nie trwają. Morderca nie wstaje za dnia, by zabić biedaka, nędzarza, lecz chodzi po nocy [jak] złodziej. Czeka na mrok cudzołożnik, mówi: Mnie oko nie dojrzy, mrok jest zasłoną dla twarzy. O zmroku do mieszkań się włamią, za dnia dom szczelnie zamknięty, światła oni nie cierpią. Mrokiem zda się im dojrzany poranek, przywykli do grozy nocy”. Hi 24,13-17 BT.

Powód, dla którego wielu ludzi „światła nie cierpi”, podał Jezus. Powiedział On: „A sąd polega na tym, że światło przyszło na świat, lecz ludzie bardziej umiłowali ciemność aniżeli światło: bo złe były ich uczynki. Każdy bowiem, kto się dopuszcza nieprawości, nienawidzi światła i nie zbliża się do światła, aby nie potępiono jego uczynków. J 3,19-20 BT.

Biblia mówi, że „...Bóg jest światłością, a nie ma w nim żadnej ciemności. Jeśli mówimy, że z nim społeczność mamy, a chodzimy w ciemności, kłamiemy i nie trzymamy się prawdy”. 1 J 1 5-6 BW. Bóg chce, byśmy poznali prawdę – światło rozpraszające duchowe ciemności, „Albowiem Bóg, Ten, który rozkazał ciemnościom, by zajaśniały światłem, zabłysnął w naszych sercach, by olśnić nas jasnością poznania chwały Bożej na obliczu Chrystusa”. 2 Kor 4,6 BT. A Jezus przemówił „...tymi słowami: Ja jestem światłością świata. Kto idzie za Mną, nie będzie chodził w ciemności, lecz będzie miał światło życia”. J 8,12 BT.

Chodząc w ciemności, pozbawiamy się ochrony i Bożego wsparcia. Biblia mówi: „Oto ręka Pana nie jest tak krótka, aby nie mogła pomóc, a jego ucho nie jest tak przytępione, aby nie słyszeć. Lecz wasze winy są tym, co was odłączyło od waszego Boga, a wasze grzechy zasłoniły przed wami jego oblicze, tak że nie słyszy”. Iz 59,1-2 BW, gdyż „Wasze dłonie są zbrukane krwią, a wasze palce – występkiem; wasze usta mówią kłamstwo, a język wasz knuje krzywdę. Nikt nie podnosi głosu za sprawiedliwością i nikt nie spiera się w uczciwości; ufają w próżność i mówią fałsz; obcują z niegodziwością oraz rodzą bezprawie”. Iz 59,2-4 NBG.

Podsumowanie. Ciemność jest symbolem zła, grzechu, chcąc z niej wyjść, posłuchajmy biblijnej rady: „Odrzućmy więc uczynki ciemności, a przyobleczmy się w zbroję światła! Żyjmy przyzwoicie jak w jasny dzień: nie w hulankach i pijatykach, nie w rozpuście i wyuzdaniu, nie w kłótni i zazdrości. Ale przyobleczcie się w Pana Jezusa Chrystusa i nie troszczcie się zbytnio o ciało, dogadzając żądzom.” Rz 13,12-14 BT.

„Bóg nie ma nic wspólnego z bezprawiem, Wszechmocny z nieprawością”. Hi 34,10 BT, dlatego „Nie chodźcie w obcym jarzmie z niewiernymi; bo co ma wspólnego sprawiedliwość z nieprawością albo jakaż społeczność między światłością a ciemnością?”. 2 Kor 6,14 BW. „Niegdyś bowiem byliście ciemnością, lecz teraz jesteście światłością w Panu: postępujcie jak dzieci światłości! Owocem bowiem światłości jest wszelka prawość i sprawiedliwość, i prawda. Badajcie, co jest miłe Panu. I nie miejcie udziału w bezowocnych czynach ciemności, a raczej piętnując, nawracajcie [tamtych]!”. Ef 5,8-11 BT.

Homoseksualizm

Biblia mówi, że współżycie płciowe dotyczy monogamicznego związku małżeńskiego mężczyzny i kobiety, ponieważ „Stworzył... Bóg człowieka na swój obraz... stworzył mężczyznę i niewiastę”. Rdz 1,27 BT, „Dlatego to mężczyzna... łączy się ze swą żoną tak ściśle, że stają się jednym ciałem”. Rdz 2,24 BT.

Wszystkie zawarte w Biblii wzmianki o praktykach homoseksualnych są bardzo negatywne. Biblia mówi: „Nie będziesz obcował z mężczyzną, tak jak się obcuje z kobietą. To jest obrzydliwość!”. Kpł 18,22 BT. „Ktokolwiek obcuje cieleśnie z mężczyzną, tak jak się obcuje z kobietą, popełnia obrzydliwość. Obaj będą ukarani śmiercią, sami tę śmierć na siebie ściągnęli”. Kpł 20,13 BT. Tylko z jednego powodu człowiek może byś ukarany wieczną śmiercią – z powodu swoich grzechów, albowiem „zapłatą za grzech jest śmierć”. Rz 6,23 BW. „Udziałem zaś bojaźliwych i niewierzących, i skalanych, i zabójców, i wszeteczników, i... będzie jezioro płonące ogniem i siarką. To jest śmierć druga”. Ap 21,8 BW.

Głównie z powodu homoseksualnych praktyk zostały zniszczone Sodoma i Gomora. W 19 rozdziale Księgi Rodzaju czytamy, że Lot, bratanek Abrahama, gościł w swoim domu dwóch aniołów. Mieszkańcy Sodomy „wywołali Lota i rzekli do niego: Gdzie tu są ci ludzie, którzy przyszli do ciebie tego wieczoru? Wyprowadź ich do nas, abyśmy mogli z nimi poswawolić!” („abyśmy z nimi obcowali” – UBG). Rdz 19,5 BT. „Sodoma i Gomora i w ich sąsiedztwie [położone] miasta – w podobny sposób jak one oddawszy się rozpuście i pożądaniu cudzego ciała – stanowią przykład przez to, że ponoszą karę wiecznego ognia”. (unicestwienia). Jud 1,7 BT.

Bardzo podobna sytuacja zdarzyła się w późniejszym czasie, w Gibea. Pewien starzec gościł u siebie podróżnego, „osłom dał obrok, po czym umyli nogi, jedli i pili. Tymczasem, gdy oni rozweselali swoje serca, przewrotni mężowie tego miasta otoczyli dom, a kołacząc we drzwi, rzekli do starca, gospodarza owego domu: Wyprowadź męża, który przekroczył próg twego domu, chcemy z nim obcować. Człowiek ów, gospodarz domu, wyszedłszy do nich, rzekł im: Nie, bracia moi, proszę was, nie czyńcie tego zła, albowiem człowiek ten wszedł od mego domu, nie popełniajcie tego bezeceństwa”. Sdz 19,21-23 BT. Ów starzec nazwał homoseksualizm złem, bezeceństwem.

Nie inaczej mają się sprawy w Nowym Testamencie. Apostoł Paweł zdecydowanie potępia zachowania homoseksualne. Biblia mówi: „Czyż nie wiecie, że niesprawiedliwi nie posiądą królestwa Bożego? Nie łudźcie się! Ani rozpustnicy, ani bałwochwalcy, ani cudzołożnicy, ani rozwiąźli, ani mężczyźni współżyjący z sobą… nie odziedziczą królestwa Bożego”. 1 Kor 6,9 BT.

Bóg nam, grzesznikom, dał Prawo, które jest „naszym przewodnikiem do Chrystusa, abyśmy z wiary zostali usprawiedliwieni”. Ga 3,24 BW. Prawo nie dla sprawiedliwego jest przeznaczone, ale dla postępujących bezprawnie i dla niesfornych, bezbożnych i grzeszników, dla niegodziwych i światowców, dla ojcobójców i matkobójców, dla zabójców, dla rozpustników, dla mężczyzn współżyjących z sobą, dla handlarzy niewolnikami, kłamców, krzywoprzysięzców i [dla popełniających] cokolwiek innego, co jest sprzeczne ze zdrową nauką”. 1 Tm 1,9-10 BT.

Powinniśmy więc zaprzestać wszelkich grzesznych praktyk i prosić Boga o przebaczenie. Biblia mówi: „A takimi niektórzy z was byli; aleście obmyci, uświęceni, i usprawiedliwieni w imieniu Pana Jezusa Chrystusa i w Duchu Boga naszego”. 1 Kor 6,11 BW.

Istnieje nadzieja dla osób praktykujących homoseksualizm. Biblia mówi: „Dotąd nie przyszło na was pokuszenie, które by przekraczało siły ludzkie; lecz Bóg jest wierny i nie dopuści, abyście byli kuszeni ponad siły wasze, ale z pokuszeniem da i wyjście, abyście je mogli znieść”. 1 Kor 10,13 BW.

Homoseksualizm jest wynikiem odrzucenia Boga i Jego praw. Każdego bezbożnego pozbawił więc Pan wszelkich moralnych zasad. Biblia mówi: „Ponieważ, choć Boga poznali, nie oddali Mu czci jako Bogu ani Mu nie dziękowali, lecz znikczemnieli w swoich myślach i zaćmione zostało bezrozumne ich serce... Dlatego wydał ich Bóg poprzez pożądania ich serc na łup nieczystości, tak iż dopuszczali się bezczeszczenia własnych ciał. Prawdę Bożą przemienili oni w kłamstwo i stworzeniu oddawali cześć, i służyli jemu, zamiast służyć Stwórcy, który jest błogosławiony na wieki. Amen. Dlatego to wydał ich Bóg na pastwę bezecnych namiętności: mianowicie kobiety ich przemieniły pożycie zgodne z naturą na przeciwne naturze. Podobnie też i mężczyźni, porzuciwszy normalne współżycie z kobietą, zapałali nawzajem żądzą ku sobie, mężczyźni z mężczyznami uprawiając bezwstyd i na samych sobie ponosząc zapłatę należną za zboczenie. A ponieważ nie uznali za słuszne zachować prawdziwe poznanie Boga, wydał ich Bóg na pastwę na nic niezdatnego rozumu, tak że czynili to, co się nie godzi”. Rz 1,21.24-28 BT.

Trwanie w związkach homoseksualnych nie jest właściwe, równie niewłaściwa jest pochwała uprawiania bezwstydu. Biblia mówi: „Oni to, mimo że dobrze znają wyrok Boży, iż ci, którzy się takich czynów dopuszczają, winni są śmierci, nie tylko je popełniają, ale nadto chwalą tych, którzy to czynią”. Rz 1,32 BT.

Osobom praktykującym homoseksualizm Bóg daje pomoc. Biblia mówi: „Dotąd nie przyszło na was pokuszenie, które by przekraczało siły ludzkie; lecz Bóg jest wierny i nie dopuści, abyście byli kuszeni ponad siły wasze, ale z pokuszeniem da i wyjście, abyście je mogli znieść”. 1 Kor 10,13 BW. Tym „wyjściem” jest Chrystus, albowiem jedyny rodzaj świętości, za który otrzymamy życie wieczne, to jest świętość Jezusa, którą przyjmujemy wiarą: „Nie mamy bowiem arcykapłana, który by nie mógł współczuć ze słabościami naszymi, lecz doświadczonego we wszystkim, podobnie jak my, z wyjątkiem grzechu. Przystąpmy tedy z ufną odwagą do tronu łaski, abyśmy dostąpili miłosierdzia i znaleźli łaskę ku pomocy w stosownej porze”. Hbr 4,15-16 BW.

Co powinieneś zrobić, jeżeli jesteś gejem lub lesbijką? Po pierwsze, przyznaj, że popełniasz grzech. Biblia mówi: „Obmyj mnie zupełnie z winy mojej I oczyść mnie z grzechu mego! Ja bowiem znam występki swoje I grzech mój zawsze jest przede mną”. Ps 51, 4-5 BW.

Po drugie, proś o przebaczenie grzechu — Bóg mówi, że możesz zacząć wszystko od nowa. Biblia mówi: „Pokrop mnie hizopem, a będę oczyszczony; Obmyj mnie, a ponad śnieg bielszy się stanę. Daj, bym usłyszał radość i wesele, Niech się rozradują kości, które skruszyłeś! Zakryj oblicze swoje przed grzechami moimi I zgładź wszystkie winy moje. Serce czyste stwórz we mnie, o Boże, A ducha prawego odnów we mnie!… Przywróć mi radość z wybawienia twego I wesprzyj mnie duchem ochoczym!”. Ps 51,9-12;14 BW. „A Bóg wszelkiej łaski, Ten, który was powołał do wiecznej swojej chwały w Chrystusie, gdy trochę pocierpicie, sam was udoskonali, utwierdzi, umocni i ugruntuje”. 1 P 5,10 BT.

Po trzecie, uwierz, że Bóg rzeczywiście przebaczył Ci Twoje grzechy i nie czuj się dłużej winny. Biblia mówi: „Błogosławiony ten, któremu odpuszczono występek, Którego grzech został zakryty! Błogosławiony człowiek, któremu Pan nie poczytuje winy, A w duchu jego nie ma obłudy! Gdy milczałem, schły kości moje Od błagalnego wołania przez cały dzień. Bo we dnie i w nocy ciążyła na mnie ręka twoja, Siła moja zanikła jak podczas upałów letnich. Sela. Grzech mój wyznałem tobie I winy mojej nie ukryłem. Rzekłem: Wyznam występki moje Panu; Wtedy Ty odpuściłeś winę grzechu mego. Niech modli się do ciebie każdy pobożny w czasie niedoli, Gdy wyleją wielkie wody, do niego nie dotrą. Ty jesteś ochroną moją, strzeżesz mnie od ucisku, Otaczasz mnie radością wybawienia”. Ps 32,1-5 BW.

Po czwarte - „Od wszelkiego rodzaju zła z dala się trzymajcie… co dobre, tego się trzymajcie. A sam Bóg pokoju niechaj was w zupełności poświęci, a cały duch wasz i dusza, i ciało niech będą zachowane bez nagany na przyjście Pana naszego, Jezusa Chrystusa. Wierny jest ten, który was powołuje; On też tego dokona”. 1 Tes 5,21-24 BW.

Podsumowanie. Wiemy już, że homoseksualizm nie jest Bożym zamysłem, Pan Jezus bowiem nauczał: „Czy nie czytaliście, że Stwórca od początku stworzył ich jako mężczyznę i kobietę? I rzekł: Dlatego opuści człowiek ojca i matkę i złączy się ze swoją żoną, i będą oboje jednym ciałem”. Mt 19,4-5 BT. Każda więc osoba o innych zasadach moralnych niż Boże, powinna uniżyć się przed Panem, wyznając swoją winę, bezwarunkowo poddając Mu swoje życie, wtedy Jezus przyjdzie z pełnym miłości przebaczeniem i mocą przemiany. Biblia mówi: „Żyjmy przyzwoicie jak w jasny dzień: nie w hulankach i pijatykach, nie w rozpuście i wyuzdaniu, nie w kłótni i zazdrości. Ale przyobleczcie się w Pana Jezusa Chrystusa i nie troszczcie się zbytnio o ciało, dogadzając żądzom”. Rz 13,13-14 BT.

Kłótnie i spory

„W dziewięciu przypadkach na dziesięć spór kończy się tym, że każda ze stron przekonana jest bardziej niż kiedykolwiek o swojej racji”. D. Carnegie. Czy w świetle powyższego stwierdzenia warto się kłócić? I jaką postawę zająć podczas różnych konfliktów?

Biblia opisuje sytuacje, w których dochodziło do kłótni, np.: „A gdy słudzy Izaaka, kopiąc w owej dolinie studnię, natrafili na bijące źródło, pasterze z Geraru wszczęli sprzeczkę z pasterzami Izaaka i mówili: To dla nas ta woda!... Potem wykopali inną studnię i znów powstał o nią spór... Izaak przeniósł się więc na inne miejsce i wykopał jeszcze inną studnię. O tę studnię już nie było sporów”. Rdz 26,19-22 BT.

Izaak wykazał się mądrością i ustąpił. Kłótnia została zażegnana. Czasem jednak przy rozstrzyganiu sporów potrzebny jest rozjemca. Biblia mówi: „Wtedy to rozkazałem (mowa o Mojżeszu) waszym sędziom: Przesłuchujcie braci waszych, rozstrzygajcie sprawiedliwie spór każdego ze swym bratem czy też obcym. W sądzeniu unikajcie stronniczości, wysłuchujcie małego i wielkiego, nie lękajcie się nikogo, gdyż jest to sąd Boży”. Pwt 1,16-17 BT.

W Dziejach Apostolskich w 15 rozdziale mowa jest o sporach wśród wierzących. Biblia mówi. że w Jerozolimie „niektórzy nawróceni ze stronnictwa faryzeuszów oświadczyli: Trzeba ich obrzezać i zobowiązać do przestrzegania Prawa Mojżeszowego. Zebrali się więc Apostołowie i starsi, aby rozpatrzyć tę sprawę”. Dz 15,5-6 BT. Dekretem Apostolskim (Dz 15,22-31) uregulowano tę kwestię.

„Po pewnym czasie powiedział Paweł do Barnaby: Wróćmy już i zobaczmy, jak się mają bracia we wszystkich miastach, w których głosiliśmy słowo Pańskie. Barnaba chciał również zabrać Jana, zwanego Markiem; ale Paweł prosił, aby nie zabierał z sobą tego, który odszedł od nich w Pamfilii i nie brał udziału w ich pracy. Doszło do ostrego starcia, tak że się rozdzielili”. Dz 15,36-39 BT. Zwróćmy uwagę, że w ten „ostry” spór byli zamieszani wyznawcy Jezusa, który ich nauczał: „Błogosławieni pokój czyniący, albowiem oni synami Bożymi będą nazwani’. Mt 5,9 BW.

Uczniowie Chrystusa nie mieli możliwości odwołania się do jakiejś nadrzędnej instancji, a ponieważ każdy trwał przy swoim – jedyną możliwością rozwiązania tego konfliktu było rozstanie. „Barnaba zabrał Marka i popłynął na Cypr, a Paweł dobrał sobie za towarzysza Sylasa i wyszedł polecony przez braci łasce Pana”. Dz 15,39-40 BT.

Powyższe przykłady utwierdzają nas w pewności, że tam, gdzie nie jest możliwe porozumienie czy współpraca, należy tak postąpić (nawet rozstać się), by być w zgodzie z własnym sumieniem, Biblia bowiem mówi: „Umiłowani, jeżeli nas serce nie oskarża, możemy śmiało stanąć przed Bogiem”. 1 J 3,21 BW. „Żyjmy przyzwoicie jak w jasny dzień: nie w hulankach i pijatykach, nie w rozpuście i wyuzdaniu, nie w kłótni i zazdrości. Ale przyobleczcie się w Pana Jezusa Chrystusa...”. Rz 13,13-14 BT.

Gdy wynikiem waśni będzie gniew, Biblia radzi: „Jeślibyś więc składał dar swój na ołtarzu i tam wspomniałbyś, iż brat twój ma coś przeciwko tobie, Zostaw tam dar swój na ołtarzu, odejdź i najpierw pojednaj się z bratem swoim, a potem przyszedłszy, złóż dar swój. Pogódź się rychło z przeciwnikiem swoim, póki jesteś z nim w drodze, aby cię przeciwnik nie podał sędziemu, a sędzia słudze, i abyś nie został wtrącony do więzienia”. Mt 5,23-25 BW.

Zanim wdamy się w jakiekolwiek spory i kłótnie, przemyślmy wszelkie argumenty: i te „za”, i te „przeciw”. Biblia mówi: „Serce sprawiedliwego rozważa, co odpowiedzieć, lecz z ust bezbożnych tryska złość”. Prz 15,28 BW.

Starajmy się też nie tracić czasu na bezsensowne kłótnie w sprawach mało ważnych lub w sprawach, na które nie ma odpowiedzi. Biblia mówi: „A głupich rozpraw i rodowodów, i sporów, i kłótni o zakon unikaj; są bowiem nieużyteczne i próżne. A człowieka, który wywołuje odszczepieństwo, po pierwszym i drugim upomnieniu unikaj, wiedząc, że jest on przewrotny i grzeszy, i sam na siebie wyrok wydaje”. Tt 3,9-11 BW.

Przemawiajmy do innych spokojnie i łagodnie, aby uniknąć wszczynania kłótni, Biblia bowiem mówi: Łagodna odpowiedź gniew uspokaja, słowa zbyt ostre pobudzają do gniewu”. Prz 15,1 BWP.

Czy powinniśmy wtrącać się do kłótni pomiędzy innymi? Biblia mówi: „Kto się wtrąca do cudzego sporu, ten jak gdyby łapał biegnącego psa za uszy”. Prz 26,17 BW. Nie powinniśmy wtrącać się do sporów innych, ale Biblia radzi, co zrobić, by zminimalizować częstość ich występowania: „Wypędź naśmiewcę, a ustanie kłótnia i ucichnie swar i zniewaga”. Prz 22,10 BW, ponieważ „Czym węgiel dla żaru i drzewo dla ognia, tym człowiek kłótliwy dla wzniecenia sporu”. Prz 26,21 BW.

Czy jest coś złego w tym, że od czasu do czasu się z kimś pokłócimy? Biblia mówi: „Lepsza kromka suchego chleba i przy tym spokój, niż dom pełen mięsa, a przy tym kłótnia”. Prz 17,1 (BW), „Bo gdzie jest zazdrość i kłótliwość, tam niepokój i wszelki zły czyn”. Jk 3,16 BW.

Z całą pewnością pokorna postawa ułatwia zażegnywanie kłótni i sporów. Biblia mówi: „… bądźcie jednej myśli, mając tę samą miłość, zgodni, ożywieni jednomyślnością. I nie czyńcie nic z kłótliwości ani przez wzgląd na próżną chwałę, lecz w pokorze uważajcie jedni drugich za wyższych od siebie. Niechaj każdy baczy nie tylko na to, co jego, lecz i na to, co cudze”. Flp 2,2-4 BW.

Podsumowanie. Psalmista Dawid napisał: „O, jak dobrze i miło, gdy bracia w zgodzie mieszkają!... Tam bowiem Pan zsyła błogosławieństwo, Życie na wieki wieczne”. Ps 133,1.3 BW. Dlatego właśnie Paweł radzi: „Przypominaj im, aby... byli, gotowi do wszelkiego dobrego uczynku, aby o nikim źle nie mówili, nie byli kłótliwi, ale ustępliwi, okazujący wszelką łagodność wszystkim ludziom”. Tt 3,1-2 BW. Musimy pamiętać, że do osiągnięcia wspólnego celu współpraca i dobre stosunki są konieczne, dlatego Biblia radzi: „Nikomu złem za złe nie oddawajcie, starajcie się o to, co jest dobre w oczach wszystkich ludzi. Jeśli można, o ile to od was zależy, ze wszystkimi ludźmi pokój miejcie”. Rz 12,17-18 BW.

Śmiertelny wirus

Wirusy są bezwzględnymi pasożytami wewnątrzkomórkowymi wywołującymi nierzadko śmiertelne choroby jak choćby wirus HIV wywołujący AIDS czy wirus SARS-CoV-2 powodujący COVID-19. Jednak jest wewnątrz nas inny, „śmiertelny wirus”, „wirus pożądania” wywołujący „chorobę” zwaną grzechem. Biblia mówi: „To własna pożądliwość wystawia każdego na pokusę i nęci. Następnie pożądliwość, gdy pocznie, rodzi grzech, a skoro grzech dojrzeje, przynosi śmierć. Jk 1,14-15 BT.

I „choruje” każdy człowiek, bez wyjątku, Biblia nie daje nam żadnych co do tego złudzeń. Mówi ona: „wszyscy... zgrzeszyli i pozbawieni są chwały Bożej”. Rz 3,23 BT.

Czy dla „chorujących na chorobę zwaną grzechem” jest jakaś rada? Na szczęście jest! Biblia mówi: „Wszystko... co z Boga zrodzone, zwycięża świat; tym właśnie zwycięstwem, które zwyciężyło świat, jest nasza wiara”. 1 J 5,4 BT. Dlatego Jezus, uzdrawiając, mówił: „...Idź, wiara twoja uzdrowiła cię...”. Mk 10,52 BW; „...Córko, twoja wiara cię ocaliła, idź w pokoju...”. Mk 5,34 BT; „...Wstań, idź, twoja wiara cię uzdrowiła”. Łk 17,19 BT.

Jeżeli pozwolimy, aby „wirus” swobodnie rozwijał się w nas, to nasz stan duchowy będzie się stale pogarszał. Jednak dzięki wierze, dzięki przyjęciu ofiary Jezusa, który jako jedyny Lekarz może nam pomóc, mamy szansę na uleczenie, gdyż „On sam, w swoim ciele poniósł nasze grzechy na drzewo, abyśmy przestali być uczestnikami grzechów, a żyli dla sprawiedliwości – Krwią Jego zostaliście uzdrowieni”. 1 P 2,24 BT.

„Abyśmy przestali być uczestnikami grzechów, a żyli dla sprawiedliwości”, musimy być czujni, gdyż „cały... świat leży w mocy Złego”. 1 J 5,19 BT. On potrafi „zawirusować” nasze serca i myśli, „Wszystko bowiem, co jest na świecie, a więc: pożądliwość ciała, pożądliwość oczu i pycha tego życia nie pochodzi od Ojca, lecz od świata”. 1 J 2,16 BT.

Ludzie „zarażeni śmiertelnym wirusem”, „znikczemnieli w swoich myślach i zaćmione zostało bezrozumne ich serce… Pełni są też wszelakiej nieprawości, przewrotności, chciwości, niegodziwości. Oddani zazdrości, zabójstwu, waśniom, podstępowi, złośliwości; potwarcy, oszczercy, nienawidzący Boga, zuchwali, pyszni, chełpliwi, w tym, co złe – pomysłowi, rodzicom nieposłuszni, bezrozumni, niestali, bez serca, bez litości”. Rz 1,21.29-31 BT.

To ciężkie „objawy”, a „Przecież gdybyś postępował dobrze, miałbyś twarz pogodną; jeżeli zaś nie będziesz dobrze postępował, grzech leży u wrót i czyha na ciebie, a przecież ty masz nad nim panować”. Rdz 4,7 BT.

„Panowanie” polega na strzeżeniu serca, „Z wnętrza bowiem, z serca ludzkiego pochodzą złe myśli, cudzołóstwa, nierząd, zabójstwa; Kradzieże, chciwość, niegodziwość, podstęp, wyuzdanie, oko złe, bluźnierstwo, pycha, głupota. Całe to zło pochodzi z wnętrza i kala człowieka”. Mk 7,21-23 UBG. Dlatego nasze serca potrzebują stałego oczyszczania z „wirusów”, módlmy się więc do Pana: „Serce czyste stwórz we mnie, o Boże, A ducha prawego odnów we mnie!”. Ps 51,12 BW.

Rozprzestrzenianie się wirusów zwykle odbywa się w wyniku dość bliskich kontaktów źródła zakażenia z potencjalnymi gospodarzami, dlatego „Unikajcie wszystkiego, co ma choćby pozór zła”. 1 Tes 5,22 BT. Strońmy od ludzi, którzy „Będą okazywać pozór pobożności, ale wyrzekną się jej mocy...”. 2 Tm 3,5 BT. „Niech życie wasze będzie wolne od chciwości; poprzestawajcie na tym, co posiadacie...”. Hbr 13,5 BW. I „Nikomu nie bądźcie nic dłużni poza wzajemną miłością. Kto bowiem miłuje bliźniego, wypełnił Prawo”. Rz 13,8 BT. Znoście też „...jedni drugich i wybaczając sobie nawzajem, jeśliby miał ktoś zarzut przeciw drugiemu: jak Pan wybaczył wam, tak i wy!”. Kol 3,13 BT.

Tak jak pewne wirusy wykazują zdolność bardzo szybkiej adaptacji do dotychczas odpornego na nie gospodarza, tak szatan dostosowuje swoje metody zwodzenia do naszych słabości, zainteresowań czy nawet zmieniającej się technologii, dlatego Biblia mówi: „Obawiam się jednak, ażeby, jak wąż chytrością swoją zwiódł Ewę, tak i myśli wasze nie zostały skażone i nie odwróciły się od szczerego oddania się Chrystusowi”. 2 Kor 11,3 BW.

Jeżeli odwrócimy się od szczerego oddania się Chrystusowi, „śmiertelny wirus” zbierze swoje żniwo, „Jeżeli bowiem uciekają od zgnilizny świata przez poznanie Pana i Zbawcy, Jezusa Chrystusa, a potem oddając się jej ponownie, zostają pokonani, to koniec ich jest gorszy od początków”. 2 P 2,20 BT.

Podsumowanie. Biblia mówi, że jest sposób na profilaktykę lub na pozbycie się „śmiertelnego wirusa”: „Jeżeli... ustami swoimi wyznasz, że Jezus jest Panem, i w sercu swoim uwierzysz, że Bóg Go wskrzesił z martwych – osiągniesz zbawienie. Bo sercem przyjęta wiara prowadzi do usprawiedliwienia, a wyznawanie jej ustami – do zbawienia”. Rz 10,9-10 BT.

Wierzmy więc głęboko, przyjmujmy „... naukę z całą gorliwością i codziennie (badajmy) Pisma, czy istotnie tak jest”. Dz 17,11 BT. Nadto „Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, lecz duszy zabić nie mogą. Bójcie się raczej Tego, który duszę i ciało może zatracić w piekle”. Mt 10,28 BT.

Świat

Słowo świat jest terminem mającym w Biblii kilka znaczeń, jednak w niniejszym opracowaniu zastanowimy się nad światem w znaczeniu nieprzyjaźni z Bogiem, Biblia bowiem mówi: Cudzołożnicy, czy nie wiecie, że przyjaźń ze światem jest nieprzyjaźnią z Bogiem? Jeżeli więc ktoś zamierzałby być przyjacielem świata, staje się nieprzyjacielem Boga”. Jk 4,4 BT, gdyż cały... świat leży w mocy Złego”. 1 J 5,19 BT.

Cudzołożnicy? Cudzołożnikami Biblia określa bałwochwalców: „Lud mój zasięga rady u swojego drewna, a jego laska daje mu wyrocznię; bo go duch nierządu omamił – opuścili Boga swojego, aby cudzołożyć”. Oz 4,12 BT.

Nieprzyjaciołom Boga Jezus wyjaśnił: „Wy jesteście z tego świata...”. J 8,23 BT, „Ojcem waszym jest diabeł i chcecie postępować według pożądliwości ojca waszego”. J 8,44 BW.

Biblia mówi: „Wszystko bowiem, co jest na świecie, a więc: pożądliwość ciała, pożądliwość oczu i pycha tego życia nie pochodzi od Ojca, lecz od świata. Świat zaś przemija, a z nim jego pożądliwość; kto zaś wypełnia wolę Bożą, ten trwa na wieki”. 1 J 2,16-17 BT.

Ludzie będący w mocy Złego „znikczemnieli w swoich myślach i zaćmione zostało bezrozumne ich serce… Pełni są też wszelakiej nieprawości, przewrotności, chciwości, niegodziwości. Oddani zazdrości, zabójstwu, waśniom, podstępowi, złośliwości; potwarcy, oszczercy, nienawidzący Boga, zuchwali, pyszni, chełpliwi, w tym, co złe – pomysłowi, rodzicom nieposłuszni, bezrozumni, niestali, bez serca, bez litości”. Rz 1,21.29-31 BT.

Cóż więc robić? Biblia mówi: „Nie miłujcie świata ani tego, co jest na świecie! Jeśli kto miłuje świat, nie ma w nim miłości Ojca”. 1 J 2,15 BT. „Biada światu z powodu zgorszeń! Muszą wprawdzie przyjść zgorszenia, lecz biada człowiekowi, przez którego dokonuje się zgorszenie”. Mt 18,7 BT.

Bycie chrześcijaninem zobowiązuje do podążania za Jezusem, zatem Nie wprzęgajcie się z niewierzącymi w jedno jarzmo. Cóż bowiem ma wspólnego sprawiedliwość z niesprawiedliwością? Albo cóż ma wspólnego światło z ciemnością? Albo jakaż jest wspólnota Chrystusa z Beliarem lub wierzącego z niewiernym? Co wreszcie łączy świątynię Boga z bożkami? Bo my jesteśmy świątynią Boga żywego – według tego, co mówi Bóg: Zamieszkam z nimi i będę chodził wśród nich, i będę ich Bogiem, a oni będą moim ludem. Przeto wyjdźcie spośród nich i odłączcie się od nich, mówi Pan, i nie tykajcie tego, co nieczyste, a Ja was przyjmę i będę wam Ojcem, a wy będziecie moimi synami i córkami – mówi Pan wszechmogący”. 2 Kor 6,14-18 BT.

Pan Jezus wydał samego siebie za nasze grzechy, aby wyrwać nas z obecnego złego świata, zgodnie z wolą Boga i Ojca naszego”. Ga 1,4 BT, „Albowiem w Chrystusie Bóg jednał z sobą świat, nie poczytując ludziom ich grzechów, nam zaś przekazując słowo jednania... W imię Chrystusa prosimy: pojednajcie się z Bogiem! On to dla nas grzechem uczynił Tego, który nie znał grzechu, abyśmy się stali w Nim sprawiedliwością Bożą”. 2 Kor 5,19-21 BT.

Tak więc Jezus – Prawdziwa światłość, która oświeca każdego człowieka, przyszła na świat”. J 1,9 BW. Jednak „świat go nie poznał”. J 1,10 BW, lecz tym, „którzy go przyjęli, dał prawo stać się dziećmi Bożymi, tym, którzy wierzą w imię jego, którzy narodzili się nie z krwi ani z cielesnej woli, ani z woli mężczyzny, lecz z Boga”. J 1,12-13 BW. „Kto wierzy w Niego, nie podlega potępieniu...”. J 3,18 BT.

Pan Jezus powiedział: świat... Mnie nienawidzi, bo Ja o nim świadczę, że złe są jego uczynki”. J 7,7 BT. On „poucza nas, abyśmy wyrzekłszy się bezbożności i żądz światowych, rozumnie i sprawiedliwie, i pobożnie żyli na tym świecie, oczekując błogosławionej nadziei i objawienia się chwały wielkiego Boga i Zbawiciela naszego, Jezusa Chrystusa, który wydał samego siebie za nas, aby odkupić nas od wszelkiej nieprawości i oczyścić sobie lud wybrany na własność, gorliwy w spełnianiu dobrych uczynków”. Tt 2,11-14 BT.

Wyjaśnia także, że pójście za Nim będzie związane z podejmowaniem trudnych wyborów i znoszeniem prześladowań: „Jeżeli was świat nienawidzi, wiedzcie, że Mnie pierwej znienawidził. Gdybyście byli ze świata, świat by was kochał jako swoją własność. Ale ponieważ nie jesteście ze świata, bo Ja was wybrałem sobie ze świata, dlatego was świat nienawidzi. Pamiętajcie na słowo, które do was powiedziałem: Sługa nie jest większy od swego pana. Jeżeli Mnie prześladowali, to i was będą prześladować. Jeżeli moje słowo zachowali, to i wasze będą zachowywać. Ale to wszystko wam będą czynić z powodu mego imienia, bo nie znają Tego, który Mnie posłał. Gdybym nie przyszedł i nie mówił do nich, nie mieliby grzechu. Teraz jednak nie mają usprawiedliwienia dla swego grzechu”. J 15,18-22 BT.

W swojej ostatniej modlitwie Jezus prosił Ojca za wierzącymi: „Ojcze Święty, zachowaj ich w Twoim imieniu, które Mi dałeś, aby tak jak My stanowili jedno… Ja im przekazałem Twoje słowo, a świat ich znienawidził za to, że nie są ze świata, jak i Ja nie jestem ze świata. Nie proszę, abyś ich zabrał ze świata, ale byś ich ustrzegł od złego. Oni nie są ze świata, jak i Ja nie jestem ze świata. Uświęć ich w prawdzie. Słowo Twoje jest prawdą”. J 17,11.14-17 BT. W Chrystusie objawiła się łaska Boża, zbawienna dla wszystkich ludzi, nauczając nas, abyśmy wyrzekli się bezbożności i światowych pożądliwości i na tym doczesnym świecie wstrzemięźliwie, sprawiedliwie i pobożnie żyli...”. Tt 2,11-12 BW. Biblia więc radzi: „wróćcie do Tego, od którego odstępstwo oddziela was głęboko”. Iz 31,6 BT, albowiem kto uwierzy lub wróci ponownie ze świata do Boga i „wytrwa do końca, ten będzie zbawiony”. Mt 24,13 BW.

Bóg dał nam wolną wolę, aby wybierać pomiędzy Bogiem a światem, prawdą a kłamstwem. Jeśli jednak „przejęliście naukę o Chrystusie Jezusie jako Panu, tak w Nim postępujcie: zapuśćcie w Niego korzenie i na Nim dalej się budujcie, i umacniajcie się w wierze, jak was nauczono, pełni wdzięczności. Baczcie, aby kto was nie zagarnął w niewolę przez tę filozofię będącą czczym oszustwem, opartą na ludzkiej tylko tradycji, na żywiołach świata, a nie na Chrystusie”. Kol 2,6-8 BT. A ponieważ „bezprawie się rozmnoży, przeto miłość wielu oziębnie”. Mt 24,13 BW, „i wśród was będą fałszywi nauczyciele, którzy wprowadzać będą zgubne nauki… wielu pójdzie za ich rozwiązłością, a droga prawdy będzie przez nich pohańbiona”. 2 P 2,1-2 BW.

Podsumowanie. W Biblii słowo świat jest między innymi określeniem ludzi będących w niewoli grzechu, w mocy Złego”. 1 J 5,19 BT, dlatego tak ważne jest Pawłowe ostrzeżenie: „Nie bierzcie... wzoru z tego świata, lecz przemieniajcie się przez odnawianie umysłu, abyście umieli rozpoznać, jaka jest wola Boża: co jest dobre, co Bogu przyjemne i co doskonałe”. Rz 12,2 BT, albowiem „czy nie wiecie, że przyjaźń ze światem jest nieprzyjaźnią z Bogiem? Jeżeli więc ktoś zamierzałby być przyjacielem świata, staje się nieprzyjacielem Boga”. Jk 4,4 BT, który „tak umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne. Albowiem Bóg nie posłał swego Syna na świat po to, aby świat potępił, ale po to, by świat został przez Niego zbawiony”. J 3,16-17 BT. Bo byliście umarłymi na skutek waszych występków i grzechów, w których żyliście niegdyś według doczesnego sposobu tego świata, według sposobu Władcy mocarstwa powietrza, to jest ducha, który działa teraz w synach buntu. Pośród nich także my wszyscy niegdyś postępowaliśmy według żądz naszego ciała, spełniając zachcianki ciała i myśli zdrożnych. I byliśmy potomstwem z natury zasługującym na gniew, jak i wszyscy inni. A Bóg, będąc bogaty w miłosierdzie, przez wielką swą miłość, jaką nas umiłował, i to nas, umarłych na skutek występków, razem z Chrystusem przywrócił do życia. Łaską bowiem jesteście zbawieni”. Ef 2,1-5 BT.

Szatan

Bóg pragnie, by czczono Go z miłości, dlatego dał niebiańskim istotom wolną wolę. Lucyfer nadużył tej wolności, choć o nim „Tak mówi Wszechmocny Pan: Ty, który byłeś odbiciem doskonałości, pełnym mądrości i skończonego piękna, Byłeś w Edenie, ogrodzie Bożym; okryciem twoim były wszelakie drogie kamienie... Obok cheruba, który bronił wstępu, postawiłem cię; byłeś na świętej górze Bożej, przechadzałeś się pośród kamieni ognistych. Nienagannym byłeś w postępowaniu swoim od dnia, gdy zostałeś stworzony, aż dotąd, gdy odkryto u ciebie niegodziwość”. Ez 28,12-15 BW.

Lucyfer mógł trwać w łasce Bożej, jednak zaczął ulegać chęci wywyższania się. Biblia mówi: „Twoje serce było wyniosłe z powodu twojej piękności. Zniweczyłeś swoją mądrość skutkiem swojej świetności”. Ez 28,17 BW, gdyż „uważałeś swoje zamysły za zamysły Boże”. Ez 28,6 BW. Mówiłeś „w swym sercu: Wstąpię na niebiosa; powyżej gwiazd Bożych postawię mój tron… Wstąpię na szczyty obłoków, podobny będę do Najwyższego”. Iz 14,13-14 BT.

Pożądając czci i władzy, Lucyfer zaczął siać niezadowolenie wśród aniołów, posługując się oszustwem. To dlatego Jezus o nim powiedział: „Od początku był on zabójcą i w prawdzie nie wytrwał, bo prawdy w nim nie ma. Kiedy mówi kłamstwo, od siebie mówi, bo jest kłamcą i ojcem kłamstwa”. J 8,44 BT.

Pycha i bunt Lucyfera uczyniły go diabłem – oskarżycielem, kłamcą, oszczercą, a Bóg, który znał jego serce, powiedział: „...napełniłeś swoje wnętrze gwałtem i zgrzeszyłeś. Wtedy to wypędziłem cię z góry Bożej...”. Ez 28,16 BW. „I został strącony wielki Smok, Wąż starodawny, który się zwie diabeł i szatan... został strącony na ziemię, a z nim strąceni zostali jego aniołowie”. Ap 12,9 BT.

Od tego momentu „...cały... świat leży w mocy Złego”. 1 J 5,19 BT. Szatan stosuje wobec ludzi tę samą taktykę, jaką posługiwał się wobec aniołów, czyli „...zwodzi cały zamieszkały świat...”. Ap 12,9 NBG. Zatem „biada ziemi i morzu, gdyż zstąpił do was diabeł pałający wielkim gniewem, bo wie, iż czasu ma niewiele”. Ap 12,12 BT. Dlatego „Bądźcie trzeźwi, czuwajcie! Przeciwnik wasz, diabeł, chodzi wokoło jak lew ryczący, szukając kogo by pochłonąć”. 1 P 5,8 BW.

Czy jesteśmy bezradni wobec zakusów szatana? Biblia mówi: „Przeciwstawcie mu się, mocni w wierze...”. 1 P 5,9 BW. Nie jest łatwo przeciwstawić się Złemu, „Sam bowiem szatan podaje się za anioła światłości”. 2 Kor 11,14 BT, a „jego słudzy podszywają się pod sprawiedliwość”. 2 Kor 11,15 BT.

Jednak i na to jest rada. Biblia mówi: „bądźcie mocni w Panu – siłą Jego potęgi. Obleczcie pełną zbroję Bożą, byście mogli się ostać wobec podstępnych zakusów diabła. Nie toczymy bowiem walki przeciw krwi i ciału, lecz przeciw Zwierzchnościom, przeciw Władzom, przeciw rządcom świata tych ciemności, przeciw pierwiastkom duchowym zła na wyżynach niebieskich. Dlatego weźcie na siebie pełną zbroję Bożą, abyście w dzień zły zdołali się przeciwstawić i ostać, zwalczywszy wszystko”. Ef 6,10-13 BT.

Dzięki takiej zbroi Chrystus oparł się pokusom, którym nam samym trudno byłoby się przeciwstawić, wszak pierwszej pokusie – apetytowi, Adam uległ. Kusząc głodnego Jezusa, szatan mówił: „Jeśli jesteś Synem Bożym, powiedz, żeby te kamienie stały się chlebem”. Mt 4,3 BT. Do Swojej obrony Chrystus użył „...wiarę jako tarczę, dzięki której zdołacie zgasić wszystkie rozżarzone pociski Złego” oraz „...miecz Ducha, to jest słowo Boże”. Ef 6,16-17 BT i odparł atak słowami: „Napisane jest: Nie samym chlebem żyje człowiek, lecz każdym słowem, które pochodzi z ust Bożych”. Mt 4,4 BT.

Stwierdzeniem: „Jeśli jesteś Synem Bożym”, szatan chciał poddać w wątpliwość słowa Pana Boga, który powiedział: „Tyś jest Syn mój umiłowany, którego sobie upodobałem”. Mk 1,11 BW. Podobnie podszedł w raju Ewę, pytając: „Czy rzeczywiście Bóg powiedział...?”. Rdz 3,1 BT. Obroną przed wątpliwościami jest pewność, że „Każde słowo Pana jest prawdziwe”. Prz 30,5 BW.

Słowa szatana zdawały się odpowiadać prawdzie, jednak ukryta w nich była negacja i wątpliwość co do prawdomówności Boga. Dlatego Pan Jezus odpowiadał: „Napisane jest… Ale jest napisane także… Jest bowiem napisane...”. Mt 4,4.7.10 BT, a Biblia radzi: „Nie dodawaj nic do jego (Boga) słów, aby cię nie zganił i nie uznał za kłamcę”. Prz 30,6 BW.

Szatan wykorzystuje potrzebę przestrzegania Słowa Bożego, o czym przypomina Jezusowi podczas kuszenia: „Jeśli jesteś Synem Bożym, rzuć się w dół, jest przecież napisane: Aniołom swoim rozkaże o tobie, a na rękach nosić cię będą, byś przypadkiem nie uraził swej nogi o kamień”. Mt 4,6 BT. Jest to wyrafinowane, a jednocześnie bardzo niebezpieczne działanie.

Wyrafinowanie to polega na częściowym cytowaniu Słowa Bożego, aby nadać zupełnie inną narrację. Przykładem jest cytowanie obietnicy: „aniołom dał rozkaz o tobie, aby cię strzegli”. Ps 91,11 BT, bez słów: „na wszystkich twych drogach”. Ps 91,11 BT, to znaczy na wszystkich drogach wskazanych przez Boga.

Potrzebujemy więc Bożej mądrości, by nie ulegać poplecznikom szatana – fałszywym nauczycielom, którzy w powyższy sposób będą cytować słowa Boga, „którzy wprowadzać będą zgubne nauki i zapierać się Pana, który ich odkupił, sprowadzając na się rychłą zgubę. I wielu pójdzie za ich rozwiązłością, a droga prawdy będzie przez nich pohańbiona. Z chciwości wykorzystywać was będą...”. 2 P 2,1-3 BW.

Diabeł składa nam swoje oferty, kusi: „Dam Ci to wszystko, jeśli upadniesz i oddasz mi pokłon”. Mt 4,9 BT wiedząc, że „Jeżeli... ktoś zamierzałby być przyjacielem świata (szatana), staje się nieprzyjacielem Boga”. Jk 4,4 BT. Co w takiej sytuacji robić? Zareagować tak, jak Jezus. Biblia mówi: „Na to odrzekł mu Jezus: Idź precz, szatanie! Jest bowiem napisane: Panu, Bogu swemu, będziesz oddawał pokłon i Jemu samemu służyć będziesz”. Mt 4,10 BT.

Jeśli oddamy pokłon szatanowi, zamkniemy sobie drzwi do królestwa Bożego, „Cóż bowiem ma wspólnego sprawiedliwość z niesprawiedliwością? Albo cóż ma wspólnego światło z ciemnością? Albo jakaż jest wspólnota Chrystusa z Beliarem (diabłem) lub wierzącego z niewiernym? Co wreszcie łączy świątynię Boga z bożkami?”. 2 Kor 6,14-16 BT.

Apostoł Jan wyjaśnia: „Dzieci, niech was nikt nie zwodzi; kto postępuje sprawiedliwie, sprawiedliwy jest, jak On (Jezus) jest sprawiedliwy. Kto popełnia grzech, z diabła jest, gdyż diabeł od początku grzeszy. A Syn Boży na to się objawił, aby zniweczyć dzieła diabelskie. Kto z Boga się narodził, grzechu nie popełnia, gdyż posiew Boży jest w nim, i nie może grzeszyć... Po tym poznaje się dzieci Boże i dzieci diabelskie. Kto nie postępuje sprawiedliwie, nie jest z Boga, jak też ten, kto nie miłuje brata swego. Albowiem to jest zwiastowanie, które słyszeliście od początku, że mamy się nawzajem miłować; Nie jak Kain, który wywodził się od złego i zabił brata swego. A dlaczego go zabił? Ponieważ uczynki jego były złe, a uczynki brata jego sprawiedliwe”. 1 J 3,7-12 BW.

Postępujmy więc jak dzieci Boże, „oddani posługiwaniu zleconemu nam przez miłosierdzie, nie upadamy na duchu. Unikamy postępowania ukrywającego sprawy hańbiące, nie uciekamy się do żadnych podstępów ani nie fałszujemy słowa Bożego... A jeśli nawet Ewangelia nasza jest ukryta, to tylko dla tych, którzy idą na zatracenie, dla niewiernych, których umysły zaślepił bóg tego świata (szatan), aby nie olśnił ich blask Ewangelii chwały Chrystusa, który jest obrazem Boga”. 2 Kor 4,1-4 BT.

Biblia mówi: „Dzieci, nie miłujmy słowem i językiem, ale czynem i prawdą!”. 1 J 3,18 BT. Na miłości zasadza się nasze chrześcijaństwo. Jednak szatan wykorzysta wszelki fałsz czy powierzchowne nawrócenie, by zaatakować ze zwiększoną siłą. Pan Jezus nauczał: „A gdy duch nieczysty wyjdzie z człowieka, wędruje po miejscach bezwodnych, szukając ukojenia, a gdy nie znajdzie, mówi: Wrócę do domu swego, skąd wyszedłem. I przyszedłszy, zastaje go wymiecionym i przyozdobionym. Wówczas idzie i zabiera z sobą siedem innych duchów, gorszych niż on, i wchodzą, i mieszkają tam. I bywa końcowy stan człowieka tego gorszy niż pierwotny”. Łk 11,24-26 BW.

Podsumowanie. Dziś metody zwodzenia szatana nie uległy zmianie. Oddziaływuje on na nasze zmysły i wykorzystuje słabości, o czym pisał apostoł Paweł: „Obawiam się jednak, ażeby nie były odwiedzione umysły wasze od prostoty i czystości wobec Chrystusa w taki sposób, jak w swojej chytrości wąż uwiódł Ewę”. 2 Kor 11,3 BT. Powinniśmy obawiać się szatana i unikać jego sideł, gdyż sam Pan Jezus przed nim przestrzegał: „wskażę wam, kogo się bać macie! Bójcie się tego, który, gdy zabija, ma moc wrzucić do piekła. Zaiste, powiadam wam: Tego się bójcie!”. Łk 12,5 BW. Powinniśmy być świadomi mistrzowskich zakusów szatana i często weryfikować z Biblią nasze chrześcijaństwo, „Aby nas szatan nie podszedł; jego zamysły bowiem są nam dobrze znane”. 2 Kor 2,11 BW.

Pamiętajmy, że diabeł to nie groteskowa istota z rogami, kopytami i ogonem, lecz potężna istota duchowa, w mocy której „...cały... świat leży...”. 1 J 5,19 BT, wspierana przez ogrom pomocników – demonów. Gdy Jezus wypędzał nieczystego ducha z opętanego człowieka „I zapytał go: Jak ci na imię? Odpowiedział Mu: Na imię mi Legion, bo nas jest wielu”. Mk 5,9 BT. Z ich strony grozi nam realne zagrożenie, którego końcem będzie „ogień wieczny, przygotowany diabłu i jego aniołom!”. Mt 25,41 BT. Jeśli więc ktoś ulegnie szatanowi i „nie znalazł (się) zapisany w księdze życia, został wrzucony do jeziora ognia”. Ap 20,15 BT.

Aktualnie jesteś offline